File0001

File0001



270 E. Durłhti*

zawdzięcza on częściowo naszej bezpośredniej współpracy. Uczucie zbiorowe, które pojawia się w js-kimś zgromadzeniu, nie jest po prostu wyrazem tego, co wspólne wszystkim uczuciom jednostio-wym. Jest - jak to pokazaliśmy - czymś zupełnie innym. Wynika ono ze wspólnego życia, jest wytwo-rem akcji i reakcji, jakie zachodzą między jednostkowymi świadomościami, ajeśli znajduje oddźwięk w każdej z nich to dlatego, że obdarzone jest swoistą energią, którą zawdzięcza właśnie swojem kolektywnemu pochodzeniu. Jeżeli wszystkie serca biją wspólnym rytmem, powodem tego nie jest spontaniczna i przedstawiona zgodność, ale działanie zbiorowej siły, która je w ten sposób porusza. Całość wciąga każdego.

Dochodzimy więc do ścisłego przedstawienia sobie zakresu socjologii. Obejmuje on jedynie pewną określoną grupę zjawisk. Fakt społeczny poznaje się po sile zewnętrznego przymusu, jaki wywiera łub jest w stanie wywierać na jednostki; obecność tej siły poznaje się z kolei bądź po istnieniu jałdęji określonej sankcji, bądź po oporze, jaki fakt stawia każdemu przedsięwzięciu indywidualnemu, które zmierza do zadania mu gwałtu. Wszelako można go również zdefiniować, odwołując się do jego rozpowszechnienia w grupie, byle tylko pamiętać o dorzuceniu do definicji jako drugiej i zasadniczej cecbj tego, że istnieje on niezależnie od jednostkowych form, jakie, rozpowszechniając się, przybierało drugie kryterium jest nawet w pewnych wypadkach łatwiejsze do zastosowania od pierwszego. Zaiste, nietrudno dostrzec przymus, kiedy występuje on na zewnątrz w postaci jakiejś bezpośredniej reakcji społeczeństwa, jak to ma miejsce w przypadku prawa, moralności, wierzeń, zwyczajów, a nawet mód, wtedy jednak, gdy jest on tylko pośredni, jak np. przymus wywierany przez organizację ekonomiczną, nie zawsze jest równie dobrze widoczny. Powszechność zjawisk w połączeniu z ich obiektywnością będą zatem łatwiejsze do ustalenia. Zresztą ta druga definicja jest tylko inną formą pierwszej, gdyż upowszechnianie jakiegoś sposobu postępowania, istniejącego niezależnie od świadomości indywidualnych. nie może odbyw ać się inaczej, jak poprzez jego narzucanie .

Można byłoby jednak zapytać, czy nasza definicja jest kompletna. Zaiste, wszystkie fakty które posłużyły nam za jej podstawę, są sposobami robienia, należą do porządku fizjologicznego. Otóż istniejti również zbiorowe s p o s o b y li y c i a, tzn. fakty społeczne porządku anatomicznego czy też morfologicznego. Socjologia nie może wyrzec się zainteresowania tym wszystkim, co dotyczy podłoża życia zbiorowego. Wszelako przy pierwszym badaniu nie wydaje się, by ilość i charakter elementarnych części, z jakich składa się społeczeństwo, sposób ich rozłożenia, osiągnięty przez nie stopień koalesceneji, rozmieszczenie ludności na terytorium kraju, ilość i rodzaj szlaków komunikacyjnych. formę osiedli itd. można było sprowadzić do sposobów działania, czucia czy myślenia.

Ale. przede wszystkim, owe rozmaite zjawiska posiadają tę samą cechę charakterystyczną, która j nam posłużyła do zdefiniowania tych ostatnich. Owe sposoby bycia narzucają się jednostce zupełnie    ]

Nietrudno zauważyć, jak daleka jest ta definicja faktu społecznego od definicji, która służy za podstawę pomysłowemu systemowi Tarde'a. Powinniśmy, przede wszystkim, pow iedzieć, iż nasze badania nie doprowadziły nas nigdzie do stwierdzenia tego decydującego wpływu na genezę faktów zbiorowych, jaki Tarde przypisał naśladownictwu. Co więcej, z powyższej definicji, która nie jest teorią, ale prostym podsumowaniem bezpośrednich danych obserwacji, zdaje się wynikać nie tylko to, że pojęcie naśladownictwa nic zawsze wyraża zasadnicze i charakterystyczne ce-:hv faktów społecznych, ale i to, że nigdy ich nie wyraża. Wszelki fakt społeczny jest nir*ą:pli-wie naśladowany, ma - jak to pokazaliśmy - tendencję do upowszechniania się, ale jest tak dlatego, że jest on społeczny, tzn. obowiązujący. Zdolność do ekspansji jest nie przyczyną, lecz skutkiem jego charakteru socjologicznego. Gdyby przynajmniej tylko fakty społeczne miały tego rodzaju konsekwencje, pojęcie naśladownictwa mogłoby służyć jeśli nie do ich wyjaśniania, to do ich charakterystyki. Ale stan jednostkowy, który wywołuje oddźwięk, nie przestaje przez to samo być jednostkowym. Można byłoby poza tym zapytać, czy słowo .naśladownictwo" jest istotnie odpowiednie dla oznaczenia propagacji, będącej rezultatem przymusu. Stosując to jedno wyrażenie, miesza się ze sobą zjawiska, które powinny zostać od siebie odróżnione.

atsa.~o.jak sposoby robienia, o których mówiliśmy. W rezultacie, jeśli chcemy poznać, w jaki sposób ęokc:eńsnvo jest administracyjnie podzielone, jak powstawały jego poszczególne działy, jakie istnie-ąiniędzy nimi bliższe lub dalsze związki, nie możemy tego osiągnąć za pomocą materialnej inspekcji tjteerwacji geograficznych, bowiem podziały te są podziałami moralnymi nawet wtedy, gdy mają jakąś jodstawę fizyczną. Organizację tę można badać jedynie poprzez prawo publiczne, gdyż właśnie prawo jokreśla tak samo, jak określa nasze stosunki (lontowe i cywilne. Jest ona zatem nie mniej obowiązują. Jeżeli ludność tłoczy się w naszych miastach, miast rozproszyć się po wsiach, dzieje się tak fctep. że istnieje prąd opinii, zbiorowy nacisk, narzucający jednostkom tę koncentrację. Formy swo-fh domów możemy wybierać nie bardziej niż krój naszych ubrań; jedno i drugie jest obowiązujące, szlaki komunikacyjne decydują o kierunkach migracji i wymiany, a nawet o ich nasileniu itd.. itd. W renta-:? do listy zjaw isk, które wyliczyliśmy jako odznaczające się cechą wyróżniającą faktu spolecz-sgo, należałoby dorzucić co najmniej jeszcze jedną kategorie. Ponieważ jednak owo wyliczenie nie jaalo być wyczerpujące, dodatek nie jest nieodzowny.

Go więcej, byłby on bezużyteczny, bowiem te sposoby bycia są tylko utrwalonymi sposobami robie-ca. Struktura administracyjna społeczeństwa to jedynie sposób, w jaki różne składające się na nią segmer.y przywykły współżyć ze sobą. Jeżeli ich stosunki są tradycyjnie ścisłe, segmenty skłaniają się dołączenia ze sobą; jeżeli nie - do wyodrębniania się wzajemnie od siebie. Typ miejsca zamieszkania, ąldsię nam narzuca, jest tylko sposobem, w jaki wszyscy dookoła nas, a po części i pokolenia wcześ-Kjsze. przyzwyczaili się budować domy. Szlaki komunikacyjne są tylko korytem, które wydrążyło się amo dla siebie, tocząc wciąż w tym samym kierunku regularny nurt wymiany i migracji.

Gdyby tę stałość przedstawiały wyłącznie zjawiska porządku morfologicznego, można byłoby bez ntpier.ia wierzyć, iż stanowią one odrębny gatunek. Ale przepis prawny jest urządzeniem nie mniej małym niż typ architektury, a jest to przecież fakt fizjologiczny. Zwykła maksyma moralna jest zapew->e bardziej zmienna, ale ma ona formy znacznie sztywniejsze aniżeli prosty nawyk zawodowy lub moda. Istniej? tedy cala gama odcieni, która bez przerywania ciągłości łączy najbardziej charakterystyczne ttty strukturalne z tymi swobodnymi prądami życia społecznego, które nie przybrały jeszcze żadnej Areślc r.ej formy. Pomiędzy faktami społecznymi istnieją więc jedynie różnice stopnia osiągniętej konsolidacji Wszystkie są nic czym innym jak tylko mniej lub bardziej skrystalizowanym życiem. Badaczowi moż? niewątpliwie zależeć na zachowaniu miana .morfologiczne" dla faktów społecznych, dotyczących społecznego podłoża, ale nie powinien on zapominać o tym. że mają one tę samą naturę co inne kkty społeczne. Nasza definicja obejmie tedy cały przedmiot definiowany, jeśli powiemy: Jest faktem społecznym wszelki sposób robienia, utrwalony lub nie. zdolny Jo wywierania na jednostkę zewnętrznego przymusu albo inaczej: taki, który jest w danym społeczeństwie powszechny, mając jednak tlasną egzystencję, niezależną od jednostkowych manifestacji.

To bibo; pokrewieństwo życia i struktury, organu i funkcji, może być w socjologii łatwo ustalone, bowiem njędzy .ma punktami skrajnymi istnieje seria ogniw pośrednich, która wskazuje na związek pomiędzy nimi ;ćaje si? iezpośrcdnio obserwować. Biologia nie rozporządza takimi możliwościami. Wolno jednak wierzyć, iż adukcj?: :?rwszej z tych nauk, dotyczące tego tematu, dadzą się odnieść do drugiej i w organizmach - podobnie jak w sp.łeezeństwach - istnieją między owymi porządkami jedynie różnice stopnia.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
File0001 270 E. Durthe^ zawdzięcza on częściowo naszej bezpośredniej współpracy. Uczucie zbiorowe, k
IMG1071 RUIN WZÓR UŻYTKOWY Wzór użytkowy uważany się za nowy, I I jeśli nie jest on częścią stanu te
File0026 HHI 4 :■ .r •    -V.v • . 5 ; -?£ v.v Dorysuj brakujące części ciała
IMG760 na całościową konfigurację wpływów społeczeństwa, którego jest on częścią wpływów przekazanyc
10381318?645929336798144299619 o 80 Wynalazki4.1.2. Nowość Wynalazek uważa się za nowy. jeśli nie je
75992 Obraz 4 (6) Opcjonalne części osprzętu Bezpośrednio montowane części osprzętu koparki
WA308Y0 II10105 POCZATKI SZTUKI040 I djvu — 36 — tów. Ponieważ • jest on częścią albo - wynikiem pe
Poglądy Kanta Zagadnienie i metoda filozofii Nowe wyniki w filozofii Kant zawdzięczał w znacznej czę
Firmę zlokalizowano w północnej części Łodzi w bezpośrednim sąsiedztwie ulicy prowadzącej do
M Feld TBM270 270 8. Projektowanie procesu technologicznego części klasy wał zamontowany na osi wiru
scandjvutmpc301 1SS wony kolor w swych strojach, podobnie jak Murzynki; nadewszystko zaś bywa on cz
DSC00590 BEZPIECZEŃSTWO niestety częścią naszej recczj-nistości^l naszą porezebę bezpieczeństwa W nv
DSC01751 Impulsy hamujące pochodzą / tzw. . Znajduje się on m części dohrzusznej i przyśrodkowej mos

więcej podobnych podstron