tu L w niem zniknie, a natomiast obraz innego przedmiotu B, posyłającego do niego promień FB okaże się. Mierzenie tedy kąta za pomocą sextansu zasadza się'na tem, iż kąt,- c.który zwierciadło B z początkowego położenia obrócić się musi około swej osi, aby w dolnej jego części okazał się. obraz przedmiotu B, podczas gdy się przez górną cześć jego widzi ciągle jeszcze przedmiot L, jest o połowę mniejszy, niż kąt EBF, utworzony liniami celowania BE i BE. Kąt ten odczytuje się za pomocą al-hidady na luku metalowym, y6 cześć koła wynoszącym i w dokładny noniusz zaopatrzonym, zkąd też i nazwa jego powstała. Jeżeli ® jest kątem padania i odbicia promieni z punktu E na zwierciadło B w początkowem jego położeniu, y zaś kątem padania i odbicia promieni, od F do B w nowem jego położeniu przychodzących i po odbiciu się tamże tak rzuconych na A, iż one po odbiciu powtórnćm w kierunku AO do oka przyjść mogą , wówczas kąt EBF =2y — 2x., a kąt utworzony prostopa-dłemi do zwierciadła B w obudwóch rzeczonych położeniach jego, czyli kąt. o który to źwierciadło około swej osi obrócić się musiało, aby wspomnione zejście się obydwóch przedmiotów E i B w zwierciadle A nastąpiło, oczywiście tylko — y — x, zatem dwa razy mniejszy od tamtego. 1
Fig. 154 wystawia sextans źwierciadłowy najprostszego urządzenia. A jest nieruchome, u góry od metalowego pokrycia wol-
a ne źwierciadło-
FM 154.
Zwierciadło/? tylną stroną do nas obrócone, siedzi stale na krążku, który kręci się około osi, przez środek łuku przechodzącej-Do tego krążka p r z y t w ierdzona jest szyna CD na kszlałt ruchomego promienia, pro radząca noniusz Ci po podziałce łuku M.N, która takie ma urządzenie, lZ noniusz na punkt 0 wskazuje, kiedy obydwa źwierciadla są do siebie rów.ioległe, i odstępy półstopniowe są już liczbami całych