i drobny, szybki krok ,,małej, mocno do ziemi przygiętej" .postaci; pozorna stagnacja energii emanującej z przyrody i. zakrzepły w zmarszczkach pośpiech minionego życia
/Z tego tła\ które grą motywów statycznych narzuca od razu atmosferę i kierunek uwagi^wysnuwa się, początkowo w dialogowych replikach, następnie w długim gwarowym monologu,’historia życia bohaterki}/Interwencje narratora uzmysławiają ciągłość sytuacji dialogu, dzięki temu przywodzą-nn myśl otoczenie, odwołują się do atmosfery spotkania. Eksponując momenty znaczące, kontrastem tonu uwydatniają wewnętrzną. ironię przytaczanych faktówj „...ino mi się tak'nie'wyszykowało! jakem sobie umyśliła" —• powiada Banasiowa, zupełnie jak ów drwal w opowiadaniu Śmierć z turgieniewowskich Zapisek■ myśliwego.■ :-i
— I z czymże wam'się talc;'nie:wy*zyić‘owąio?rf!*1 ■’ ’
— Ano-tilby'* tym''{teraniem,Oprószę1;1i£iklVpańi.•'Tu-;fha-'śmierć do
dzieci ściąglam, ą_ tu precz; żyję, tąj■ żyjM- -1 l?:i bl* .r
Prócz funkcji narmtora'warto'tąkże podkreślić w tymi momencie odwrócenie" czydbpełfiieriitf'-''mótywu;' tak '-'szerokostosowanego w beletrystyce•; naitu^aliśtyOTie^,?j.:'iłJ§dę£gó'J.K^ bezlitosnego otoczenia,^lecż'także w aspekcie uczuć samego „kandydata na śmierć-//.pogłębia:i ,wysubtelnia-emocjonalną; treść sytuacji.
pozytywnym jest .wszystko, co. przybliża śmierć, niepomyślnym to, co ją oddala. Rezultat fabularny tego.paradoksu stanowi praca nad siły na opłatę za życie — istoty oszukanej złośliwie przez śmierćjTen sam sposób ujawniania miary wartości drażniącej poczucie moralne czytelnika. kontynuuję narrator *w dalszym ciągu rozmowy: „Bo już mnie i wstyd było przed ludźmi — mówi Ba-nasicwa. — Śmierć moja — myślę ja sobie — i zara mi się lżej na sercu zrobiło."48
** Ib., 9. 128. • •
a Por. Diabeł czy Stary wśród nowel Maupassanta, liczne wipólcresne I niewiele późniejsze przykłady w literaturze polskiej:-Reymont, Orkan, DąbrowakL
«* Ib., s. 130. • ..... .......
Komentarz liryczny i(prócz wspomnianego ze wstępu)»pojawia się tylko po przesyconej bezwiednym tragizmem relacji staruszki
0 rozmowie z komisarzem.\ „Zaprawdę — dodaje autorka — Bóg
wybrał już z tej istoty ludzkiej opłatę za « pobyt* do ostatniego szeląga.”47 (Natomiast zakończenie utworu objaśniające skargę Banasiów ej („A co? Jak takie twarde życie we mnie je, to może jeszcze i ten rok płacić będzie trzeba...” 4S), choć pozornie wydawać się może tylko opisem wyglądu i gestu, stanowi w istocie odmianę pointy refleksyjnej; „wielkie zadumienie nad porządkiem świata,”49 które odgaduje narrator w spojrzeniu bohaterki, jest subtelnym znakiem, zapytania, zawieszonym nad porządkiem odwracającym ludzką miarę wartości.\.Ta finezja słuchacza wystrzegającego się naruszenia praw postaci, a zarazem dyskretnie sugerującego odrębność swej/ postawy, umknęła zupełnie tym krytykom, dla których sens moralny utworu streszczał się w „spokojnym poczuciu harmonii istnienia”, w „uczuciu wzniosłej zgody na konieczny jego porządek’’60. (
' * w tai: wy-
■ raźnej formie (zalążki występowały już w szkicach Za kratą
1 Obrazkach toicziennyc/O^prz^dstawia charakterystyczny dla Ko-/ nopnickiej
Tole^•'spełiiianmohblb^ 1 polega • na '/j
koordynacj 1- motywów opisowych .z"{reScią^spowiedzi Lpointotf&biu ; momehtóy^^ /»*•""
Wypowiedzi, postaci'nie są przy tym tożsame z tym rodzajem, jaki obserwowaliśmy w opowieści Pod prawem. Autocharakterystyka Hanki spełniała również określoną rolę w rozwijającej się równolegle akcji, podobnie jak t<? będzie miało miejsce w wielu innych nowelach, np. w Kryście(Banasiowej natomiast, rozpoczynającej szereg analogicznychuj^C (U1 ^Ódltr, Panna Floren-
tyna) ukształtowanie fabularne, sprowadza dn pp,.
dania scenerii i przebiegu dialogu. W aktualnym czasie powieścio-
#
« Ib, s. 132, *• lb. '
«• Ib.
M J. Nowiński: Maria. Konofcnłckcu. „Moi znajomi0.
148