System ten można częściowo zmodyfikować, zwłaszcza w wypadkach, gdy szyte akta mają być bardzo często używane, poprzednio robiliśmy to do obwoluty. Wkładkę wraz z przycze-pionemi do niej legjami wszywamy do obwoluty Zmiana powyższa chroni wprawdzie nitki przed przetarciem, ale osłabia wkładkę i przyczynia się do prędkiego zniszczenia obwoluty. Przy szyciu aktów w miarę ich narastania, wskazanem jest szycie aktów
Linjujemy szablonem nie grzbiet obwoluty, lecz wkładkę, gdyż następnie do wkładki tylko wszywamy wszystkie legje, tak samo jak tylko do wkładki, z tern jednak, że wkładkę odrazu łączymy z obwolutą w miejscu załamania Wypada podkreślić, że szycie aktów w miarę ich narastania nie jest dobrem rozwiązaniem kwestji szycia, gdyż pociąga za sobą osłabienie zarówno pojedynczych aktów (przez oddzielne zamiast w legjaeh wszywanie), jak i całego voluminu (przez zbyt gęste przebijanie wkładki). Dlatego też bardziej wskazanem byłoby czekanie z szyciem na zebranie się dostatei znei ilości aktów na legję, albo szycie prow.zoryczne pojedynczych aktów, a następnie prucie i powtórne wszywanie ich już w formie pełnej legji.
Szycie złożone x) (narzędzia i materjały: igła, nici, wosk, szydło, obwoluta, wkładka, akty dwustronnicowe i paski papieru!.
i) Zagranicą irtanają tego typu szycia i stosują zaginanie względnie podklejan.e aktów dwustronnicowych. W pismach archiwalnych sowieckich jest między innemi ciekawy artytlouł Juszczcriki (Do techniki pidsziwar ja archiwnich materjałiw pjslja-rewoljucijnoj dobi, Archiwna Sprawa IV. Charków 1927) poświęcony próbom rozwiązania sprawy szycia aktów dwustronnicowych — drogą zb'iżoną do przedstawionych poniżej sposobów wiązań,a sznuikiem czy przeszywania.
27