115
l posłowie otrzymywali w miejscu obrad mieszkania bezpłatne, wyznaczane im przez marszałków. W ciągu trwania sejmu osoby ich były nietykalne i wolne od odpowiedzialności sądowej; wszelkie ich sprawy ulegały zawieszeniu pod nieważnością wyroków.
Członków senatu mianował król; liczba ich zmieniała się lub powiększała w miarę przybywania nowych prowincyi i rozszerzania się granic państwa Polskiego. Przy końcu istnienia Rzeczypospolitej senat liczył 146 osób, a mianowicie: dwóch arcybiskupów (gnieźnieńskiego
i lwowskiego), 15 biskupów, 37 wojewodów, 82 kasztelanów, 10 ministrów koronnych i litewskich.
Porządek sejmowania i formy obrad wytworzyły się i ustaliły w drodze praktyki, brak osobnej w tym względzie ustawy. Sejm rozpoczynał się uroczystem nabożeństwem i kazaniem, po którem posłowie udawali się do swojej Izby i wybierali marszałka, kolejno z pośród posłów Wielkopolski, Małopolski i Litwy; wykonywał on przysięgę i otrzymywał laskę, jako godło władzy. Marszałek przewodniczył obradom, otwierał i zamykał posiedzenia, poddawał wnioski pod głosowanie, sprawował sądownictwo nad posłami i ich służbą. Wybierano jeszcze sekretarza i deputatów do Spisywania uchwał sejmowych, poczerń następowały rugi, czyli sprawdzanie ważności wyborów; robiono zarzuty posłom, których obiór uważano za nielegalny, i usuwano z izby tych, co się nie zdołali obronić. Po rugach posłowie z marszałkiem na czele udawali się do izby senatorskiej dla powitania króla, stawali przed tronem wedle porządku idących po sobie województw, ziem i powiatów. Marszałek wy-