Image09 djvu
100
bro spożywców (szlachty) niż wytwórców (mieszczan), wyznaczali nader nizkie ceny na towary, nieraz niższe od ich rzeczywistej wartości. Radcy miast i ławnicy dopuszczani byli wprawdzie do obrad nad cenami, ale głos ich nic nie znaczył wobec głosu wojewody lub starosty.
Równie niekorzystne dla mieszczan było uwolnienie szlachty od opłat celnych za towary, wywożone przez nią za granicę lub sprowadzane do kraju dla własnego użytku. Szlachcic, nie płacąc cła, mógł wytwory swoje sprzedawać taniej od mieszczanina, który obowiązany był do ponoszenia wszystkich ciężarów celnych; szlachcic kupował towary za granicą, gdzie płacił za nie taniej, niż u mieszczan w kraju. Handel zagraniczny począł współzawodniczyć z miejscowym, który współzawodnictwa tego wytrzymać nie mógł i musiał upadać, pociągając za sobą ruinę mieszczaństwa polskiego. Na początku XVI-go wieku wyszły ustawy, pozwalające obcym kupcom, w czasie składu w większych miastach, sprzedawać towar nie tylko w wielkich ilościach, hurtownie, jak dotąd bywało, lecz i w małych, czyli detalicznie. Jeszcze bardziej wrogim dla mieszczan był zakaz wywożenia towarów krajowych za granicę, gdy jednocześnie obcy kupcy przybywali do Polski i zakupywali je nieraz w znacznej ilości.
Powyższe ustawy przyczyniły się niemało do upadku przemysłu krajowego, oddały handel w ręce cudzoziemców, podkopały dobrobyt miast polskich, rozwijających się tak pomyślnie do wieku XVI-go. Oprócz tych miejscowych, niekorzystnie na stosunki miejskie oddziałały przyczyny natury ogólniejszej. Turcy, zdobywszy Konstantynopol, utrudnili idący dotąd przez miasta polskie handel ze wschodem; odkrycie zaś Ameryki przeniosło
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Image24 djvu 115 l posłowie otrzymywali w miejscu obrad mieszkania bezpłatne, wyznaczane im przez mImage01 djvu 92 prowincyonalne, na które obok posłów mogła przybywać i szlachta osobiście. Tam zjeżImage02 djvu 93 (3-go Maja), wypracowanej przez sejm czteroletni. Szlachta, zdobywszy szerokie przyImage03 djvu samolubnie strzegącą swej odrębności. Zdobycie klejnotu szlacheckiego coraz było trudnImage11 djvu 102 prywatnych właścicieli ziemi. Zajęcia mieszczańskie uznane zostały przez szlachtęImage13 djvu 104 cych swą władzę dziedzicznie; sołtysi pochodzili z ludu i bronili go od nadużyć szImage28 djvu 119 jej prawa, ohęp wojska przechodziły przez jpj Ziemie. Ciemna szlachta tymczasem uwImage32 djvu 123 postanowienia, trudniej jeszcze wprowadzały je w czyn. Szlachta, zazdrosna o swojąImage35 djvu 126 z mocy władzy królewskiej, króla zaś nie byle W każdem województwie gromadziła sięImage48 djvu 139 a masy szlacheckie, począwszy od wieku XVlI-go, ciemne są, zabobonne, brak im wiedImage08 djvu i jego rodziny. Z czasem dochody czynszowe przestają szlachcie wystarczać, ze wzrostemImage37 djvu 128 5) Wojsko. Silę zbrojną Rzeczpospolitej stanowiło p o-spolite ruszenie. Każdy szlaimg130 01 djvu 100 Wtedy najfortunniejszą uczułem godzinę, Kiedym tę ujrzał Panią, przepłynąwszy Dźwstr009 01 djvu 1831Styczeń Pon. 3. Adres szlachty wołyńskiej do Rządu Narodowego. Wtk. 4. RozporządzImage69 djvu 158 radzili nad sprawami kraju. Ludzie stojący u ste ru rządu niejednokrotnie, przez wImage97 djvu - 186 stawą konstytucyi austryackiej v). Konstytucya ta wypowiada zasadę równouprawnieDIGDRUK00106508 djvu 100 i ze Szlązkiem łatwe utrzymywać związki; na tćj więc wy-sokićj i niedostęp100!71 a 3< -U. mniejsze 8Dum. niz slupkowce małe które lOOum mają) <więcej podobnych podstron