pełne słodyczy uczucie duchowego wyzwolenia Inconnuc dc la Scine. sceptycyzm starego Woltera ora/ wizja świata starego Memluiiiiiliii /nwilzic<‘zii|i| swój niepowtarzalny blask temu osobliwemu światłu.
I
.laka jest jego istota? Pozostając przy wrażeniu, jakie wywołuje, stwierdzić musimy, iż bez wątpienia jest nią wypogo-dzenie i rozjaśnienie twarzy, rozluźnienie przynoszące miły wygląd i wewnętrzne odprężenie. Doświadczeni portreciści i fotografowie.umieli z lego korzystać. Jakże często twarz bez wyrazu. gdy zostaje utrwalona w- obrazie, zdaje się czynić wrażenie napiętej — dopiero w miłym uśmiechu napięcie to przeradza się w odprężenie. Lekkie pogłębienie zmarszczek wokół ust i oczu wzmacniając kontrast światła i cienia powoduje, że rysy twarzy stają się bardziej wyraziste i ożywione, wywołuje wrażenie ciepła i bliskości, którego występująca w życiu codziennym bezustanna gra min rzadko jest pozbawiona. Z obserwacją tą zgodne jest wielokrotnie wyrażane, choć dotąd nic dowiedzione i niewątpliwie trudno dające się poprawnie dowieść, przypuszczenie fizjologów, iż uśmiech, jeśli nie brać pod uwagę tendencji ekspresyjnych, jakie w nim znajdują swe zakończenie, stanowi „najłatwiejszą" mimiczną formę wyrazu, którą twarz przybiera „sama z siebie", gdy znikają zwykłe zahamowania. Można sądzić, iż zwykłe naprężenie mięśni będące odblaskiem uczuć i zaprzątnięcia zmiennymi czynnościami życia codziennego potrzebuje jedynie odblokowania, żeby przemienić się w uśmiech, a nie —jak możnajiy oczekiwać — w brak wszelkiego wyrazu. Uśmiech dziecka i uśmiech kończący agonię mogłyby stanowić potwierdzenie tej teorii.
Jakkolwiek by było. jest rzeczą pewną, że to istota wrażenia. jakie sprawia uśmiech na uśmiechającym się i na jego otoczeniu. a także fakt. iż tak łatwo go wywołać, powodują, że ta wieloznaczna mina jest środkiem cywilizowania stosunków między ludźmi. Na skali temperatur stosunków między ludźmi zajmuje ona miejsce w strefie umiarkowanej. Mając po trosze
zobowiązujący, po trosze niezobowiązujący charakter pozwala zachowywać grzeczny dystans w stosunku do własnych w/m s/cń ora/ v/ si/^sunku do *»«•.» *Wy Ł-*/'.#*• ta /<//"»!•*>•# i »•»/
której jest adresowana. Ko/jaśnicnic twarzy mówi coś diugie-mu człowiekowi i jest mu przekazywane, chociaż nic zmusza go bezpośrednio do jakiejś reakcji. Uśmiech, czy to jako wystylizowany gest. czy też jako mimowolny wyraz twarzy, unika skrajności grymasów naładowanych emocjami i wybuchów ości reakcji kaiastrol. jakimi są śmiecił i plac/. W wyrazie przerażenia. strachu, wściekłości, pożądania, nienawiści i radości jednoznacznie odmalowują się emocje. W wybuchach śmiechu i płaczu nie odzwierciedla się wprawdzie emocja, ale manifestuje się utrata samokontroli, zerwanie więzi między osobą a jej ciałem. W obu przypadkach pobudzony człowiek objawia się swemu otoczeniu, zmusza je do zajęcia się nim. do obrony, do współczucia lub wspólnej radości, do wspólnego śmiechu lub płaczu. Obrazowe ekspresje uczuć, wybuchowe reakcje śmiechu lub płaczu wytwarzają w stosunkach z innymi sytuację, nad którą nie da się przejść do porządku dziennego; z drugiej strony sytuacja taka jest zwykle ich źródłem, a one na nie odpowiedzią. Żart. obraza, spór i kłótnia, konflikty, incydenty, nieszczęśliwe wypadki, niecodzienne spotkania wywołują takie sytuacje.
Uśmiech niewątpliwie różni się od obu tych form ekspresji. Nie jest wybuchowy. Jest bezgłośny i stłumiony, jest ekspresją w pomniejszeniu. Brakuje mu również mocnego ładunku uczuciowego. Nie może wyrazić silnego podniecenia. Ale błędny byłby wniosek, że uśmiech stanowi wyłącznic formę wyrazu słabych uczuć. Problem ten można rozwiązać dzięki wprowadzonemu przez Klagesa pojęciu formy pobudzania danego uczucia. Uczucie szczęścia, błogiej ekstazy może nas na przykład wypełniać całkowicie, chociaż jego forma pobudzania jest słaba. Mówiąc dokładnie, uczucie to nic ma żadnych moto-rycznych wartości pobudzania lub tylko słabo wykształcone. Natomiast nagła radość mało nas ..nie rozerwie", skaczemy, tańczymy, cieszymy się — jej molorycznu wartość pobudzaniu jest wielka. Intensywność uczucia zmienia się niezależnie od