43d. Jan Chryzostom Pasek, Pamiętniki, R.P. 1662-1664, oprac. Małgorzata Baran
"Pamiętniki" Jana Chryzostoma Paska
jeden z najwybitniejszych przykładów barokowego pamiętnikarstwa
nie ma pewności co do tego, kiedy powstał utwór - przypuszcza się, że Pasek pisał pamiętnik pod koniec życia, a więc w latach 90. XVII wieku
po raz pierwszy "Pamiętniki" wydrukowano w 1836 r., od razu zyskały wielką popularność
barwne, dowcipne, pełne anegdot, pisane żywym językiem
obraz życia siedemnastowiecznego Sarmaty; różnorodna tematyka - opisy wypraw wojennych, podróży i pobytu w krajach o odmiennej niż polska kulturze, ale też fragmenty o działalności politycznej czy relacje z polowań
dzielą się na dwie części:
* pierwsza - lata 1656 - 1666 - wojenne losy Paska
* druga - 1667 - 1688 - Pasek jako gospodarz i obywatel
niejednolita stylistyka i kompozycja: raz bliskie szlacheckiej gawędzie, innym razem opis całego życia autora w kilku zwięzłych zdaniach
język prosty, potoczny, dowcipny, czasem nawet nieco rubaszny; humor i koncept, błyskotliwość
często pojawiają się łacińskie wtrącenia; pojawiają się przysłowia
wpływy różnych gatunków barokowego piśmiennictwa wspomnieniowego - diariusze (dzienniki relacjonujące na bieżąco czyjeś losy), reptularze (rodzaj nieco chaotycznych kronik, zawierających wiadomości o pochodzeniu rodu, wydarzeniach z nim związanych; pisane często przez kilka pokoleń), gawęda ( swobodna, pełna dygresji i luźnych skojarzeń opowieści o życiu szlacheckim).
* podział na lata - tradycja diariuszowa (głównie w części pierwszej, w drugiej nie relacjonuje już systematycznie swoich losów, ale raptularzowo notuje jedynie ciekawe epizody z danego roku
JAN CHRYZOSTOM PASEK - ok. 1636 - 1701
Urodził się niedaleko Rawy na Mazowszu. Kształcił się w kolegium jezuickim, skąd wyniósł znajomość tak często pojawiającej się w "Pamiętnikach" łaciny, tam też zapewne zapoznał się ze sztuką retoryki. Wojował m.in. ze Szwedami, brał udział w kampanii moskiewskiej w 1660 r. oraz w wyprawie przeciwko rokoszanom Lubomirskiego.
Pełne przygód życie żołnierza zakończył w 1667 r., kiedy to ożenił się i osiadł na wsi; dzieci nie miał. Gospodarzył i pilnował swoich dóbr, sądząc się przy tym nieustannie z okoliczną szlachtą, m.in. o majątek, najazdy, pobicia. Skazany został na banicję, ale zmarł w kraju.
ROKU PAŃSKIEGO 1662
Pasek zaczyna od opisu listu otwartego, który umożliwi mu podróżowanie po wszystkich miastach. Pisze, że otrzymał dwa listy sekretne- jeden w mniejszym zaufaniu, drugi w bezgranicznym. Przytacza treść listów.
Przydzielono mu oddział wojska, rozkazano karać występnych.
Wysyła wojska Ku Lidzie (miasto na południe od Wilna), nakazuje jechać im tak, by był w stanie ich dogonić. Sam gości u Tyszkiewicza. Później jedzie do Ośmiany, ale nie zastaje jeszcze swoich ludzi. Gdy docierają jadą przez las, aż docierają do wsi, gdzie ma miejsce rabowanie dworu. Dochodzi do bijatyki z rabującymi, udaje się ich pokonać. Nocują w tej wsi, następnego dnia pokonani atakują ich. Znów dochodzi do walki; palone są domy ubogich. Pasek wzywa, by nie czynili krzywdy biednym, niewinnym ludziom, bo przecież chcą jego. Pasek opisuje dokładnie zmagania z przeciwnikiem. Oddział Paska pokonuje ich, każą rozebrać im się do naga i pędzą w śnieg.
Dostarcza list do Wojewody. Otrzymuje zadanie doprowadzenia senatora rosyjskiego do króla - jest wybrany spośród wielu kandydatów, którzy starali się o tę funkcję. Pasek otrzymuje od Wojewody Stefana Czarnieckiego listy do przejazdu za granicę i z powrotem, a także list do hetmana Jana Pawła Sapiehy- przytacza ich treść. Oddaje list hetmanowi. Żerosławski koniecznie chce przekupić Paska i zamiast niego wyruszyć w tę podróż, jednak Pasek jest nieugięty.
Bankiet rosyjski - kłótnia ze stolnikiem o wódkę - polewał sobie lepszą, a gorszą Paskowi.
Wyrusza do Warszawy. W drodze otrzymuje list od marszałka Żeromskiego. Przytacza treść listu. Opisuje szczegóły podróży. Otrzymuje też list od Pawła Sapiehy, również go przytacza. Docierają wreszcie do króla. Król wita go przyjaźnie, pyta o podróż, a także o posłów. Pasek mówi mu, że chcą pokoju.
Pasek zatrzymuje się w dworku Francuza. Król kazał mu codziennie u siebie bywać.
Konflikt Paska z Mazepą - Pasek uderzył go w twarz przed pokojem króla. Radzą mu odejście z dworu króla, lecz Pasek buntuje się. Król dowiaduje się o sprawie, lecz nie ma do Paska żalu.
Odbywa się królewski obiad, na którym jest niedźwiadek - chłopiec około 13 lat, miał zwierzęce obyczaje. Królowa chciała go nakarmić, a on "z wielką ochotą włożył do gęby; posmakowawszy wyplunąn to na rękę i z ślinami cisnął królowej między oczy". Sytuacja rozbawiła króla, a królowa Ludwika odeszła urażona. Podczas obiadu król nakazuje Paskowi i Mazepie pogodzić się.
Pojawia się utwór liryczny o Mazepie, który był zły, kradł i kłamał.
Pasek prosi króla, by mógł jechać na Wielkanoc do rodziców. Król zgadza się. Pasek odpoczywa w domu, spowiada się w Częstochowie, gdzie jadą z rodziną. Wraca do Warszawy - po sejmie, zastaje niepokój. Nie ma pieniędzy - król chce mu wypłacić, lecz w skarbie nie ma pieniędzy. Pasek mówi, że Kazimierz to dobry król, ale nie ma szczęścia do pieniędzy. Pasek wraca do domu, lecz nie przebywa tam długo, bo jedzie do Wilna, tam odbiera pieniądze od króla. Kłótnia z gospodarzem, na którego posesji zaparkował - dochodzi do bijatyki; pojawia się jej opis. Pasek zostaje w nocy zaczepiony przez ludzi, którzy wypytują go kim jest. Podaje się za Żebrowskiego i dają mu spokój. Udaje się do brata stryjecznego, ale tam też go szukają. W gospodzie na ścianie napisał obraźliwy wiersz skierowany do właściciela, z którym się bił. Pasek wyjeżdża, wraca do domu.
W wojsku panuje pijaństwo. Szukają Paska jako winnego wzięcia pieniędzy. Dopiero jego stryj wyjaśnia, że otrzymał pieniądze od króla. Hetman musi tłumaczyć się z wydania Paskowi pieniędzy. Ginie Żeromski i Gosiewski. Stryj Paska musi uchodzić, by uniknąć śmierci - ukrywa się u Paska. Stryj upozorował własną śmierć na jeziorze - zostawił swoje rzeczy, m.in. czapkę, by myśleli, że utonął.
Opisuje reformę monetarną - wprowadzono szelągi wołoskie. Stara moneta powędrowała za granicę. Kończy wspomnieniem o zakończeniu komisji lwowskiej i śmierci Pawła Borzęckiego "kawalera wielkiego".
ROKU PAŃSKIEGO 1663
Bardzo krótka notatka - wspomina o tym, że źle się podziało w wojsku - rozpiło się, rozpadło. Nieprzyjaciel się wzmocnił, a Polacy wracają do domu z niczym.
ROKU PAŃSKIEGO 1664
Zaczyna od wspomnienia o oblężeniu Stawiszcza na Ukrainie, ale nie rozwija tematu - "koło tej nie masz co pisać".
Wspomina o pokoju z Moskwą (naprawdę rozejm z Moskwą zawarto w 1667r.)
Mówi o wojnie domowej. Lubomirski ma być sądzony, bo starał się o koronę. Przytacza rozmowę króla z Lubomirskim o konkurencji o władzę (anegdota).
Królowa Ludwika chciała wprowadzić francuską formę rządu przez wprowadzenie na tron "jakegoś fircyka francuskiego" - Henryka Juliusza Bourbon.
Pasek wspomina o widowisku w Warszawie, które przyciągało wielką uwagę. Doszło do postrzelenia króla francuskiego i zabicia cesarza z łuku. Pasek wyjeżdża z Warszawy, zostawia u Łączyńskiego łuk, by nie zostać oskarżonym. Jedzie do pana Okunia, opowiada mu o tym, co miało miejsce w Warszawie. Przyjeżdżają za nim i wypytują o to, czy widział wspomniane wydarzenie. Przyjezdni wspominają, że król ubolewa nad tym jedynie przed żoną, a w głebi duszy śmieje się.
Pasek wspomina o wprowadzeniu elementów francuskich do polskiej kultury, np. o perukach. Mówi, że dwór "rozmiłował się" w tym narodzie.
Ponownie wkracza na temat Lubomirskiego - był popularny wśród wojska i ziemian, choć nie zabiegał o to szczególnie. Niektórzy mówili mu, że powinien być królem. Ludziom wydawało się, że bardzo zabiega o władzę królewską, porównuje go do Polanowskiego i Wiśniowieckiego. Sądzenie Lubomirskiego - zwodzili na niego świadków; przekupstwa.
Kończy opowieść stwierdzeniem, że ojczyzna zrujnowana i wiele niewinnej krwi się wylało.