04

04



IV

SPOSÓB GRZEBANIA ZMARŁYCH

iW świecie 'wczesnochrześcijańskim stale wzrastało znaczenie pochówku zmarłych? W pierwszych stuleciach często nie stosowano sję do przepisu zabraniającego chrześcijanom wspólnych pochówków z poganami^W sprawach pogrzebu bowiem rozstrzygały widocznie powiązania społeczne z większością pogańskiego otoczenia, np. rodziny, grupy klientów czy korporacji {Collegia). Tak więc jwe wczesnym okresie w większości przypadków zapewne nie chowano chrześcijan na osobnych cmentarzach. Z biegiem jednak czasu chęć uniknięcia wspólnego pochówku z poganami doprowadziła do zakładania osobnych cmentarzy chrześcijańskich; wydaje się nawet, że już pod koniec lll w., a na pewno w IV w., tylko rzadko grzebano chrześcijan razem z poganami. \

Wszystko to miało głębokie uzasadnienie w wierze chrześcijańskiej. W spoczynku wiecznym oczekiwali chrześcijanie do końca dni, sądu ostatecznego i zmartwychwstania.'Wiara w zmartwychwstanie, przede wszystkim w zmartwychwstanie ciał, uniemożliwiała kremację zmarłych,' i to nawet w czasie, kiedy - zgodnie z powszechnym obyczajem - stosowałi ją poganie jeszcze w drugiej połowie II w. n.eiz wiary w koniec świata wywodziła się dla chrześcijan nieubłagana konieczność godnego i trwałego pochówku.'.Stąd też wypływa głębokie uzasadnienie troski, z jaką gminy - a więc i duchowieństwo — dbały o pochówki biednych, aby i oni mogli uczestniczyć w pełni zbawienia. To właśnie miał na myśli Arystydes już w pierwszej połowie II w. oświadczając: „Gdy dowiedzą się, że zmarł ktoś ubogi spośród nich, troszczą się o jego pogrzeb w miarę swoich możliwości" (Apologia 15,

8-. W konsekwencji — we wszystkich gminach powstawały gminne cmentarze, a często nawet cmentarze prywatne przechodziły w posiadanie gmin. Troska o grób i jego przetrwanie stała się więc głównym zadaniem wczesnego chrześcijaństwa.

jtsjJe znamy cmentarzy chrześcijańskich z I w., a nawet w II w. ich istnienie jest w. wątpliwe. Znajdowały się one, podobnie jak pogańskie, poza miastemji to nie tylko w Rzymie, gdzie usytuowano je w bezpośrednim sąsiedztwie pogańskich nekropoli wzdłuż wielkich dróg wylotowych (v/ae consolares). Wprawdzie początki chrześcijańskich cmentarzy Rzymu sięgają II w., jest jednak wątpliwe, czy podlegały one

TYPY GROBÓW


KATAKUMBY


ZOB. PWN, s. 320


już wtedy gminom, f Pojedyncze pochówki można na podstawie inskrypcji przypisać II wiekowi. W III w. już stosunkowo duża liczba chrześcijańskich nekropoli wydatnie wzrosłąj zarówno na obszarze całej wspólnoty, jak i przede wszystkim w Rzymie) Zasadnicza część odkrytych antycznych cmentarzy chrześcijańskich pochodzi jednak z IV w. i następnych stuleci.j /' Chrześcijańskie formy pochówku nie różnią się, w każdym razie w pierwszych wiekach, od form występujących w pogańskim środowisku. Zauważalne różnice między regionami uwarunkowane są na ogół nie religią, lecz właśnie odmiennością obyczajów chowania zmarłych w tych regionach. Różnice te mogły ponadto zależeć od podziałów społecznych.

Chrześcijanom znane były prawie wszystkie formy pochówków stosowane w późnym antyku. Przede wszystkim rozpowszechnione były cmentarze pod gołym niebem (suETrfnfo) z najrozmaitszymi formami pochówku, jednocześnie występowały pochówki podziemne w hypogeach, kryptach, a wśród nich szczególnie często w przyjętych z pogaństwa komorach grobowych, które sytuowano w szeregach po obu stronach korytarza środkowego. Chrześcijanie stosowali wszystkie formy grobowe: prosty grób ziemny przykryty płytami kamiennymi lub cegłami na kształt dwuspadowego dachu (a//a cappuccina); chowanie ciała w amforach, które zagłębiano w ziemi; forma wykuta w skale, niekiedy z kilkoma pochówkami umieszczonymi jeden nad drugim; grób wewnątrz grobowca (tumba) wymurowanego, otynkowanego i czasem pomalowanego lub nawet ozdobionego mozaiką, oraz (na pewno od III w.) sarkofagi -z różnych, często lokalnych rodzajów kamieni.W Rzymie i innych ośrodkach przeważał marmur, oczywiście przeznaczony dla przedstawicieli wyższych, dobrze sytuowanych grup społecznych. Lfrurnny wykonywano również z drewna lub ołowiu (te ostatnie bywały bogato zdobione). Już w okresie przedkonstantyńskim chrześcijanie używali nisz i apsyd w celu wyróżnienia grobu, np. nad grobem św. Piotra, na cmentarnym murze obwodowym, jako że stosunkowo wcześnie otaczano groby murem, wydzielając nim obszar cmentarzy.

Problem pozostaje otwarty, czy już przed Konstantynem istniały mauzolea chrześcijańskie; od IV w. stały się one najgodniejszą formą pochówku na prawie całym obszarze wspólnoty chrześcijańskiej,.'.

Właśniew świecie wczesnochrześcijańskim narodził się nowy typ cmentarza, nie przyjął się jednak powszechnie i nie przetrwał poza okres antyku chrześcijańskiego. Były to podziemne cmentarze przeważnie określane mianem katakumb, a ich najliczniejsze, największe, ale też najważniejsze przykłady znajdują się w postaci podziemnych nekropoli poza murami Rzymu. Katakumby nie ograniczają się jednak tylko do Rzymu: podobne nekropole powstały m.in. w Neapolu, na Sycylii (głównie w Syrakuzach), w Hadrumetum (Susa) w Afryce i na wyspie Malcie.

W Rzymie do powstania podziemnych cmentarzy musiały widocznie doprowadzić szczególne, być może nawet wyjątkowe warunki. W tym najludniejszym mieście cesarstwa rzymskiego chrześcijaństwo rozprzestrzeniło się szybko od końca II w. wśród licznego proletariatu. Do gminy należała troska o pochówek licznych zmarłych, a przede wszystkim ubogich. Było to zadanie trudne do zrealizowania ze względu na ograniczoną powierzchnię gruntów znajdujących się

«. Dosiadaniu gminy. Główną rolę odegrały względy materialne. Stosunki własnoś-; : we, koszty gruntu - słowem, zagadnienie miejsca — doprowadziły do pomyśli ego rozwiązania: do zwielokrotnienia przestrzeni przez wykorzystywanie £~_ntu znajdującego się bezpośrednio pod ziemią. Te podziemne cmentarze mogły z -awie dowolnie rozprzestrzeniać się zarówno poziomo przez system korytarzy, jak z onowo przez nowe, głębiej leżące piętra. Ukształtowanie geologiczne łatwego * obróbce tufu, który tylko sporadycznie wymagał uzbrojenia, miało również ■otyw na takie rozwiązanie. '

Wykuwanie grobowców^ skale, wygrzebywanie ziemnych szybów na użytek nochówków, zakładanie grobów dla członków rodziny czy wspólnot, jak i dla zojedynczych wybitnych jednostek, nie były wynalazkiem chrześcijańskim.

\ starczy wspomnieć grobowce możnych i królów w Egipcie już z III tysiąclecia z n.e. Starożytny Wschód bogaty jest w hypogea służące pochówkom. Nie brak ich :a<że, jak wiadomo, w archaicznej przedchrześcijańskiej Italii, gdzie np. na zemiach etruskich jeszcze w okresie hellenistycznym powstawały wielkie pod-remne grobowce rodzinne. Również wokół Rzymu zaczęto w I i II w. p.n.e.

-Dzbudowę podziemi pod mauzoleami, a nawet drążenie korytarzy z przyległymi ■.zmorami (cubicula) podobnymi do mauzoleów.

Były to jednak nieliczne przykłady wśród większości zupełnie inaczej ukształtowanych zespołów grobowych. Przede wszystkim hypogea te miały mniej lub a ęcej ograniczone rozmiary i mieściły niewielką liczbę pochówków. Wszystkie te r jdziemne cmentarzyska, które powstały przed katakumbami Rzymu, Neapolu,

5. cylii i Afryki Północnej, zawierały groby rodzin oraz ich klientów, członków stowarzyszeń (bractw) pogrzebowych, a niekiedy, w ograniczonym zakresie, przy —litowanej liczbie miejsc w grobach, także groby oferowane na sprzedaż, jak np.

Palmyrze. Były to kompleksy grobowe, a nie to, co się rozumie pod mianem c-awdziwego cmentarza, tzn. obszar, gdzie teoretycznie można chować nieograni-tzoną liczbę zmarłych danej wspólnoty.

Chrześcijańskie podziemne cmentarze Rzymu zawdzięczają swój rozwój katakumby rzymu smińie rzymskiej i prawdopodobnie wiele podziemnych nekropoli w innych miejscach chrześcijańskiej wspólnoty zachodniej powstało na wzór rzymski, nawet eśli ukształtowanie tych cmentarzysk często się od nich różnij Katakumby są więc oryginalnym tworem chrześcijańskim, bez prototypów w środowisku pogańskim, ako że forma ich i zasięg stanowiły nowość wśród późnoantycznych sposobów thowania zmarłych. W III w. katakumby rzymskie nie zajmowały, oczywiście, tak ogromnej przestrzeni, jaka zachowała się do naszych czasów. Osiągnęły one swoje -ajwiększe rozmiary i zagęszczenie dopiero w IV w., co dotyczyło przede Aszystkim tych katakumb, które skupiały się wokół grobów męczenników.

Z\ czeniem pobożnych chrześcijan było bowiem spoczywanie w pobliżu grobów : roczonych kultem. W V w. zaprzestano, poza wyjątkami, pochówków w katakumbach. Szybko, zwłaszcza zaś od VI w., uległy one zniszczeniu, a w okresie wojen gockich plądrowano je i burzono. iOgromne podziemne nekropole Rzymu, jak np.

5 a . Kaliksta lub Domitylli, nie istniały w obecnych rozmiarach na początku swego •ozwoju. Zrazu powstawały kompleksy znacznie skromniejsze i były one prawdopodobnie w większości prywatne. Większość z tych hypogeów, jeśli nie

prawie wszystkie, przeszła z czasem na własność i pod administrację gminy, a liczne sąsiadujące połączono w wielkie kompleksy. Cmentarz gminy na via Appia w pierwszej połowie III w. podlegał odpowiedzialności późniejszego papieża Kaliksta, od którego imienia nazwano potem cały kompleks coemeterium, i to nie dlatego, że został on tam pochowany, lecz ze względu na jego szczególne zasługi przy rozbudowie cmentarza.

j Dla rzymskich katakumb charakterystyczne są długie podziemne korytarze, w Których ścianach wykuwano groby (loculi, arcosolia). Niekiedy korytarze te igaleriae) prowadzą do pomieszczeń typu mauzoleum (cubicula), zamkniętych niegdyś drzwiami, o planie przeważnie kwadratowym lub prostokątnym (z loculf arcosoliami, a czasem z grobami w podłodze) dla rodzin, korporacji i wspólnot.']' jjeżeli ściany galerii były wypełnione grobami, można je było jeszcze pogłębić o kilka rzędów grobów. W końcu po całkowitym wykorzystaniu jednego poziomu zakładano nowe, przeważnie głębiej leżące piętro. Galerie były rzadko odizolowane, przeważnie przebiegały równolegle do siebie w nie za dużej odległości. Ponadto mogły się one krzyżować, tzn. od jednej głównej galerii, np. z naziemnym wejściem, mogły odchodzić pod kątem prostym inne korytarze (tzw. system rusztu), tak że w końcu nierzadko powstawała gęsta sieć korytarzy i komór grobowych. Największym i najsławniejszym kompleksem tego typu jest zespół określany wspólnym mianem cmentarza Kaliksta; jest on pierwszym udokumentowanym źródłami cmentarzem gminy chrześcijańskiej, gdzie w III w. chowano również w specjalnym grobowcu biskupów rzymskich.

Galerie, a przede wszystkimicubicula bywały ozdobione malowidłami, podczas gdy niektóre płyty zamykające groby pokrywały przedstawienia symboli lub postaci odnoszące się do historii zbawienia wykonywane w technice graffiti. Wśród nich znajdują się ponadto tak zwane pseudosarkofagi, tzn. płyty wykonane na wzór frontowej ściany sarkofagu, z podobną dekoracją w płytkim reliefie. Rzadziej wstawiano do katakumb rzeczywiste sarkofagi o ścianie przedniej pokrytej zwykle reliefem. Niekiedy cubicula i niektóre arcosolia, a rzadziej ściany korytarzy ozdabiano freskami malowanymi na cienkiej warstwie tynku. Ponieważ malarstwo katakumbowe i rzeźba nagrobna przez długi czas stanowiły jedyne znane dzieła sztuki wczesnochrześcijańskiej, przypuszczano, że sztuka pierwszych chrześcijan zrodziła się w katakumbach i miała wyłącznie zastosowanie sepulkralne; pogląd ten, mimo że przestarzały i błędny, bywa jeszcze do dziś, choć coraz rzadziej, reprezentowany.

MALARSTWO

KATAKUMBOWE


Niewątpliwie należy rozpatrywać sztukę wczesnochrześcijańską — a przede wszystkim najwcześniejsze malarstwo katakumbowe Rzymu - w ścisłym powiązaniu z całością sztuk pięknych tego okresu. Malarstwo ścienne jest jednym z jej odgałęzień i wywodzi się prawdopodobnie z powszechnej sztuki religijnej wczesnego chrześcijaństwa. Jest to szczególnie wyraźne we freskach z IV w. odzwierciedlających wielkie kompozycje kościelne, zwykle z centralną postacią Chrystusa na tronie. W IV w. ozdabiano również — choć nieczęsto — loculi i arcosolia mozaikami figuralnymi-.^

Występowanie inkrustacji marmurowej w podziemnych cmentarzach Rzymu z IV w. wywodzi się również ze sztuki spoza katakumb, tak jak architektoniczna

;e<oracja niektórych cubiculów, tj. wykute w skale kolumny z kapitelami i gzymsy, formowana jest na wzór mauzoleów naziemnych.

CEREMONIE

NAGROBNE


Jakie czynności liturgiczne oraz ceremonie świąteczne - poza powszechnym i~:vcznym kultem zmarłych - odbywały się w katakumbach w okresie przedkons-laityńskim, wydaje się, na podstawie obecnego stanu badań, zupełnie jasne. Z oewnością nie służyły one, wbrew popularnemu mniemaniu, odprawianiu * ukryciu podczas prześladowań nabożeństw dla gminy. Było to niemożliwe :'zede wszystkim dlatego, że w podziemnych cmentarzach w ogóle nie było na to — ejsca, a także i dlatego, że nekropole te były rzymskim władzom dobrze znane, e więc i odbywające się tam uroczystości nie mogły pozostawać tajemnicą. Natomiast msze komemoratywne w rocznice śmierci męczenników były bez a ątpienia odprawiane na tych cmentarzach w małym tylko kręgu członków gminy. Ośrodkiem każdorazowego spotkania nie był na pewno stały ołtarz, lecz ze żebrowana przy mensie umieszczonej na grobach Eucharystia (do czego jeszcze a 'ócimy w następnym rozdziale). Nie można jednak ustalić z całą pewnością, kiedy zo jawił się zwyczaj oddzielnych obchodów świąt męczenników, związanych : Eucharystią.

O NOWYCH ODKRYCIACH ARCHEOLOGICZNYCH, SZCZEGÓLNIE W RZYMIE, informuje na :eżąco „Rivista di Archeologia Cristiana" (RivAC), którego pierwszy numer ukazał się w 1924 r. Jest to : -san Pontificia Comissione di Archeologia Sacra, a pismo jest kontynuacją założonego przez G. B. de «lisiego „Bullettino di Archeologia Cristiana" (1863-1894) i „Nuovo Bolletino di Archeologia Cristiana" '595-1922).

KATAKUMBY CHRZEŚCIJAŃSKIE POZA RZYMEM: H. Achelis, Die Katakomben von Neapel, L 1936;

Selluci, ta catacombe di 5. Caudioso e di 5. Eufemia a Napoli, RivAC 11, 1934, s. 73-118; A. Caterino, ogralia sulle catacombć napoletane, Fi. 1957; J. Fuhrer-V.Schultze, Altchristliche Crabstatten Siziliens, 5 '907; C. Barreca, te Catacombe di Syracusa, R 1934 (katakumby na Sycylii); O. Carana, te catacombe 5c ,‘ane e i loro marłiri, Pal. 1961; E. Becker, Malta sotterranea. Studien zur altchristlichen und judischen śezjlkralkunst, Str. 1913; M. Buhagir, tatę Roman and Byzantine Catacombs and Related Burial Places in the v=rese Islands, Ox. 1986; A. F. Leynaud, Les catacombes africaines. Sousse-Hadrumete, P 1910 (wyd. 3, •CE. 1937, katakumby w Tunezji). O katakumbach poza Rzymem por. także Testini, s. 266 i nast., s. 285 -ast. oraz M. Marinone - L. Pani-Ermini - R. Giordani, Cimitieres inconnus d'ltalie, „Dossiers : =rcheologie" 19, 1976, s. 68-81.

KATAKUMBY ŻYDOWSKIE W RZYMIE: Testini, s. 317 i nast., ale głównie E. R. Goodenough, jewish S ~bols in the Creco-Roman Period, t. II: The Archaeological Ewdence Irom the Diaspora, NY 1963, ; -—45, 51-69; D. Mazzoleni, te catacombe ebraiche di Roma, „Studi Romani" 23 (3), 1975, s. 289-302; jSsoracja katakumb żydowskich w Rzymie wykazuje wyraźne wpływy katakumb chrześcijańskich ~est:ni, Catacombe, s. 48 i H. Brandenburg, BZ 66, 1974, s. 414), w przeciwieństwie do opinii, iż ♦atacumby chrześcijańskie były młodsze od żydowskich, a więc od nich zależne (EAA II, s. 425 i 428: catacombe ebraiche"). Przegląd katakumb żydowskich w Rzymie, z ich błędnym datowaniem na I w., :c~ G. B. Frey, 1'anciennelć des catacombes juives a Romę, „Rendiconti della Pontificia Accademia t imana di Archeologia", seria 3, XII, 1936, s. 185-198; J. M. C. Toynbee, Death and Burial in the Roman ■ ■ :r d. Lo. 1971, s. 236-239; hypogea żydowskie w Palestynie, Afryce Północnej i na Malcie nie mają -ainie nic wspólnego z katakumbami rzymskimi (H. Brandenburg, BZ 66, 1973, s. 414).

POWSTANIE ŻYDOWSKICH HYPOCEÓW GROBOWYCH W ITALII W III W.: D. Mazzoleni, Les ser-tures souterraines des Juile dTtalie, „Dossiers d'archeologie" 19, 1976, s. 82-99.

Niezliczone INSKRYPCJE NAGROBNE Z RZYMSKICH KATAKUMB zaczęto publikować w wielkim -.-atomowym wydawnictwie Inscriptiones christianae urbis Romae septimo saeculo antiąuiores

(ICURLTom I opublikował C. B. de Rossi w 1861 r. Po jego śmierci publikację kolejnych tomów przerwano i podjęto ją ponownie w 1922 r. jako Inscriptiones christianae Urbis Romae septimo saeculo antiquiores. Nova series. Dotychczas ukazały się tomy: I (1922), II (1935), III (1956), IV (1961), V (1971), VI (1975), VII (1980), VIII (1983), IX (1985); w 1985 r. rozpoczęto wydawać we Włoszech nowe wielotomowe dzieło dotyczące inskrypcji chrześcijańskich w Italii: Inscriptiones christianae Italiae septimo saeculo antiquiores (ICI). Dobre streszczenie wiadomości na temat epigrafiki chrześcijańskiej znaleźć można u Testiniego, s. 329-365, który oparł się na inskrypcjach pochodzących głównie z Rzymu.

POCHÓWKI W ILLYRICUM: I. Nikolajević, Necropoles et tombes chretiennes en lllyricum oriental [w:] Actes X, s. 349-367.

ZWYCZAJE POGRZEBOWE: cenny zarys J. Kollwitz, Bestattung, RAC 2 (1954), szp. 208-219 oraz bibliografia (składanie zmarłego na marach, kondukt pogrzebowy, złożenie ciała do grobu, uroczystości ku czci zmarłych i opieka nad grobem); inne ważne publikacje: A. C. Rush, Death and Burial in Christian Antiquity, Wa. 1941 oraz J. Kyriakakis, Byzantine Burial Customs: Care of the Deceased from Death to the Prothesis, „The Greek Orthodox Theological Review" 19, 1974, s. 37-72.

UCZTY PRZY GROBACH: C. Vogel, Le banc/uet funeraire paleochretien. Une fete du delunt et les survivants [w:l Le christianisme populaire, P 1976, s. 61-78; E. Jastrzębowska, Untersuchungen zum christiichen Totenmahl aulgrund der Monumente des 3. und 4. Jahrhunderts unter der Basiiika des HI. Sebastian in Rom, F1981. Ostatnio na ten temat por. A. M. Giuntella, C. Borghetti, D. Stiaffini, Mensae e riti funerari in Sardegna. La testimonianta di Cornus, Ta. 1985, zwłaszcza s. 29-63.

REFRIGERIUM: A.M. Schneider, Reirigerium I: Nach literarischen Quellen und Inschriften, Fr. 1928; A. Parrot, Le reirigerium dans l'au-dela, P 1937; A. Ferrua, li relrigerio dentro la tomba, CivCatt. 97,1941, s. 373 i nast.; A. Stuiber, Reirigerium interim. Die Vorsteilung vom Zwischenzustand und die fruhchristliche Crabeskunst, Bo. 1957; por. także krytyczną recenzję z tej książki L. de Bruyne, RivAC34,1958, s. 87-118.

Najnowsza publikacja, przedstawiająca stan badań na temat kultu zmarłych we wczesnym chrześcijaństwie na podstawie związanych z nim zabytków, nawiązuje także do kultu męczenników: P. A. Fevrier, Le culte des morts dans les communautes chretiennes durant le llle siecle [w:] Atti IX, s. 211-274.

AGAPY: Agapes, DACL 1/1 (1907), szp. 775-848; A. Hamman, L'Agape et les repas de charite [w:] We liturgique et vie sociale, P 1968, s. 151-309, zwłaszcza s. 201-218.

CATHEDRA W KULCIE ZMARŁYCH: Th. Klauser, Die Kathedra im Totenkult in der heidnischen und christiichen Antike, Mr 1924 (wyd. anastat. Mr. 1971).

POGAŃSKIE COLLEGIA FUNERATICIA: E. Kornemann, Collegium, RE 4/1 (1900), zwłaszcza szp. 387-391.

ZAKORZENIONE W JUDAIZMIE OCZEKIWANIE NA ZMARTWYCHWSTANIE CIAŁ: A. von Harnack, Mission und Ausbreitung des Christentums in den erstendrei Jahrhunderten, wyd. 4, L1924, s. 120 i nast.; „restitutio in integrum" por. A. Stuiber, Reirigerium interim, passim, ale zwłaszcza s. 99 i nast., cytowany przede wszystkim Tertulian, Restauratio carnalis 1 (CSEL 47, 25): „fiducia christianorum resurrectio mortuorum''.

GRZEBANIE BIEDAKÓW: Arystydes, Apologia 15, 8 (BKV 12, 1913).

POCHÓWKI ZIEMNE: R. Turcan, Origines et sens de 1'inhumation a l'epoque imperiale, „Revue des etudes anciennes" 80, 1958, s. 323-347.

FORMY GROBÓW W RZYMIE: Testini, Catacombe, s. 86-92.

CMENTARZE W SALONIE: E. Dyggve, History of Salonitan Christianity, Os. 1951, s. 71-95, fig. IV,

1-35.

CMENTARZE NA POWIERZCHNI ZIEMI (COEMETERIA SUB DIVO): DACL 15/1 (1950), szp. 1272-1294, pod hasłem „sepulture a ciel ouvert"; Testini, Catacombe, s. 83-123 (głównie Rzym); niektóre przykłady z innych obszarów chrześcijańskiej ekumeny por. C. Andresen, Einluhrung in die christliche Archaologie, Go. 1971, B 50 oraz u Testiniego, s. 267 i nast.

KATAKUMBY RZYMSKIE: podstawową pracą pozostaje nadal G. B. de Rossi, Roma soterranea cristiana, t. I-III, R 1864-1877 (wyd. anastat. F 1966); nowsze opracowania to: P. Styger, Die rómische Katakomben. Archaologische Forschungen uber der Ursprung und die Bedeutung der altchristlichen Crabstatten, B 1933; O. Marucchi, Le catacombe romane, R 1933 (wyd. pośmiertne); J. P. Kirsch, Le catacombe romane, CV1933; L. Hartling - E. Kirschbaum, Die romischen Katakomben und ihre Martyrer, wyd. 2. W 1955; EAA II, s. 416-432, bibliogr.; A. M. Schneider, Die altesten Denkmaler der romischen

, - --e [w;] Festschrilt zur Feier des200-jahrigen Bestehens des Akademie der Wissenschalten in Cóttingen, :    S-Co.-Hei. 1951, s. 166-198.

Rozprzestrzenienie się katakumb, szczególnie w IV w., głównie w poszukiwaniu miejsca na mówki blisko grobów męczenników (ad martyres): H. Delehaye, Les origines du culte des martyrs, 2, Bru. 1939, s. 132 i nast.

OBECNY STAN BADAŃ NAD CMENTARZAMI CHRZEŚCIJAŃSKIMI: U. M. Fasola - P. Testini, :    itieri cristiani [w:] Atti IX, s. 103-139; L. Reekmans, Zur Problematik der rómischen Katakombenior-

jng, „Boreas" 7, 1984, s, 242-260; ORGANIZACJA CMENTARZY RZYMSKICH: Testini, s. 150 i nast.; '"dni. Catacombe, s. 221 i nast.; ADMINISTRACJA KOŚCIELNA: Testini, Catacombe, s. 226 i nast.; Z-.SADY GRZEBANIA: E. Conde Guerri, Los „lossores" de Roma paleocristiana. Estudio iconogralico, es sralico y social, CV 1979.

MALARSTWO KATAKUMBOWE: J. Wilpert, Die Malereien der Katakomben Roms, Fr. 1901;

-    Nestori, Repertorio topografico delle pitture delle catacombe romane, CV 1975; ostatnio J. G. Deckers,

-    R. Seeliger, G. Mietke, Die Katakombe „Santi Marcellino e Piętro". Repertorium der Malereien, Mr. 1987; ~. Deckers, G. Mietke, A. Weiland, Die Katakombe „Anonima di via Anapo". Repertorium der Malereien,

r. 1991.

DATOWANIE MALOWIDEŁ KATAKUMBOWYCH: L. Reekmans, La chronologie de la peinture za eochretienne. Notes et rellexions, RivAC 49, 1973, s. 271-291.

O malarstwie katakumbowym por. także: B. Wronikowska, Historia badań nad malowidłami z ■ atakumb Rzymu, część I, „Roczniki Humanistyczne" 29,1981, s. 81-98 i B. Wronikowska, Badania nad ~s owidlami katakumb Rzymu w okresie po II wojnie światowej, „Vox Patrum" 3, 1982, : 356-382; B. Wronikowska, Picturae Sacrae, Lublin 1990.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Produkcja tworzyw na świecie stale wzrasta, w Europie pozostaje stabilna© O © © o o 2002 2007 2009 2
IMG288 CmentarzeCmentarze komunalne Są zakładane przez zarządy miast i przeznaczone do grzebania&nbs
WSPOMNIENIA Z WOJNY. 239 „Dotąd, sam odmawiałem modlitwy przy grzebaniu zmarłych, ale jeżeli ludzie
festiwal nauki (2) PONIEDZIAŁEK (11.04) 11:30 Konferencja „W świecie głuchych” Emisja filmu „Świat c
2012 04 16 41 22 i^iw s>kii\A w sicipt Awt sitowy M ubi skra W 1vióTON myibtfk) Bkb,VMv^wii
IMG?04 174 Rozdział 4 — Niemcy sztuce Oświecenie i wczesny romantyzm nawet wtedy, gdy nie potra
JOLANTA KALIS-BADRICI IW świecie komiksów i magnetowidów Literaturo dziecięca I młodzieżowa krajów
SNB / WARUNKI TECHNICZNE / WARUNKI TECHNICZNE .ŚWIECIE / ERB stale c dowlanego, za TNO (Holenderska
IW Sylwestrazniesienie godziny milicyjnej Wobec stale wzrastającego zdyscyplinowania społecznego
Produkcja tworzyw* na świecie stale wzrasta, w Europie pozostaje stabilna
DA) E DO MYŚLENIA... LICZBA ZMARŁYCH NA ŚWIECIE OD 1.1.2020 DO 25.3.2020 21 297 KORONAWIRUS 113 034
IMG04 -4—*    <v. C ‘.vf fc>« > > j IW v <*    
13)    doraźne grzebanie zmarłych; 14)    pomoc w ratowaniu dóbr
Foto2763 Aneks ?. Wyznaczenie miejsca grzebania zmarłych. 8.    W yznaczenie punktu d

więcej podobnych podstron