I> M<Quail. liw«i komunikowania nwwmf^o. Wjnswi 2007 ISBNM7X-S>-OI-ISIS3-M, 0by WN PWN 2007
obserwowane, pomimo podobieństw technologicznych i tendencji do uniformizacji form, sposobów działania i treści przekazu organizacji medialnych. Niektóre historie instytucji mediów masowych prezentują je jako „zachodni wynalazek” rozprzestrzeniający się z Ameryki i Europy na resztę świata w procesie „modernizacji". Istnieją jednak również inne ujęcia, a samo rozprzestrzenianie się mediów masowych nic sprawia wrażenia procesu jednokierunkowego czy z góry zdeterminowanego. Krótko mówiąc, proponowane ujęcie teorii z konieczności ma „zachodnie” skrzywienie. Zaplecze teoretyczne zostało zaczerpnięte w znacznej mierze z anglojęzycznych źródeł zachodnich, zwłaszcza europejskich i północnoamerykańskich, z tych też regionów pochodzą na ogół dane przywoływane w celu przetestowania koncepcji. Nic znaczy to, że nie są one trafne w przypadku innych realiów, ale znaczy, że wnioski są wstępne i może pojawić się uzasadniona potrzeba sformułowania i przetestowania koncepcji konkurencyjnych.
Natura relacji między mediami a społeczeństwem zależy od uwarunkowań czasu i przestrzeni. Jak zauważyłem wcześniej, książka ta w gruncie rzeczy zajmuje się mediami i komunikowaniem masowym w nowoczesnych, wysoko rozwiniętych państwach narodowych, mających zwykle demokratyczne gospodarki wolnorynkowe włączone w szerszy międzynarodowy układ gospodarczych i politycznych stosunków wymiany, konkurencji oraz dominacji i konfliktu. Doświadczenie mediów masowych wygląda zapewne zupełnie inaczej w społeczeństwach „niezachodnich”, zwłaszcza
0 charakterze mniej indywidualistycznym, a bardziej wspólnotowym, mniej świeckim, a bardziej religijnym. Istnieją inne tradycje teorii i praktyki mediów, mimo że zachodnia teoria mediów stała się częścią hegemonicznego, globalnego projektu medialnego. Różnice nie są tylko kwestią wyższego lub niższego poziomu rozwoju gospodarczego. w grę wchodzą również głębokie różnice kulturowe oraz zróżnicowania związane z długim doświadczeniem historycznym. Problem ma więc przyczyny głębsze niż tylko nieunikniony etnocentryzm autora, ponieważ w samej tradycji głównego nurtu naukowej tradycji socjologicznej leży zakorzenienie w myśli Zachodu. Alternatywne wobec nauk społecznych ujęcia proponowane przez cultural studtes są - acz z innych powodów - nie mniej zacłiodnie w swej naturze.
Badanie komunikowania masowego nie może uniknąć pytań o wartości oraz kwestii konfliktu społecznego i politycznego, mimo że jego celem jest przedstawienie „obiektywnego" obrazu teorii i danych empirycznych. W każdym społeczeństwie istnieją ukryte lub jawne napięcia i sprzeczności, które często rozciągają się na sferę międzynarodową. Media są z konieczności zaangażowane w te sporne obszary, jako producenci
1 dystrybutorzy znaczeń nadawanych zdarzeniom i kontekstom życia społecznego, zarówno prywatnego, jak i publicznego. Z niniejszych uwag wynika, że nie można oczekiwać, iż badanie komunikowania masowego dostarczy neutralnej teoretycznie i sprawdzonej naukowo wiedzy o „skutkach" lub znaczeniu czegoś, co jest ogromnie złożonym
i intersubicktywnym zbiorem procesów. Z tych samych powodów często trudno sfor-| mułować teorie komunikowania masowego poddające się sprawdzianom empirycznym.
Nic dziwnego, że pole teorii mediów charakteryzuje się również szerokim zróż-l nicowaniem perspektyw. Można czasem wskazać różnicę w orientacjach badawczych
Zapisar
kliknij, a