40 NIEZNANY ŚWIAT ®
Ich metafizyczne obrazy zdobią wiele szwedzkich wystaw i galerii, a jeden z tamtejszych psychologów uważa, że w pracach Katariny i Ronny’ego Hard zakodowana została pamięć kilku pokoleń
życiem i okazuje się niepodobny do poprzedniego. Katarzyna i Ronny Hórd
skie pejzaże charakteryzują się tym, że raz po raz, niczym wyrazisty kontrapunkt, pośrodku nich wyrastają stare wiejskie kościoły, z których niemal każdy to kawał lokalnej historii.
A w Staffanstorpie oni: Kasia i Ronny. Ezoteryczna w każdym calu para artystów malarzy, połączonych jak by niewidzialną ręką. Ludzi, których
sprzedawane są w licznych szwedzkich galeriach - od Malmó i Sztokholmu po Lund, Uppsalę i Góteborg.
Ona - z pochodzenia radomianka, studiowała w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. W 1977 r. pojechała do Szwecji i zdecydowała się w niej pozostać. Nim mogła poświęcić się temu, co stanowi pasję życia: malarstwu i obcowaniu z Naturą, z którą łączy ją tajemny język, imała się różnych zajęć, m.in. ucząc w szkołach i pracując w galeriach w charakterze szeregowego personelu. Właśnie tam - a było to w centrum handlowym Malmó, gdzie wystawiano także malarskie prace - poznała Ronny’ego.
On - rocznik pięćdziesiąty, urodził się blisko dworu, w którym mieszkał kiedyś wielki szwedzki mistyk Emmanuel Swedenborg. Ojciec Ronny’ego był znanym rysownikiem i karykaturzystą, a obie te okoliczności w uchwytny sposób wpłynęły na przyszłe życie artysty. Początkowo uprawiał malarstwo olejne, ale gd> okazało się, że jest uczulony na terpentynę balsamiczną, musiał z niego zrezygnować Najpierw postawił na ołówek i gwasz później, podobnie jak Kasia, zaczął posłu giwać się farbami akrylowymi.
Ona w obcym dla siebie otoczeniu prze bijała się ze swoimi zdolnościami powoi i mozolnie, a nim jej prace znalazły uzna nie, musiało upłynąć wiele lat. On mia łatwiejszą drogę, której z kolei nie ułal wiały specyficżne zainteresowania, niekc niecznie sprzyjające aktualnym trendor i modom. Zbliżyła ich metafizyka - w wie lu zresztą swoich elementach różna, jeś chodzi o jej odzwierciedlenie za pomoc artystycznych środków wyrazu. O ile be wiem Kasia zafascynowana jest wnętrze] człowieka - jego lękami, niepokojan i nadziejami, symboliką średniowiecz najpełniej uosabianą w kształtach i wn trzach gotyckich katedr, a także jud; izmem (co może stanowić reminiscenc traumatycznych przeżyć reinkamacę nych), w obrazach Ronny’ego obecne klimaty tolkienowskie i ślady dawi
To zaledwie kilkanaście kilometrów od Malmó i parę od Lund z jego przepyszną katedrą. W zasięgu ręki są Ystad z przystanią morskich promów i Kopenhaga, którą niedawno połączył z Malmó jeden z najdłuższych i zarazem najnowocześniejszych na świecie morskich mostów. Tu, gdzie Katarina i Ronny Hard zbudowali własny świat, rozciąga się jednak strefa ciszy. Zewsząd bucha zieleń, na polach pasą się niewiarygodnie czyste (naprawdę takie) krowy, a okoliczne siel-
Dom w Staffanstorpie na pierwszy rzut oka nie sygnalizuje kryjących się w jego wnętrzu niezwykłych klimatów