Drugie wydanie mojej książki różni się od poprzedniego przede wszystkim tym, że uwzględniono w nim orzecznictwo sądowe, które ukazało się mniej więcej do połowy 2009 roku. Warto również wskazać, że w ostatnich latach znacznie wzrosło w naszym kraju zainteresowanie problematyką wykładni znajdujące swoje odbicie w poważnej liczbie publikacji, które również starałem się uwzględnić. Na marginesie tych publikacji ujawniło się szereg kontrowersji teoretycznych. W takim zakresie, w jakim te kontrowersje mają znaczenie praktyczne wymagały one komentarza teoretycznego, który w wielu miejscach także dodałem. Warto w tym miejsc przytoczyć tezę postanowienia SN z dnia 12 czerwca 2008 r. (III CZP 42/08, LEX nr 420375): „Rozważanie zagadnień o naturze teoretycznej, jeżeli nie jest niezbędne do zajęcia stanowiska w kwestii wykładni określonego przepisu, nie należy do zadań Sądu Najwyższego, lecz jest domeną nauki prawa”.
W swojej pracy stale miałem na uwadze tą dyrektywę. Moja książka pozostaje więc przede wszystkim podręcznikiem praktycznym, który odtwarza dyrektywy interpretacji funkcjonujące w praktyce orzeczniczej sądów i nie stara się wymyślać dyrektyw wykładni, które w myśl różnych teorii powinny być stosowane. Jak powiedziałem, nie zwalnia to mnie aarówno od krytycznego, jak i aprobatywnego komentarza wobec niektó-. tych pomysłów teoretycznych i ich prób implementacji na grunt praktyki atdowej.
Autor
Toruń 2010 rok