_
12
•: * 3 mi) z uczeniem dwojakim tempie '■m elementami).
ze" (2 minuty 5* omasowaną ■ 5'j. Zarówno : szczególnymi
te ał czasowy c 'zekroczeniu -czenie się. zrej długości eby osiągnąć 2 przedstawia mrutarni a 24
-VI NA EFEK-
:órzeniami :dz 48godz.
Stwierdzono też (Lyon, 1914; Hovland, 1940a), że efekt ten jest tym większy, im trudniejsze jest zadanie, jakie ma opanować osoba badana. Z drugiej strony, pozytywny efekt uczenia się rozłożonego w czasie może być zniesiony, jeżeli przerwy między próbami będą wypełnione wykonywaniem zadań podobnych do tych, które są przedmiotem uczenia się. Jest to tzw. wpływ interferencji zadań, który omawiamy w rozdziale pt. „Pamięć” (s. 1 9).
Z hipotez wyjaśniających efekt rozłożenia powtórzeń przytoczymy dwie: G. E. Mullera i A. Pilzeckera (1900) oraz J. A. McGeocha (1942).
Ta pierwsza wydaje się bardziej przekonująca w świetle badań nad fizjologią pamięci. Jest to tzw. hipoteza konsolidacji śladu pamięciowego w efekcie jego perseweracji. Mówi ona, ze perseweracja, a więc utrzymywanie się przez pewien czas w sposób niezakłócony śladów pamięciowych, jest niezbędnym warunkiem ich konsolidacji. Uczenie się rozłożone w czasie ułatwia konsolidację materiału i dlatego ma ono przewagę nad uczeniem się skomasowanym.
Hipoteza McGeocha mówi o różnicującym zapominaniu. W czasie uczenia się wiążą się z zadaniem zarówno reakcje prawidłowe, jak i nieprawidłowe. Te ostatnie skojarzenia są słabe i w czasie zaraz po ćwiczeniu łatwiej wygasają. Stąd przewaga uczenia się rozłożonego w czasie, gdyż daje ono możność wygaśnięcia tych niepożądanych reakcji. Trzeba stwierdzić, ze wymienione hipotezy nie wykluczają się wzajemnie.
Uczenie się całościowe i uczenie się częściami
Uczenie się całościowe polega na powtarzaniu w kolejnych próbach całego materiału, a uczenie się częściami zakłada uprzedni podział materiału na części — opanowanie kolejnych części i połączenie ich w całość. Na przykład, kiedy uczymy się wiersza, każdą zwrotkę powtarzamy i zapamiętujemy oddzielnie (metoda częściowa), to następnie musimy się jeszcze wyuczyć połączeń między zwrotkami. Z tego względu metoda całościowa może być ekonomiczniejsza. Nie tracimy czasu na reorganizację materiału. Ale problem jest bardziej złozony i efektywność obu sposobów uczenia się zalezy od długości materiału, trudności zadania, różnic indywidualnych.
Pierwsze badania z tego zakresu przeprowadziła Lottie Steffens (1 900), następnie wielu innych badaczy; podsumowania uzyskanych przez nich wyników dokonał w swej pracy McGeoch (1 942). W badaniach tych okazało się, że decydującą zmienną jest długość materiału. Im dłuższy materiał, tym bardziej efektywne jest uczenie się częściami. Przedstawiamy poniżej wyniki badań Orbisona (1944, cyt. na podstawie Stevensa, 1951), który dawał swoim badanym zadanie polegające na zapamiętaniu metodą częściową i metodą całościową różnej długości serii par złożonych ze słowa i sylaby bez sensu.
Z tabeli 5 wynika, że wraz z długością materiału wzrasta przewaga
155