15234 Obraz1 (72)

15234 Obraz1 (72)



straty energetyczne. Azot chłodzi jednak łopatki turbin komory spalania, które inaczej uległyby wyżarzeniu. Byłoby z pewnością korzystniej używać w lotnictwie silników rakietowych, gdyż można by wówczas osiągać w komorach spalania znacznie wyzs/c temperatury. Samolot rakietowy musi jednak transportował lownu/ materiał utleniający, przez co brak już miejsca na ładunek (lub pasa/ciów),

+

Reakcja węgla / tlenem i “.lii vimi|< pi/entianę materii świata zwierzęcego. Rośliny zapewnia|.| m bi| mu /wią/ku węgla i tlenu. Krzem, „brat” węgla, stal n, nim 11, m n.e... en Minii losowania dopiero w tym stuleciu, najpieiw |..l.......i. nal u. |.in am\niki, tranzystoryi diody, później zaś równie/ nn |>i.....m\ lli.u tlenu, azot, posłuży obecnie,

dzięki reakcji / ki . mein, tal n |.i \ le paliwo lakiet kosmicznych i samolotów.

Jesieni.| I*»'< i mkii eln aleany dokloiem Kunkelem w urzędzie patentówvui iall.aM.1. nnwv pmjekt silnika takietowego oraz projekt lakietow. e. mminin dalekiego zasięgu (ś(K)O do 8000 km/godz. i pułap ponad Ml km)

rokoii.mii amnlni. m odległości Nowy lork-Tokio trwa obecnie

cały dzień. ............ żyjemy w święcie, na którym w naszym stuleciu

życie bardzo się przyspieszyło, okrążenie połowy globu w parę godzin było do lej pory niemożliwe.

Wiedziałem już zatem, że tajemnica potrójnego wiązania azotu miała zostać udostępniona ludzkości dopiero wtedy, gdy pojmiemy, że Boski plan budowy wszechświata jest faktem. Zapewne również właściwe podróże kosmiczne musi poprzedzić zrozumienie praw wszechświata.

Tak więc przypadek nie istnieje. Wszystko ma głębsze znaczenie, choćbyśmy nie umieli go od razu dostrzec. Od kiedy zrozumiałem to w pełni w 1994 roku, mogłem z całkowitym zaufaniem w prawdziwość i piękno Boskiego porządku poświęcić się wyłącznie sprawom, do których popychała mnie wewnętrzna potrzeba.

Często niczym film pojawiały się przed moimi oczami fragmenty mojego życia. Ileż oderwanych informacji połączyło się nagle w harmonijną całość! Samotność moich ostatnich piętnastu lat miała również z pewnością swoje uzasadnienie. Czy była nadal konieczna?

Zawsze miałem nadzieję, żc spotkam kiedyś kobietę, która nie tylko sprosta mojej skomplikowanej osobowości i różnorodnym zainteresowaniom, lecz zdoła mnie również zainspirować i wnieść w moje życie nutę wesołości i beztroski. Los chciał, że tak się stało. Poznałem Walburgę

Posch, późniejszą współautorki; moich publika p Wowniez ii .........

wały od dzieciństwa ^łi;l>okic problemy egzystencjalni W mlnonl* nin ode mnie ich rozwiązanie znalazła w sferze duchowni

Zrobiliśmy sobie urlop. Po raz pierwszy w życiu uwolnił* m a* od

potrzeby ciągłych rozmyślań i obliczeń. Miast tego c/uleui »*i». po ........

dobrze i wiedziałem, że właśnie tak ma być.

*

Nadszedł wreszcie czas, aby wprowadzić w życie pomysł ki> o s o o

dził się podczas mojej wizyty u profesora Laya. Postanowiłem .......

pisać książkę przeznaczoną dla szerszego kręgu odbiorców

Otrzymałem od wydawnictwa popularnonaukowego ofertę n.ipi • nia książki o rozszyfrowaniu liczb pierwszych i wynikających stąd koma kwencjach Proponowana wysokość nakładu i funduszu promocyjni pi sugerowały, /e wydawnictwu chodzi po prostu o pozycję, jakich na rynku wydawniczym wiele. W tej sytuacji osiągnięcie należytego roz powszechnienia książki było niemożliwe, propozycję postanowiłem od rzucić. W październiku 1994 roku producent filmowy Frieder Mayrho fer zapoznał mnie z córką właściciela dużego koncernu wydawniczego. Należało do niego „przypadkowo” również to wydawnictwo, któremu chciałem odmówić. Pani ta przeczytała w kilka dni moje książki, zm zumiała ich znaczenie i poinformowała swego ojca. On / kolei /upiosil mnie niezwłocznie na rozmowę.

*

Kiedy opisuję moje odkiyeia, istnieje zawsze nn be/pii > . m lwu, skomplikowany zestaw matematyki i nauk pi/yimliili/v« h " k mik im czasie zmęczy czytelnika. Wybrałem więc innv w.iiiani i •• p a m. tyle wywrzeć wrażenia na wydawcy obfitością lak Iow i o iui ;e| on>koi .*

go-

Zmarły przed kilku laty wielki twóic a litei ałun lat m |.mi. . .• li

imarvon Ditfurth udzielił przed śmiercią wywiadu u klop...........i ni i

o swoim gorącym pragnieniu, aby choć iaz przed mi....... i on li >4 i. ...

za „wielką zasłonę”. Patrzył wielokrotnie przez wielkie lt>l**.knp\ w ni chłań wszechświata, zwiedzał również olbrzymie pod/i* nim iii 1.1 •< ma

fizyków atomowych. Nie zdołał jednak odkiy.......pi mdi i mii nią

pod powierzchnią naszego tajemniczego świata /a i. wiedz* i > » ' ' oddać rękę, nogę lub choćby częśe swego życia

Kiedy opowiedziałem tę historię wydawcy, lwi oda . vm wany i , ruszony.

— Panie Plichta — zapytał — czy chce p m pi *•# ni powii d-ik że von Ditfurth był przekonany, iż za zasłoną i/ci >w łun bi i i. « , n, jakaś zagadka?

13 — Tajemna formuła Bopa

-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz1 (72) straty energetyczne. Azot chłodzi jednak łopatki turbin komory spalania, które inaczej
Obraz0 (30) 5.8. Straty energetyczne w przewoazię Przepływ ustalony przewodem kołowym o średnicy d
32 Jan Godzimirski c)    h) Rys. 10. Chłodzone wirnikowe łopatki turbin: 1 - wielokan
Obraz3 (72) Zdrowe pożywienieGdy nadwaga będzie się zmniejszała ... Należy do pożywienia energetycz
Obraz3 (72) ai ii<
46320 Obraz0 (72) Wstęp Wstęp Identyfikacja maszyny Tabliczki certyfikacyjne ROPS/FOPS 13 9801/9209

więcej podobnych podstron