Rozdział 1. Pojęcie pomocy społecznej
W ramach części szczegółowej prawa administracyjnego pomoc społeczną umiejscawiają Elżbieta Ura i Edward Ura. Na uwagę zasługuje to, że dokonali tego przy okazji omawiania zabezpieczenia społecznego - co jest interesujące, pomoc społeczna odegrała tu podstawową rolę1.
W zbliżony sposób pomoc społeczną ujmuje J. Lang, który omawia ją w ramach administracji pracy i spraw socjalnych2.
Z prawem administracyjnym pomoc społeczną łączy także A. Żukie-wicz3. Ujmuje ją jako część prawa socjalnego wchodzącą w skład prawa administracyjnego.
Za takim ujęciem pomocy społecznej opowiada się także I. Sierpow-ska4. Autorka ta - po przedstawieniu analizy ubezpieczeń społecznych i zaopatrzenia społecznego - doszła do wniosku, że pomocy społecznej nie można zaliczyć do systemu ubezpieczeń społecznych5. Po przeprowadzeniu rozważań dotyczących więzi pomocy społecznej z prawem admi-nistracyjnym uznała, że pomoc społeczną można zaliczyć do materialnego prawa administracyjnego. Jej zdaniem dodatkowo przemawia za tym procedura przyznawania świadczeń, która odbywa się w ramach procedury administracyjnej6. W dałszej części swoich rozważań autorka odniosła się do zaliczania pomocy społecznej do prawa socjalnego i w ich konkluzji stwierdziła;, że pomoc może być zaliczona do tej gałęzi prawa, jednakże należy ją łączyć z prawem administracyjnym7 8.
Ad c. Koncepcję uznającą prawo pomocy społecznej za odrębną gałąź prawa do literatury wprowadził H. Szurgacz. Opowiadając się za kryterium przedmiotu regulacji prawnej jako zasadniczym przy podziale systemu prawa na gałęzie prawa stwierdża on, że przedmiot regulaqi prawa pomocy społecznej nie odbiega zasadniczo od przedmiotu regulaq'i dawniejszej ustawy o opiece społecznej, co pozwala mu na stwierdzenie, że zasadniczo pozostaje trwały12s. W dalszej części swoich rozważań przeciwstawił się ujmowaniu pomocy społecznej jako części składowej prawa administracyjnego, podobnie zresztą jak widzenia jej jako część ubezpieczeń społecznych. Ubezpieczenia te chronią bowiem interesy ekonomiczne człowieka, pomoc społeczna chroni również podstawowe interesy pozaekonomiczne. W rozważaniach swoich podkreśla rozbieżności, jakie występują między ubezpieczeniami społecznymi a pomocą społeczną i w konsekwenq'i, podzielając pogląd W Szuberta, że pomoc społeczna powinna być traktowana jako odrębny system świadczeniowy, uznaje, iż prawo pomocy społecznej stanowi odrębny dział prawa w ramach powstającej nowej gałęzi prawa, mianowicie prawa socjalnego, obejmującego ponadto prawo ubezpieczenia społecznego, prawo zaopatrzenia społecznego, prawo świadczeń wsparcia socjalnego, prawo odszkodowania socjalnego i prawo świadczeń służących aktywizacji zawodowej9.
Przedstawione powyżej rozważania dotyczące miejsca pomocy społecznej w systemie prawa pozwalają uznać, że punkt widzenia poszczególnych autorów związany jest z reprezentowaną dyscypliną naukową. W analizach tych można znaleźć elementy wspólne, które są akcentowane niezależnie od tego, kto jaką dyscyplinę reprezentuje. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że powszechnie przyjmowane jest, iż pomoc społeczną realizują organy administracji publicznej przy wykorzystaniu form działania właściwych tej administracji, zatem jest częścią prawa publicznego10. Także nie jest kwestionowane zaliczanie pomocy społecznej do zabezpieczenia społecznego11 jako jednego z trzech elementów wyodrębnianej triady form jego realizacji. Uważam, że wskazane elementy wspólne mają istotne znaczenie, ponieważ to, w ramach jakiej dyscypliny naukowej dane zagadnienie jest omawiane, ma znaczenie porządkujące, jednakże w istocie jest rzeczą wtórną.
Moim zdaniem pomoc społeczna wchodzi zarówno w skład materialnego prawa administracyjnego, jak również stanowi tradycyjny składnik zabezpieczenia społecznego. Ujmowanie pomocy społecznej w takiej perspektywie ma swoje uzasadnienie, ponieważ z jednej strony jest ona realizowana przez organy administracji publicznej, które wykorzystują w tym
45
I,s E Ura, E. Ura, Prawo administracyjne, Warszawa 1999,,s. 378-379.
m J. Lang (w:) J. Jang, J. Siużewski, M. Wierzbowski, A. Wiktorowska, Polskie prawo administracyjne, Warszawa 1995, s. 448-450.
A. Żukiewicz, Prawo socjalne w systemie prawa stanowionego - przykład polski, Polityka Społeczna 2003, nr 2, s. 8.
I. Sierpowska, Prawo..., s. 38,40.
Tamże, s. 34.
Tamże, s. 35-39.
m Tamże, s. 39-40.
H. Szurgacz, Wstęp..., s. 72-75.
“ Tamże, s. 80-85.
Na temat prawa publicznego i prywatnego zob. J. Nowacki, Prawo publiczne - prawo prywatne, Katowice 1992.
Odmiennie na to zagadnienie spogląda X Liszcz, która kwestionuje samą istotę zabezpieczenia społecznego, uznając ją za ideę, która w Polsce jeszcze nie stanowi instytuqi prawnej. X Liszcz, Ubezpieczenie społeczne i zaopatrzenie społeczne w Polsce, Zakamycze 1997, s. 30.