Trzcciąkonccpcję przedstawi) ostatnio V.V. Martynov, według którego językowy obszar słowiański, w najwcześniejszym okresie obejmował dorzecza Odry i Wisły, na początku nowej ery rozprzestrzenił się po Prypeć w dorzeczu Dniepru, a w wieku VI - za Odrę i na Bałkany.
Tak tedy doszło wśród współczesnych językoznawców prawie w tym samym czasie do powstania trzech krańcowo różnych teorii, wywodzących Słowian:
- z terenów leżących na południc od Tatr, w dorzeczu
Dunaju,
- z terenów położonych na zachód od środkowego
Dniepru,
- z obszarów położonych między Odrą a Wisłą.
Ponieważ Słowianie jako tacy (pomijając Słowian
domniemanych, ukrytych w źródłach pod nazwami Neurów, Silingów czy Budinów) pojawiają się w źródłach pisanych dopiero w początkach drugiej połowy pierwszego tysiąclecia (w „Historii gockiej” Jordanesa oraz w „Historii wojen” Prokopa z Cezarei, gdzie po raz pierwszy występuje wzmianka o Skiawcnach), a pierwsze teksty słowiańskie pochodzą z wieku IX, badacz języka prasłowiańskiego - nic wchodząc w sferę nie udokumentowanych hipotez - może się cofnąć co najwyżej do pierwszej połowy pierwszego tysiąclecia naszej ery. Abstrahując więc od (anachronicznego już w pewnym sensie) pojęcia „praojczyzna Słowian” należy zakładać niewątpliwą obecność Słowian w pierwszej połowic pierwszego tysiąclecia w jakiejś części Europy środkowo-wschodniej 1 ich historycznie już udokumentowaną dalszą ekspansję na Południc, północny zachód i północny wschód. Na pytanie, zjakich ziem ta ekspansja następowała, językoznawca bez pomocy ustaleń innych nauk odpowiedzieć nic jest w stanie. Przekonująca na przykład wydaje się teoria Kazimierza Godłowskicgo, do której nawiązał w swych pracach Micha! Parczewski, wykluczająca wczesne zasiedlenie przez Słowian obszarów w dorzeczach Odry i Wisły, a polegająca na wykazaniu na podstawie danych archeologicznych pustki osadniczej, jaka się tu wytworzyła w wieku V i na początku wieku VI. W takiej sytuacji bardziej uzasadnione wydaje się szukanie wyjściowych siedzib słowiańskich na wschodzie Europy. Jest to jednak hipoteza oparta na faktach pozajęzykowych.
W świetle nowych chronologizacji faktów językowych można mówić o mniej więcej bliskim w czasie rozszczepieniu się Praslowian na trzy podstawowe grupy Słowian: zachodnich, wschodnich i południowych. Nic bowiem nic zdaje się wskazywać na prawdziwość założenia, które przyjmowali niektórzy dawniejsi badacze, żc Słowiańszczyzna północna ukształtowała się wcześniej.
Hipoteza o długo trwającej jedności językowej pozwala w prosty sposób wytłumaczyć fakt, żc przeświadczenie o tym, iż Słowianie posługują się jednym językiem, utrzymywało się jeszcze w czasach historycznych; por. w związku z tym na przykład znamienny cytat z dzieła, którego autor uznaje za idcntycznyjęzyk Słowian macedońskich i morawskich:
„Zdarzyło się w owych czasach, że Rościsław, książę Słowian, ze Świętopełkiem posłali z Morawy posłów do cesarza Michała (...). Wtedy cesarz Michał powiedział do Konstantego-Filozofa: Wy obaj bowiem jesteście Sołunianic, a Sohinianie wszyscy biegle po słowiańsku mówią”. (,Żywoty Konstantego i Metodego”, przekład polski sporządziłT. Lchr-Spławióski, Poznań 1959, s. 106).