288 16. Złudzenia wizualne
z właściwościami kory wzrokowej lub, być może, ciałek kolankowatych bocznych.
— Złudzenia kształtu są następstwem szczególnych koincydencji konturów w polu widzenia. Ich jednoczesny odbiór jest zniekształcony prawdopodobnie współzależnościami między polami recepcyjnymi w korze wzrokowej. Przykładami są „złudzenie Heringa” (rys. 86c), — deformacje koła i kwadratu (rys. 86d) oraz figura Ponzo — odcinki skośne leżą na tej samej osi (rys. 86f). Pierwsze z nich występuje najsilniej przy oglądaniu wzorca umieszczonego w płaszczyźnie równoległej do czołowej. W miarę zmniejszania się kąta obserwacji (jak to robią bilardziści oceniający punkt trafienia bili z pozycji kija) do kierunku zgodnego z liniami pozornie wzajemnie wklęsłymi bądź wypukłymi efekt złudzenia wyraźnie słabnie — korekta transobrazowa.
— Złudzenia wielkości są z reguły konsekwencją nieświadomej oceny wielkości obiektu i elementów tła. Przykładem jest figura Sandera, gdzie obie przekątne są w rzeczywistości równe (rys. 86e). Relacje zostają uwypuklone zgodne z prawem kontrastu. Jeżeli otaczające elementy ułożone są zgodnie z regułami perspektywy zbieżnej, efekt wyraźnie się nasila. Ponieważ perspektywa jest wyuczonym sposobem interpretowania obrazu, można przypuszczać, że podatność na tego typu złudzenia także ma związek z procesem uczenia się.
— Złudzenia ruchu polegają na pozornym przemieszczaniu się obiektu w polu widzenia. Zjawisko to dotyczy ruchów po różnych torach, także wirowego z torem spiralnym. Występuje w szerokim zakresie szybkości. Jeden z wariantów złudzenia, tzw. zjawisko <f>, powstaje wskutek synchronicznie przerywanych sygnałów świetlnych o stabilnej lokalizacji na dowolnym torze w polu widzenia. Inny wariant, zwany efektem stroboskopowym, polega na wyświetlaniu w polu widzenia, z częstotliwością od kilku do kilkudziesięciu na sekundę, nieruchomych, lecz bardzo podobnych obrazów. Podobieństwo między nimi polega na tym, że tylko nieliczne elementy na kolejnych obrazach są przesunięte w konsekwentnym kierunku o ograniczoną odległość. Do tego zjawiska nawiązuje sukcesywna projekcja klatek taśmy filmowej, a także, aczkolwiek osiągnięte w innej technologii, złudzenie ruchu na ekranie telewizyjnym. Podłoże fizjologiczne efektu opiera się na właściwościach pamięci ikonicznej. Stosownie do nich właśnie, aby zjawisko zaistniało, muszą zostać dobrane wzajemnie się warunkujące parametry: czas pomiędzy kolejnymi ekspozycjami, natężenie światła oraz odległość między elementami przesuniętymi w kolejnych obrazach. Spełnienie tych warunków da w wyniku złudzenia efekt płynnego przemieszczania się wspomnianych elementów obrazu.
— Złudzenia przestrzeni dają wrażenie głębi lub brylowatości kształtów podczas oglądania sylwetek rozmieszczonych na płaszczyźnie. Jest to w naszej cywilizacji najbardziej powszechna forma złudzenia wywoływanego w sposób celowy. Stosuje się w tym celu środki zwane pozastereopsyjnymi wskaźnikami głębi (rozdz. 9.4).
— Złudzenia barwy, niezmiernie powszechne, są równie trudne do kontrolowania. Podstawową, naturalną tego przyczyną jest istota wrażenia barwnego. Jego natura nie pozwala na kontrolę intermodalną, a subiektywny charakter — na przekonanie o jednolitości wrażeń barwnych u różnych ludzi w tych samych okolicznościach. Zatem osobliwość złudzeń barwnych polega na tym, że brakuje dla nich obiektywnego punktu odniesienia, który dla pozostałych złudzeń wizualnych stanowią inne zmysły. Dodatkowym czynnikiem komplikującym sprawę jest złożoność samego wrażenia barwnego, jego trzy parametry: kolor, nasycenie i jaskrawość. Zdarza się, że ilościowa zmiana jednego z tych parametrów bywa przez obserwatora interpretowana jako jakościowa zmiana drugiego. Skórka pomarańczy i powierzchnia czekolady odbijają światło o takim samym składzie widmowym, a różnica dotyczy tylko ok. 10-krotnej ilości odbitych promieni. Tymczasem obserwator interpretuje to jako dwa odrębne kolory. Wielość determinant ostatecznego wrażenia barwnego (rozdz. 10.3) podkreśla dobitnie, jak liczne mogą być złudzenia i jak trudno je identyfikować. Koniecznie trzeba pamiętać o takich powszechnych, mechanizmach złudzeń barwnych jak kontrast barwny jednoczesny i następczy (barwne powidoki). Tutaj skoncentruję się tylko nad niezbyt powszechnym, a bardzo oryginalnym przykładem iluzji barwnej, tzw. „złudzeniem Fechnera". Dotyczy ono wywoływania wrażeń kolorów wskutek ruchu obiektów achro-matycznych w polu widzenia. Standardowo osiągane jest to za pomocą tzw. dysku Bunhama. Jest to okrągła, biała tarcza o kilkunastocentymetrowej średnicy. Znajdują się na niej czarne luki o różnej długości i szerokości, rozłożone koncentrycznie na różnych promieniach. Dysk poddaje się rotacji w prostopadłej osi środkowej, z szybkością w granicach 5 — 20 obr./s. Zatem poszczególne luki przemieszczając się z różną szybkością kątową wywołują zróżnicowane wrażenia (złudzenia!) barwne u oddalonego ok. 1 — 2 m obserwatora.
Iluzje wieloznaczne
— Sylwetki alternatywne na rys. 87 reprezentują powszechnie znane przykłady krzyża maltańskiego versus wiatraka oraz pucharu versus profili twarzy. Nie można obydwu wersji sylwetek zobaczyć jednocześnie. Gdy następuje zmiana, to co było figurą staje się tłem, przy kolejnej zmianie — odwrotnie. W wykorzystanych przykładach wyczerpuje to całość obrazu, nie pozostaje żadna część, która nie ulegałaby alternacji. Jednak nie zawsze tak być musi. Mimo licznych badań nie znaleziono do tej pory czynników zewnętrznych, które decydowałyby o alternacji. Najczęściej podejrzewano o to rozmieszczenie punktów fiksacji lub ruchy skokowe oczu zmieniające te punkty. Obecnie raczej wskazuje się na bliżej nie sprecyzowany mechanizm ośrodkowy, który wywołuje zmiany w generowanym przez siebie rytmie. Drugi z przedstawionych tu przykładów jest wrażliwy na rotację. Ustawienie odwrot-