27200 Re exposure of DSC03224

27200 Re exposure of DSC03224



sprzymierzonych poleis władzę nad wspólną armią i nadzór nad fioanaani W kwestiach wewnętrznych sojusznicy posiadali natomiast pełną autonomię

Każdy a członków symmachii ateńskiej posiadał jeden Kłos w radzie tprt) amrsopych (ąynedrion), która raz do roku zbierała się na Delos, oraz zoboufą. sany był do dostarczania żołnierzy i okrętów na wspólne przedsięwtiędi n tamę lub składki pieniężną) iphoros). Wiele państw wybrało tę drugą motliną j jedynie Chias, Samos i Lesbos regularnie oddawały pod dowództwo Ateridykfer | eskadry swoich okrętów. Pieniądze składano w sanktuarium Apollina na Deką, ale od początku za powszechną zgodą skarbnikami byli tylko Ateńcaycy. Zacho- j wała się kamienna tablica, a wykazem członków związku i wysokością płaconych j przez nich składek za lata 454—439. Z listy wynika, że w tym okresie akładką I płaciło 276 pótóis położonych na wyspach i wybrzeżach Morza Egejskiego.

Ateny bez trudu uzyskały przewagę głosów w radzie sprzymierzonych, po- j parły ich bowiem słabsze poUis. które nie mąjąc szans na prowadzenie własne S polityki chętnie oddały inicjatywę silniejszemu sojusznikowi. Ci, którzy liczyli jednak na pełną autonomię w ramach symmachii. szybko doznali rozczarowana. Wobec zbyt samodzielnych sojuszników Ateny okazały się bezwzględne. Próby opuszczenia sojuszu nasiliły się po zawarciu pokoju z Persją, kiedy dla cąki jego członków stracił on rację bytu. ale pierwsze bunty wybuchały już wczeftmę oknie 470 r. w Kakaas i około 463 r. w Tazos. Po ich brutalnym stłumienia db wszystkich stało saę oczywiste, te Ateny nie zamierzają respektować suwerauo- śd swoich apnymieraeńców. Na temat przyczyn buntów sprzymierzeńców deka ' we uwagi mąjdąjwny u Tukidydesa: ,Aleóczycy bowiem surowo ściągali dasńą. ■ a stosując środki przymusu wobec ludzi nienawykłych do tego i opornych bodni; ' niechęć. Ale także a innych powodów panowanie ateńskie nie było tak mk widziane jak aa początku: podczas wspólnych wypraw sprzymierzeńcy nie byfi traktowani na równi z Atwńnykami, a w razie buntu Ateńczygr mogli łatwo id poskromić’ (tłum. K_ Knmaniecki

Architektem ateńskiej polityki w pierwszym okresie istnienia symmachii by! {■■jaśka aUułinktwa arystokratycznego, znany nam już Kimon, którego tub- gl dla umocnienia pozycji Aten na Morzu Egejskim trudno przecenić. Kimon by! zwolennikiem utrzymania przymierza ze Spartą, co stało się jedną z przyczyn jego wygnania w 462 r. p.n.e. Kiedy bowiem Spadanie, walczący w Mesenii a J zbuntowanymi hel ot ani, nie przyjęli hoplitów ateńskich, o przybycie których | maiupnadniozabiegali, przeciwnicy polityczni Kimona uzyskali wygodsype-tekst do ataku na jego osobę.

Dtjtełe Ao władzy demnlrratńw spowodowało znaczącą zmianę polityki wdać [ Sporty, chociaż warto podkreślić, że już Temistoklea nie ukrywał wrogości d> I toga pohtwz Jego następcy, ladzie pokroju Perykiesa, który w tych włobż i lataiłi KOngmał karierę polityczną, widzieli w Bparcie główną przeszkodę w roaa rżeniu ateńskich wpływów w kwiecie greckim.

BOKTUKT zzflPASTĄ. Pierwszymi krokami zapowiadającymi nowy kurs wattś ] dńą polityce było zawarcie sąjuszów z Argos, odwiecznym rywalem Spartya

Peloponezie. i Mogącą, jej zbuntowanym sojusznikiem. Celem ateńskich poczynali stało się również doprowadzenie do izolacji Koryntu, najbogatszego «tłnnfc« synmiachii pełoponeakiąj, którego flota handlowa rywalizowała z ateńską. Poza północnym Peloponezem Ateńczycy interesowali się też rozwojem sytuacji w Grecji środkowej, gdzie silną pozycję zajmowały beockie poleis. tradycyjnie związane ze Spartą. Wszystkie te działania musiały doprowadzić do bezpośredniego starcia obu hegemonów i Ateny starały się być do tąj wąjny przygotowane. W latach 459-457 miasto zostało ufortyfikowane i połączone morami obronnymi (tzw. długie mury) z portami w Pireuaie i Faleronie. Dzięki tym fortyfikacjom Ateny były praktycznie nie do zdobycia od strony lądu.

W 457 r. hoplici spartańscy pojawili się w Beocji i po raz pierwszy doszło do ich bezpośredniego starcia z Ateńczykami, w bitwie pod Tanagrą jeszcze raz udowodnili jednak, że nikt w Grecji nie może się z nimi równać. Sukces ten nie miał jednak żadnych konsekwencji politycznych, nie przeszkodził bowiem Atenom wzmocnić swojąj pozycji w Grecji środkowej. Jeszcze tego samego roku pokonali oni siły Beotów, co ugruntowało ich wpływy w Fokidzie i w sanktuarium ApolUna w Delfach. W latach naatępnych ciężar wąjny spoczywa! głównie na ateńskiej flocie, która prowadziła działania u zachodnich wybrzeży Peloponezu. Wydarzenia na froncie perskim (ateńska ekspedycja do Egiptu) zmusiły jednak Ateny do zawarcia ze Spartą roząjmu.

Konflikt wszedł w nową fazę już po podpisaniu pokąju z Persją (449/448), a terenem militarnych operacji stała się ponownie Grecja środkowa, gdzie obie rywalizujące strony usiłowały przejąć kontrolę nad wyrocznią delflcką.

Sytuacja Aten w tym okresie była jednak dosyć kłopotliwa; zakończenie zmagań z Persami skłaniało bowiem wielu sprzymierzeńców do rezygnacji z ateńskiej opieki, a przekonanie ich do zmiany stanowiska wymagało błyskawicznej interwencji i zaangażowania znacznych środków. Co więcej dawni sąjussnicy Sparty, wcześniej chętnie szukąjący ateńskiej protekcji, również postanowili się uwolnić od krępującego ich swobodę hegemona. Miasta beockie pozbyły się narzuconych im przez Ateny rządów demokratycznych i wsparte przez Spartan wysłały swoje wojska do Attyki. Armia dowodzona przez młodego króla spartańskiego Plejstoanaksa dotarła nawet na przedpola Aten, do Eleuzis. Z niejasnych dla nas powodów ofensywę przerwano bez próby pokonania przeciwnika i Spartanie wycofali się. Już w starożytności zrodziło się podejrzenie, że Piejstoanaks został przekupiony przez Perykiesa, w Sparcie ukarano go nawet grzywną. Po tym wydarzeniu obie strony, zapewne z różnych powodów, były już jednak zainteresowane zakończeniem tej wojny.

W 446/445 r. p.n.e. został podpisany tzw. pokój trzydziestoletni, a jego stronami były Ateny oraz Sparta i jej sprzymierzeńcy. Był to swoisty pakt o nieagresji, który z woli układąjących się Btron miał obowiązywać właśnie trzydzieści lat. Jego zawarcie wynikało z przeświadczenia, że żadna ze stron nie ma wystarczających sił, aby zmusić drugą do kapitulacji Ateńczycy zachowali swąją pozycję na Morzu Egejskim, Sparta uzyskała natomiast potwierdzenie swojej hegemonii

289


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Re exposure of DSC03222 wadzenia działań wojennych w czasie określonych obrzędów religijnych było w
Re exposure of DSC03228 kandydat jest obywatelem i czy rzetelnie wypełniał dotychczas swoje obowiązk
Re exposure of DSC03231 WOJNA PELOPONESKAŁ Przyczyny wojny peloponeskiej W 443 r. pJł.e. dotknięty z
Re exposure of DSC03233 podtnymywk na duchu jak widok Spartan w niewoli. Zabrakło Peryklesa, który b
Re exposure of DSC03234 i    Jak Atenczycy wyobrażali sobie współpracę tak różnych i
Re exposure of DSC03236 dawała im niezliczone możliwości zdobycia dodatkowych pieniędzy. Z atom ted
Re exposure of DSC03237 Rada Pięciuset została przekształcona w Radę Czterystu, której skład powołan
Re exposure of DSC03239 sam przekraczało możliwości Sparty, przede wszystkim nie przygotowany byi^ t
Re exposure of DSC03244 Walim GnUw a Amazonkami inUrf a sarkofagu) Mity przedstawiane przez poetów n
Re exposure of DSC03251 Ukłonem Mac. I.ycoum) lub Perypatem (gr, peripatoa - miejsce przechadzek, l*
Re exposure of DSC03263 m Włi, ale nie popierali i nie raraufi jego ambitnych pinów. i kiedy opuścil

więcej podobnych podstron