28954 Obraz 9 (2)

28954 Obraz 9 (2)



KŁOPOTY Z CHRONOLOGIĄ

„Mrok tajemnic nas otacza" — zapowiada Guślarz prowadząc gromadę wiejską na obrzęd Dziadów. „Mrok tajemnic nas otacza" — możemy powtórzyć odważając się na próbę dotarcia do pierwiastkowej wersji poetyckiej tego obrzędu, który w wyobraźni poety z latami miał przybrać kształt widowiska oratoryjnego o rozległych horyzontach znaczeniowych. Jądrem mroku zaś okryte jest zarówno samo poczęcie pomysłu, jak i fazy kolejnego przefor-mowywania, sukcesywny rozrost jego wyrazu poetyckiego. Od pierwszych kroków błądzimy po omacku. Nic znamy przecież dowodnie ani momentu koncepcji, ani najwcześniejszego przebiegu jej twórczej realizacji. Cóż dopiero mówić o zmiennych pobudkach je powodujących...

Wypadek osobliwy. Dzieło, którego szczyt strzelisty po latach w jakimś ekstatycznym odrzucie wyniesie się ponad wyżyny poezji polskiej, korzenie swe pierwsze kryje w pokładach głębinnych, do których w sposób dostateczny i jednozgodny nic sięgnęła dotąd in-trospckcja badawcza. A przecież kusiła się o to tyle razy!

Dochodząc kwestii, kiedy się rodziły Dziady, kiedy i jak się formował ich pierwszy zawiązek, filologowie nasi przez wiele lat mozolili się, raz po raz porając się z zadaniem, klucząc i nierzadko wpadając w wyboje zwodniczych pomysłów. Nic ma co z tego sobie dworować. Problem jest, co się zowie, zawiły, a w znalezieniu wyjścia sam poeta nic pomógł nam żadnym bezpośrednim napomknieniem.

Błądzenie badaczy po manowcach zaczęło się przed osiemdziesięciu z górą laty, nu więc długą za sobą historię. Byłoby zbytnim, a zresztą i zbędnym takie pedantyzmem, gdyby się chciało tutaj powziąć zamiar historycznego prześledzenia kolei tych błądzeń, tym bardziej zaś stawać do dyskusji z ich zwodniczymi, ale już zamierzchłymi uzasadnieniami. Wszyscy badacze oczywiście zgodiuc przyjmowali, że Dziady kowicńsko-w-ileńskic, w szczególności trzy ich składowe ogniwa, nic powstawały w sposób organiczny, jednakowoż, usiłując sprecyzować stadia ich powstawania, długo nic mogli dojść do jako tako uładzonej i dostatecznie uzasadnionej zgodności. Jeśli chodzi o przebieg procesu twórczego, o zawiązek, o pierwociny kształtu dzieła, o jego kolejne narastanie, wyczerpano wszystkie cztery ewentualności możliwe tu do pomyślenia.

Za wyraz zarodkowy tamtego zespołu przyjmowano więc już to: Upiora (Tretiak. 1884), już też Fragment (czy, jak chciano: Fragmenty) części 1 (Matusiak, 1903; Bruchnalski. 1910; Grebiennikow, 1928) czy wreszcie domniemany fragment kowieński części IV

5


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC05643 (2) 1 KŁOPOTY Z CHRONOLOGIA „Mrok tajemnic nas otacza 4 — zapowiada Guślarz prowadząc groma
prigogine29 DYLEMAT EPIKURA światem, który nas otacza: byłby to świat statyczny i przewidywalny, lec
page0225 jeżeli porównamy nasze wiadomości ze znikome-mi wrażeniami istot, które nas otaczają,—wszys
skanuj0007 4 W,eS2 wszystko co nas Otacza, moina narysować podstawie prostych ks ztałtów?
Pogadanka Energia jest we wszystkim, co nas otacza. W ciągu dnia świeci słońce, które daje nam ciepł
właściwości materii 1 gf" Ito Jo WŁAŚCIWOŚCI MATERII 1. Stany skupienia ciał. Przyroda, wszystk
Obraz5 (73) Modelowanie, rzeźbienieMagiczne i tajemnicze błoto To wspaniały przepis dla dzlec i w K
11 (30) Obraz cyfrowy Teoria obrazu Obraz cyfrowy Teoria obrazu cjonującej nas skali, ale jednocześn
roku , „Wszechświat nas otacza , „Moje miejsce na ziemr, „Mój Krajobraz , „Wy jesteście nadzieja
21289 obraz 5 (34) W zjawisku stowarzyszeń tajemnych oryginalna i fundamentalna wydaje nam się właśn

więcej podobnych podstron