202 WPROWADZENIE DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH
papieru, długopisów czy ołówków. Chodzi tu również o to, aby badane osoby nie przeszkadzały sobie wzajemnie.
6. Unikanie wszelkiego dodatkowego dopingowania badanych osób celem uzyskania od nich możliwie obszernych i pogłębionych wyników badań. Postulat ten zakłada, iż przeprowadzający badania ogranicza się w zasadzie jedynie do instrukcji - jednolitej dla wszystkich badanych osób. Dodatkowa zachęta, nie mieszcząca się w instrukcji, zniekształca końcowe wyniki badań. Wyraźnie ujemny wpływ na te wyniki mają różnego rodzaju naciski lub sugestia, jakoby badane osoby było „stać na więcej" niż dotąd uczyniły. Taki wpływ wywiera też nieustanne nawoływanie uczniów do ponownego skontrolowania i uzupełnienia tego, co już napisali. Ujemnego wpływu nie jest pozbawione również hałaśliwe uciszanie klasy, aby umożliwić szczególnie zdolniejszym uczniom wyczerpujące wypowiedzenie się na postawione pytania.
7. Dokładne rejestrowanie okoliczności i warunków przebiegu przeprowadzonych badań. Przede wszystkim należy odnotować te okoliczności i warunki, które wyraźnie wpływają na zniekształcenie wyników badań. Interpretacja materiału badawczego byłaby utrudniona bez spełnienia tego rodzaju wymagań. Jak wiemy - skuteczność metod i technik badawczych nie zależy tylko od nich samych. Wartość zgromadzonego materiału w dużej mierze zależy również od sposobu ich wykorzystania, a zwłaszcza od towarzyszących im warunków i okoliczności. Toteż koniecznie należy dokonać zapisu owych warunków i okoliczności, aby móc należycie ocenić zgromadzony materiał. Szczególnie ważne wydaje się odnotowanie wszelkiego rodzaju zakłóceń, jakie ewentualnie miały miejsce podczas badań, i ogólnego samopoczucia osób badanych.
Ponadto ważnym warunkiem podnoszącym wartość przeprowadzanych badań jest niewyręczanie się przy nich innymi osobami. Nie jest to wprawdzie konieczny warunek. Niemniej jednak w sytuacji, gdy badacz sam przeprowadza badania, może naocznie przekonać się o ich przebiegu, co ma niewątpliwe znaczenie ^' jak już wspomniano - dla przyszłej analizy zebranego materiału. Podczas przeprowadzania badań w klasie szkolnej dobrze jest mieć kogoś z grona nauczycielskiego w charakterze naocznego świadka badań. Jego obecność dodaje większej powagi badaniom i chroni badacza przed dodatkowym dopingowaniem uczniów celem uzyskania bardziej szczerych i obszernych relacji. Doping taki - jak wiemy - nie jest wskazany choćby z uwagi na zachwianie jednolitości warunków i okoliczności badań.
Ważnym momentem decydującym o wartości badań jest także samopoczucie badającej osoby i łatwość w nawiązywaniu przez nią kontaktów zbadanymi osobami. W zachowaniu się badającej osoby niewskazana jest przy tym jakakolwiek sztuczność czy nadmierna powaga. Badania wyzwalające u badanych osób szczerość i zasługujące na ich poważne potraktowanie, zazwyczaj odbywają się w warunkach wzajemnego zrozumienia i zaufania pomiędzy badanymi i badającym. Wszelkie bowiem celebrowanie badań może stworzyć co najwyżej podniosły nastrój w klasie, lecz nie zapewni szczerych wypowiedzi uczniów. Przeciwnie, zbytnia powaga towarzysząca badaniom, może mieć niezamierzony wpływ na wypowiadanie się uczniów zgodnie z oczekiwaniami badających osób, zamiast z własnymi przekonaniami.
Nie mniej ważny od poprzednich etapów procesu badawczego jest jego końcowy etap, czyli opracowanie wyników badań. Jest nim, używając wyrażenia J. Brzezińskiego (1996, s. 37) - „ocena, interpretacja i generaliza-cja rezultatu badawczego".
Opracowanie wyników badań tak samo wymaga fachowych umiejętności, co takie poprzedzające je etapy, jak: formułowanie problemów i hipotez, konstruowanie narzędzi badawczych, dobór badanych osób i przeprowadzanie badań (por. J. Sztumski, 1995, s. 156-181). Niekiedy opracowanie tych wyników może nawet wydawać się trudniejsze od ich gromadzenia. Zależy to na ogół nie tylko od wartości poznawczej otrzymanego materiału badawczego, lecz także od osobistych uzdolnień badacza w tym zakresie.
Wprawdzie niektórzy gorzej radzą sobie np. z konstruowaniem narzędzi badawczych i ich praktycznym zastosowaniem niż z opracowaniem wyników badań, niemniej nie wydaje się słuszne, by w badaniach pedagogicznych powierzać ich konstruowanie i przeprowadzanie wyłącznie osobom bardziej do tego uzdolnionym. Nie wydaje się, aby badacz - nie uczestniczący w konstruowaniu jakiejś metody badań lub bez jej dogłębnej znajomości i pozbawiony możliwości jej przeprowadzania - mógł podjąć się metodologicznie poprawnego uporządkowania i analizy materiału badawczego otrzymanego w wyniku praktycznego zastosowania danej