472
KOMUNIKACJA unauciA
odpowiadało standardom sprawdzonym i przyjętym w krajach wysoko rozwiniętych, nie wykorzystywano przy tym należycie pozaksięgarskich sieci sprzedaży. Ponadto powyższe próby przebiegały w sytuacji, gdy nie zaspokojono zapotrzebowania społecznego na książki w tradycyjnej postaci. Wydania kieszonkowe stawały się substytutem — niezbyt zresztą udanym — książek tzw. tradycyjnych, co było już zasadniczym błędem polityki kulturalnej (por. R. Cybulski. Serie książek kieszonkowych w Polsce w latach 1966-1970, 1972).
Relacje ekonomiczno-rzeczowe, związane
z produkcją i rozpowszechnianiem książek, zwłaszcza w wysoko rozwiniętych krajach Zachodu, ujmuje Escarpit w modelu o nazwie „Aparat książki". Autor uwzględnia tu drogi tekstu literackiego, kierunki przepływu pieniędzy oraz interakcje między uczestnikami procesu komunikacyjnego. Schemat Escarpita ujmuje pewne zjawiska dominujące ilościowo na rynku wydawniczo-księgarskim. zwłaszcza w państwach kapitalistycznych. Istnieją jednak inne sposoby produkcji i rozpowszechniania książek, podejmowane w przeszłości i obecnie przez organizacje społeczne, jawne i tajne, realizujące dążenia emancypacyjne, wolnościowe, wychowawcze. Wytwórczość i dystrybucja przebiegają tu według odmiennych zasad, a związek między nadawcą i odbiorcą okazuje się szczególnie silny. Często właśnie czytelnicy stają się promotorami pewnych przedsięwzięć Tak np. przed drugą wojną światową członkowie spółdzielni czytelniczo-wydawniczej PPS „Światło" umożliwiali swymi przedpłatami podjęcie odpowiedniej inicjatywy edytorskiej, zawczasu już sformułowanej i ogłoszonej przez kierownictwo organizacji Dogodne warunki prenumeraty zapewniały im nabycie kolejny ch publikacji Dochód ze sprzedaży był niewidki zbliżony do poniesionych kosztów, niekiedy przedsięwzięciu groził deficyt. Rezultatem podobnych inicjatyw jest zazwyczaj jakaś marginalna cząstka ogólnej produkcji wydawniczej. Niemniej jednak odgrywają one doniosłą rolę w kształtowaniu wyborów lekturowych niektórych ambitnych czytelników, zaangażowanych w zbiorowe dążenia ideowe.
XX-wieczne przemiany komunikacyjne zaznaczyły aę również w funkcjonowaniu gazet i czasopism, związanych już tradycyjnie z przekazem literackim. Stosunkowo w niewielkim stopniu zmieniały swą formę i sposób oddziaływania specjalistyczne pisma naukowe, poświęcone literaturze (-• naukowe czasopisma literackie). W odmienny sposób działały pisma kulturalne o szerszym zasięgu, adresowane do wykształconych czytelników różnych grup zawodowych. Już od lat dwudziestych coraz większym powodzeniem cieszył się w tym kręgu publiczności wzorzec nowoczesnego magazynu literackiego, który zaspokaja różnorodne zainteresowania odbiorców, mc lekceważy zjawisk z pogranicza kultury masowej i wyraźnie nadąża za wymogami aktualność. Towarzyszyła temu odpowiednia szata graficzna i umiejętne wykorzystanie ilustracji Wzorzec magazynu nie zdominował polskiego czasopiśmiennictwa społeczno-kulturalnego XX w„ wpływał jednak modemizująco na repertuar i układ widu pozostałych czasopism. Inne generalne przemiany dotyczące wspomnianych periodyków miały przede wszystkim charakter polityczny i artystyczny — zajmuje się nimi szczegółowo historia literatury i czasopiśmiennictwa. Zasługuje natomiast na podkreślenie rola prasy codziennej w rozpowszechnianiu tekstów artystycznych. Otóż w połowie XX w. dokonało się w Polsce znamienne przekształcenie. Przed tą cezurą, zgodnie z XlX-wieczną tradycją, większość gazet zamieszczała na swych łamach opowiadania, nowele i powieści w odcinkach, a bogaty, różnorodny repertuar drukowanych tekstów wiązał się pośrednio z dążeniami ideowymi oraz przedsięwzięciami komercjalnymi poszczególnych dzienników. Istotne znaczenie miał oczywiście typ adresata, zaspokojenie jego oczekiwań. Poczynania gazet były przejawem procesu upowszechniania kultury literackiej, rozszerzania się jej niektórych obiegów — wysokoartystycznego i trywialnego.
Powyższe formy przekazu osiągnęły apogeum w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Później, w L 1945— 194S, niektóre pisma powróć!) jeszcze do przedwojennych inicjatyw*. Około r. 1950 przytłumiły je w dw ojaki sposób przemiany polityczne oraz komunikacyjne. Władze państwowe zaleciły, by dzienniki wykorzystywały powieści odcinkowe powstające dzięki centralnie kierowanej wytwórczość i dystrybucji, spełniającej aktualne wymogi propagandowe i wychowawcze. Realizacja tych postanowień, cboc nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, zawiesiła niejako wcześniejsze poczynania gazet w tej dziedzinie Jednocześnie rozwój ilościowy innych form przekazu pomniejszył znaczenie odcinków literackich w dziennikach. Ich rola pozostaje nadal ograniczona, mimo że jeszcze w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych przestały praktycznie funkcjonować centralistyczne mechanizmy, ograniczające wybór powieść drukowanych przez pisma.
Prasa codzienna i niektóre popularne tygodniki ilustrowane są natomiast ważnym źródłem informacji o literaturze. Reklamują wybrane teksty, nadają wiele rozgłosu niektórym twórcom, wprowadzają część ich dorobku do obiegu masowego Łączy gazety z czasopismami różnych typów wykorzystywanie tradycyjnych gatunków, służących wyrażaniu opinii o poszczególnych dziełach i zaznajamianiu odbiorców z częścią współczesnego