100 JACEK KAWAŁEK
W wyodrębnionych przez nas obrazach z prowincjonalnego kręgu podkarpackiego, z których każdy reprezentuje zachodni koncept teologiczny, i które wolne są od pierwiastków solistycznych, dostrzegamy koncept ikonograficzny o rodowodzie bizantyńskim. Szczególnym tego typu przypadkiem jest Adoracja Matki Boskiej Częstochowskiej z Głogowa Małopolskiego, gdzie, pomimo prezentacji zupełnie innego tematu, wykorzystano koncept ikonograficzny zastosowany kiedyś w Oddawaniu czci ikonie. Podsumowując analizę ikonograficzną należy raz jeszcze zaznaczyć, że kompilacja trzcinicka nie jest identyczna z kompilacją stanisławowską. Alegoria trzcinicka jest szczególnym przypadkiem ikonograficznym jeżeli chodzi o ukazanie Matki Boskiej. W Trzcinicy ukazano ją jako Królową Nieba i Ziemi, Wieczności i czasu; byt nieosobowy, obraz posiadający dar ogniskowania boskiej światłości77. W nietypowy sposób ukazano także Koronację Najświętszej Maryi Panny. Dokonuje się ona równocześnie ze stworzeniem nieba i ziemi. A może nawet przed stworzeniem nieba i ziemi. Ponadto bytem koronowanym nie jest sama Immaculata, lecz jej wizerunek, unaoczniony jako obraz sztalugowy. Trójcę Świętą ukazano w równie niekonwencjonalny sposób. Bezpośrednio ukazany został Bóg Ojciec i Duch Święty, a pośrednio, jako brzemienność Immaculaty — Syn Boży. Omawiany obraz jest odmianą nowożytnej bibliae pauperom, której celem jest przybliżenie wiedzy teologicznej na temat Niepokalanego Poczęcia NMPanny. Można traktować go jako malarski odpowiednik Godzinek o Poczęciu Najświętszej Maryi Panny11 2. Obrazowe wyobrażenie trzcinickiej Immaculaty możemy utożsamić ze słownym wyobrażeniem Panny Mądrej, jaka w symbolice Godzinek jest oczywistym odpowiednikiem Mądrości Bożej79. Uznając omawiany obraz za malarski odpowiednik Godzinek o Poczęciu Najświętszej Maryi Panny możemy pokusić się o próbę wydatowania czasu w jakim mogło pojawić się religijne zapotrzebowanie na obrazowanie tego typu. Można datować powstania tego typu kompilacji na okres od ostatniej ćwierci XV w. do 2. połowy XIX w., lecz najbardziej przekonującą propozycją byłaby 2. ćw. XVII stulecia®.
IL 31 Alegoria Zwiastowania, tempera, oIej7deska, fragment predelli z ikonostasu z cerkwi pw. św. Kośmy i Damiana w Kotaniu, ok. 1684 r. Przechowywany w Muzcum-Zamku w Łańcucie.
Fot, M. Kosior
W trakcie niniejszej analizy pojawiły się przesłanki, aby rozróżnić łacińską i bizantyńską odmianę schematu ikonograficznego takiego konceptu. Nie ma jednak potrzeby zakładać, że ikonograficzny schemat łaciński jest ewentualną repliką ewentualnego schematu bizantyńskiego. Można przyjąć, że wykształcił się on w procesie samorzutnej ewolucji, tym niemniej ikonograficzny schemat obrazów ze Stanisławowa i Trzcinicy różni się także od schematu ikonograficznego rzymskiego fresku Sacchiego oraz schematu ikonograficznego fresku z Krzeszowa. Nie można zatem wykluczyć, że obrazy ze Stanisławowa i Trzcinicy stanowią szczególną odmianę łacińskiego konceptu ikonograficznego, jaki spowodował pojawie-
n Ponadto nawet w tak typowym wizerunku Immaculaty zaznaczono tam brzemienność, co w rezultacie czyni go wizerunkiem nietypowym.
™ Nie można wykluczyć istnienia bizantyńskiego „prototypu funkcji''. Zakładając, że hymn aka-tysiyczay jest dalekim pierwowzorem Godzinek o Poczęciu Najświętszej Maryi Panny można przy-puszczać, że ikonografia godzinkowa kształtowała się pod wpływem ikonografii akatystyczoej, uformowanej z początkiem XIV w. Powyższe stwierdzenie może mieć znaczenie w odniesieniu do omawianych obrazów, ponieważ obydwie Alegorie Niepokalanego Poczęcia NMP pochodzą z szeroko geograficznie rozumianego Podkarpacia, gdzie w malarskiej praktyce mogły przenikać się wątki łacińskie i bizantyńskie. W dyskusji na konferencji w Leżajsku 6 grudnia 1997 r. ks. dr Zbigniew Bię-lamowicz zwrócił uprzejmie uwagę na związki Godzinek ze znakiem na czole Maryi. Czynność Bogi Ojca uznał za ścieranie znamienia Kainowego, a nie malowanie znaku Tau.
Należy odwołać się do Hymnu na Prymę, gdzie znajdujemy takie sformułowania: Panna mądn dom poświęcony siedmioma kolumnami pięknie ozdobiony oraz do Hymnu na Tercję: tron Salomona.
* Zakładając „akaty styczną" przyczynę pojawienia się takiego konceptu można oczekiwać jego powstania nawet między VI a VIII stuleciem, co jednak wydaje się mało prawdopodobne. Dopiero
uksztahowanic się z początkiem XIV w. cyklu ilustracji akatystowych czyni prawdopodobnym pojawienie się podobnego konceptu ikonograficznego w sztukach plastycznych. W obu przypadkach pojawia się ten sam koncept teologiczny — idea Mądrości Bożej przeobrażona w Niepokalanie Poczętą Maryję.