222
1
mówić, ale czy kiedykolwiek znajdziemy odpowiedni sób?”" Bereł Lang zaproponował, aby takie sformułowały rozumieć metaforycznie, jako że wskazują one na trudność pisania o Holocauście i na to, że każde jego przedstawienie należy osądzać na tle pełnej szacunku ciszy, która winna być j naszą pierwszą odpowiedzią.12
Tak czy inaczej, Lang wypowiada się przeciwko wszelkiemu wykorzystywaniu ludobójstwa jako tematu twórczości prozatorskiej czy poetyckiej. Jego zdaniem, tylko najczystsza kronika faktów o ludobójstwie zbliża się do osiągnięcia pewnego stopnia „autentyczności i prawdziwości”, według którego zarówno literackie, jak i naukowe relacje na temat tych wydarzeń muszą być osądzane. Opowiadać nale-żytylko fakty. W innym przypadku wpadamy w dyskurs metaforyczny i stylizację (estetyzm). I tylko kronika faktów jest pewna, inaczej bowiem wystawiamy się na niebezpieczeństwo narratywizacji i relatywizacji konstruowania fabuły.
Przeprowadzona przez Langa analiza ograniczeń wszelkiego rodzaju literackich przedstawień ludobójstwa i ich moralnej niższości względem lakonicznych czy niefabulary-zowanych świadectw historycznych warta jest szczegółowego rozważenia, ponieważ ukazuje problem granic przedstawienia Holocaustu w kategoriach skrajnych. Analiza Langa zasadza się na zasadniczej opozycji pomiędzy mową dosłowną i metaforyczną, na utożsamieniu języka dosłownego z metaforycznym, na szczególnym ujmowaniu osobliwych efektów wypływających z metaforycznego opisu wydarzeń oraz na pojęciu zdarzeń „moralnie skrajnych”, wśród których Holocaust uważany jest za zjawisko rzadkie, jeżeli nie histo-
11 Alice Eckhardt i A. R. Eckhardt. „Studying the Holocaust’* Impact 1b-day. Somc Dilcrnmas of Languagc and Mcthod”, w: EchoesJrotn the Holocaust: Philosophical Rejleclions on a Dark Time, cdited by Alan Roscnb^^nd Gerald E. Mycrs. Philadclphia: Tempie Univcrsity Press, 1989, s. 4^? 21 11 Bereł Lang, Act and Idea, s. 160.
ŁtoWgfr hulorycgia a problem prausfy^^
223
Lyonie wyjątkowe. Lang twierdzi, że ludobójstwo, prócz tego,
'■jj jest wydarzeniem r z e c zy w i s t y m, takim, które naprawił piiało miejsce,jest także wydarzeniem dosłownym, to jest wydarzeniem, którego charakter przesądza o tym, że Enst ono paradygmatem dla innych wydarzeń, co do których wiemy, że można o nich mówić wyłącznie w sposób [■„dosłowny”.
D Lang uważa, że język metaforyczny nie tylko zarzuca dosłowność wyrażania, lecz także odwraca uwagę od stanu rzeczy, o których wydaje się mówić. Każde wyrażenie metaforyczne - pisze dalej Lang — d o d a j e coś do przedstawienia przedmiotu, do którego się odnosi. Po pierwsze, dodaje siebie (to znaczy użycie konkretnej figury) i decyzję, którą zakłada (oto wybór wykorzystania takiej, a nie innej metafory). Figuratywność wytwarza stylizację, która kieruje uwagę na autora i jego twórczy talent. Po drugie, figuratywność otwiera „perspektywę” na przedmiot odniesienia wypowiedzi, przy czym uwypuklając jedną perspektywę, zaciemnia inne, a zatem, redukuje czy ogranicza określone aspekty wydarzeń.13 Po trzecie, figuratywność potrzebna do przekształcenia tego, co normalnie byłoby tylko kroniką rzeczywistych wydarzeń, w historię zarówno personalizuje (uczłowiecza), jak i uogólnia postacie i czynniki sprawcze zaangażowane w te wydarzenia. Figuratywność personalizuje przez przekształcanie owych jednostek w rodzaj planujących, czujących i myślących podmiotów, z którymi czytelnik może się identyfikować w taki sam sposób, w jaki wczuć się może w postaci fikcji literackiej. Figuratywność uogólnia sprawców wydarzeń, prezentując ich w kategoriach gatunków literackich i mitu jako przypadki typów jednostek, czynników sprawczych.
Z tego punktu widzenia nieadekwatność literackiego przedstawienia ludobójstwa wywodzi się ze zniekształcenia
Tamie, s. 43.