32
I. Romantyczny „sposób odczuwani«
Estetyka średniowiecznej Północy
33
tycznej tęsknoty czy też idealizacji, jakie w toku sentymentem
żującego się stulecia często wyrywały się ku praczasom i k rym k*PU się gwiazdy, pachnące dziedziny duszy”. Związek człowiekowi natury, gdyż podziw dla ich twórczej i poetyczni »»®ocnej strony duszy ’ z naturą, z ,,nocną stroną natury przed1 siły łączył się u niego zawsze z lękiem przed ich nieludzkościi s*aw*a w tym sposobie myślenia najwyższą wartość irracjo-Ujawniał się tutaj raczej sposób odczuwania egzaltowaneg nakieS°» r®f*cłJ?^z^anef® ^ycia ^pierwotnego, mającego w sobie człowieka baroku”, którego cechowała pełna sprzeczności mit jj fififii _ _ -1 A
szanina podziwu i wstrętu, kończy Meinecke.*0
I,mroczne głębie morskie i szum lasów”. Apologia Nietzschego ^tąd się właśnie wywodzi: z „menadycznej duszy”, która żyje od początku w jego pismach.31
«BESTIALSKA CHUC»
Ta interpretacja, przeprowadzona z punktu widzenia Le-bensphilosophie, ujawnia w vikiańskiej filozofii dziejów moty-
_jwy, które również fascynowały romantyków, wypowiadających
w imię Życia walkę schematom Rozumu. Brzozowski dopo-W istocie silna nostalgia za pierwotnością, wyrażająca si wjedział jedynie pewne nastawienia, które tam już były obec-w marzeniu o powrocie do „g d z i e ś” daleko i „k i e d y i ne> Pośrednim dowodem może się stać dziwaczna nowela Do-dawno (koniecznie — powrocie!), cechowała większość ro minika Magnuszewskiego pt. Krwawy chrzest. Roku 1074, dru-mantyków. Nie znajdując samej takiej czystej tęsknoty u Vicc kowana w „Tygodniku Literackim” w r. 1842, która weszła odszukiwali oni jednak u niego doznanie, które tę tęsknot w obręb trylogii nowelistyczno-dramatycznej zatytułowanej wywoływało i nasilało do niesłychanych rozmiarów. Chód: Niewiasta polska w trzech wiekach (1843). Magnuszewski to o vikiańskie rozumienie życia; najlepiej chyb niewątpliwie jeden z najoryginalniejszych naszych pisarzy ro-u nas wypowiedział je Stanisław Brzozowski, używając fra mantycznych, chociaż Michał Grabowski oskarżał go o zbyt zeologii romantycznej dla celów interpretacji filozofii Nietz już daleko idące zapożyczenia z francuskiej literatury „szalo-schego. Jeden z uczestników dialogu o Nietzschem, Kazimier! nej”, frenetycznej. Zarzuty owe nie mogą robić jednak silnego solidaryzuje się z Vico z takich powodów: „Genialny neapo wrażenia, gdy się weźmie pod uwagę, że Magnuszewski bardzo litańczyk, brat mleczny Balzaka, Giambattista Vico, broni dobrze w polszczyźnie umiał osadzić stylistykę frene-praw namiętności, potrzeb żywego człowieka, żywej ludzkość tyczną. A to właśnie zaliczyć należy do przedsięwzięć nowa-wbrew ujarzmiającemu, schematyzującemu racjonalizmowi.' torskich, jakkolwiek niewątpliwie męczących w odbiorze czy-W rytmie wręcz romantyzmu irracjonalna konkretność telniczym.
jak wyraża się dosadnie autor, „pożogę niewieścich chuci”.* Żywiołowa namiętność ludzi pierwotnych stała się właścf-
życia została przeciwstawiona racjonalistycznej ogólno* Krwawy chrzest dlatego w tym miejscu wydaje się wyjąt-ś c i — w tym też duchu Kazimierz pojął nowatorstwo vikiań* kowo dogodnym przykładem, że Magnuszewski swoją skądinąd skiej idei Opatrzności: „Bo w myśli żyje tylko myśl ludzk* dość racjonalistyczną tezę historiozoficzną postanowił przepro-już gotowa, rozwinięta; ale życie ludzkie poza myślą, poza wadzić w obrębie literackiego obrazu epoki, która w jego po-rozumem, nieogarnięte, nieprzewidziane, irracjonalne, pokłę jęciu łączyła dziką słowiańską pierwotność z rycerskim, ży-bione i drgające namiętnością, ścieraniem się żądz, potrzeb — wiołowym, namiętnym średniowieczem. W Krwawym chrzcie to jest właściwa sfera żywej Opatrzności, nie objętej przei opracował motyw Małgorzaty z Zębocina, która jedyna docho-myśl ludzką dlatego właśnie, że jest od niej głębszą. Praw czło- wała wierności swemu mężowi, co udał się na wyprawę do wieka bronił Vico pod pseudonimem, że tak powiem, niezgłę* Kijowa z Bolesławem Chrobrym, podczas gdy inne rozpaliły,
bionej Opatrzności.” .......
S. Brzozowski, Fryderyk Nietzsche, w: Dzieła. Pod red. M. Sroki. Kultura i życie. Zagadnienia sztuki i twórczości. W walce o światopogląd. Wstępem poprzedził A. Walicki, Warszawa 1973, s. 623.
O. Magnuszewski, Krwawy chrzest. Roku 1074, w: Dzieła... w trzech tomach, t. I, Lwów 1877, s. 113.
W dalszym ciągu wypowiedzi Kazimierz wydobywa anty* nomię dwóch dusz w człowieku: po jednej stronie jest aniim rationalis, po drugiej zaś — „te inne, «pośledniejsze», ciemne wpółziemne, wpółleśne, ziemią jeszcze, ale i morzem, w któ*
F. Meinecke, Die Entstehung des Historismus. Herausgegeber und eingeleitet von C. Hinrichs, Miinchen 1959, s. 62.