ci i norm", wychodząc tym samym poza teren nauki.
Znaniecki doskonale zdawał sobie z tego dylematu sprawę. Nie znajdując wyjścia, programowo założył niejako dwoistość swego przęsła, nia do współczesnych mu ludzi czynu, decydując się — jak już Wspomnieliśmy - na występowanie na przemian w roli socjologa 1 w roli filozofa kultury. rzeczoznawcy i historiom-tu. Role te wyraźnie oddzielił w upadku ryici Iteocjł zachodniej i wszystko wskazuje nn to. te nigdy nie dokonał rewizji zajętego tam stanowiska
Odmienność owych dwóch ról Jest łatwo uchwytna. Po pierwsze, w grę wchodzi zasadnicza różnica w podejściu do rozbieżności pomiędzy różnymi systemami wartości i norm. Otóż Znanleckl-aocjolog byl. Jak się wydaje, rady-kolnym rolatywistą kulturowym. Dla socjologa nie ma lepazych lub gorszych systemów kulturowych, są one po prostu różne. Spod pióra Znanieckiego wyszło m.in. to słynne zdanie: „Twierdzenie, że polłteizm grecki lub konfucjanizm są sprzeczne z chrześcijaństwem, ponieważ nie stosują się do jego sprawdzianów religijnych, jest obiektywnie tak samo bezzasadne, jak byłoby np. twierdzenie, że fabryka barwników Jest sprzeczna z fabryką automobilów, gdyż nie stosuje się do Jej zasad struktury technicznej" *.
Znaniecki-filozof kultury musiał wszakże posiadać sprawdziany, pozwalające oceniać i hierarchizować różne systemy. Kiedy występuje on w tej roli, ogranicza swój relatywizm, co pozwala rau na przykład całkowicie jednoznacznie przeciwstawić zachodnią demokrację radzieckiemu komunizmowi, zamiast i tutaj zastosować analogię do dwóch fabryk, produkujących zupełnie różne rzeczy. Sprawdziany Zna-nieckięgo nie zawsze są przedstawione erpUcite, » LTCP, i. 47.
aobro pewnej Rrupy (cxy pewnej kateRorii, cxy womplokau i*rup lub wrcaxclo o&6lu ftrup \udx-Iclch) wq wszelkich możliwych warunkach mv% wainlejszc od tych. które mają na wz^lądaie je -dynie dobro tej grupy w pewnych specjalnych warunkach" **- Obecność tego rodzaju reguł vv pismach Znanieckiego świadczy o tym, Y±, nie zawsze trzymał sią on z dala od „spekulacji norma!
Odmienność punktów widzenia socjologa 1 fi-
gdy bierzemy pod uwagą problem przewidywania, Socjolog, obracając sią *w sferze tego, co w życiu społecznym trwałe i powtarzalne, jest w stanie przewidywać w sposób do
przyrodoznawstwa, cbociaż z. x- óźnyćh przy oz yn lego przewidywania bywają zawodne * a If?1
podstawa iest znalomość nie tvle praw. de
mm SW. t. 1, a. 3»1-382