50194 strp
DOKTOROWA
Coś bardzo leciutkiego, sądzę, nie zaszkodzi.
REKTOR
Parę plasterków pomidorów... przypuszczam, że nawet zrobi dobrze.
Rektor spojrzał na Szmidta, który, wsparty na lasce, siedzij smutny, jakby starszy, przygnębiony.
IZA
Górale... to pewno posłowie... Takie obcisłe mają te...l
DOKTOROWA
Piękni są górale, ale nakraj, Izo, pomidora dla jego magnificencji.
Iza idzie za bufet.
FELCIA
O, już ciągle się zjeżdżają ci do środka...
Wcftodzt Wydawca z czworgiem dzieci, najstarsze podlotek. Wy- | dawca i każde z dzieci niesie książeczkę dziecinną z jednakową, malowanką na okładce.
WYDAWCA
Moje uszanowanie. Szukam wszędzie pana rektora.
REKTOR
O, tu mnie pan znalazł?
WYDAWCA
Chcę się podzielić radosną nowiną, że zdążyliśmy na dziś odbić tysiąc pięćset egzemplarzy dzieła, które pad rektor tak pięknie przerobił dla dzieci...
wręcza książeczkę
REKTOR
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
P1010243 (2) bie coś bardzo dziwnego. To nie człowiek - powiedział jakiś głos w jej Jo- To coś udają36464 P1010243 (2) bie coś bardzo dziwnego. To nie człowiek - powiedział jakiś głos w jej Jo- To cośP1010243 (2) bie coś bardzo dziwnego. To nie człowiek - powiedział jakiś głos w jej Jo- To coś udająRilke „Listy do młodego poety”C a w niej stoi pośrodku i milczy coś nowego, czego nikt nie zna. SądzPOWIEM COS O SOBIE * JESTEM BARDZO TOWARZYSKIskrypt116 118 bardzo wysokich parametrach nie przedstawia problemów technicznych. Dal obróbka i reje■D OID (270) 3/2014 ki produkcyjne w zakażonych stadach są bardzo obniżone. Ponieważ nie stosuje siępage0059 49 wielką cnotę i heroizm, widziałem w tej śmierci coś wzniosłego. Materya tego nie zna, bowięcej podobnych podstron