52122 skanowanie0017 (5)

52122 skanowanie0017 (5)



SCO GERARD GKNSTTE *

dzieło zostało wówczas źle przyjęte; Molier zapowiada rozkwit dramatu, charakterystyczny dla trzeciego okresu, 1715—1789, dramatycznego dzięki TziTcaretowi, Weselu Figara, Kuzynkowi mistrza Rameau; Rousseau-, zapowiada okres następny, okres liryczny trzeciej ery, od 1789 do naszych dni; zdominowany aż do 1840 r. przez lirykę romantyczną; Sten-dhal zapowiada okres epicki, 1840—1685, zdominowany przez powieśó realistyczną i naturalistyczną, w którym poezja (parnasistowska) straciła, swą liryczną wenę-i w którym Dumas syn i Henry Becque zapowiadają; cudowny rozkwit dramatyczny trzeciego okresu od 1885, na zawsze upamiętnionego teatrem Daudeta i naturalnie Lavedana, Bernsteina i innych gigantów sceny; poezja liryczna popada tymczasem w dekadencję symbolistyczna: zobacz Mallarmć M.

Jedna uwaga przed podsumowaniem: romantyczna' reinlerpretacjs systemu trybów jako systemu gatunków nie jest ani faktycznie, ani prawnie epilogiem tej długiej historii. Np. Kflte Hamburger, stwierdzając w pewnym sensie niemożliwość rozdzielenia pomiędzy trzy rodzaje antytetycznej pary subiektywność—obiektywność, postanowiła przed kilku laty zredukować triadę do dwu członów, liryki (dawny „rodzaj liryczny’’ z dodatkiem innych form ekspresji osobistej, jak autobiografia,, a nawet „powieść w pierwszej osobie"), charakteryzującej się przez „Jeh-Oripo" swego wypowiadania, oraz f i k c jii (łączącej dawne rodzaje epicki i dramatyczny plus pewne formy poezji narracyjnej, jak ballada), charakteryzującej się wypowiadaniem bez śladu jego pochodzenia ", Jak widać, tfielki wygnaniec Poetyki zajmuje tutaj — Jakiż to rewanż — połowę pola: prawda, że to pole nie Jest już takie samo, gdyż obejmuje-teraz całą literaturę, łącznie z prozą. Ale tak naprawdę — co my dzisiaj rozumiemy (tzn. raz jeszcze od czasów romantyzmu) przez poezję? Najczęściej, sądzę, to, co preromantycy rozumieli przez liryzm. Formuła

Wordswortha70, która definiuje całą poezję mniej więcej tak, jak tłumacz Bntteux definiował jedynie poezję liryczną, wydaje się nieco kompromitująca wskutek wiary 'w uczuciowość i spontaniczność, ale nie jest taką formuła Stuarta Milla, dla którego poezja liryczna jest „morę eminently and peculiarly poetry than any other [bardziej wzniosłe i szczególnie poezją niż jakakolwiek inna]”, wykluczając wszelką narrację, opis, wypowiedź dydaktyczną jako antypoetyckie i stwierdzając przy okazji, że każdy poemat epicki, „in so /ar a$ it is epic... to no poetry ct all [jak długo jest epicki, nie jest poezją w ogóle]”. Ta myśl, którą podjął czy też podzielał Edgar Poe, dla którego „długi poemat nie istnieje", została, jak wiadomo, rozwinięta przez Baudelaire’a w jego Notices sur Poen, co przyniosło w następstwie całkowite potępienie poematu epickiego, lub dydaktycznego i tak przeszło do naszej wulgaty symboli-stycznej i „nowoczesnej” pod postacią sloganu o. „poezji czystej”, dziś nieco wstydliwego, lecz wciąż aktywnego. Ponieważ wszelkie rozróżnienie między rodzajami, ba, między poezją a prozą, jeszcze się nie zatarło, nasze funkcjonujące implicite pojęcie poezji miesza się doskonale <ten punkt będzie z pewnością kwestionowany lub ile przyjęty z powodu przestarzałych lub krępujących konotacji związanych z tym terminem, ale moim zdaniem sama praktyka pisania, a jeszcze bardziej współczesnej lektury poetyckiej, wskrzesza go wyraźnie) z dawnym pojęciem poezji lirycznej. Inaczej mówiąc: od przeszło wieku uważamy za „morę embiently and peculiarly poetry” dokładnie ten typ poezji, który Arystoteles wykluczał z Poetyki. Ten całkowity przewrót nie jest być może oznaką prawdziwej emancypacji.

Usiłowałem pokazać, dlaczego i jak doszło do wymyślenia, a potem przypisania Platonowi i Arystotelesowi, podziału .na „rodzaje literackie”, podziału, który odrzuca cała ich doktryna literacka. Trzeba by niewątpliwie sprecyzować, by zbliżyć się bardziej do rzeczywistości historycznej, że to przypisanie przeszło przez dwa okresy i miało dwie odrębne przyczyny: przy końcu klasycyzmu wynikało jednocześnie z jeszcze żywego szacunku i z potrzeby poparcia ze strony ortodoksji; w XX w. tłumaczy się raczej retrospektywnym złudzeniem <wulgata jest tak doskonałe ustalona, że .trudno sobie wyobrazić, by mogła kiedyś nie istnieć), a takie (i to jest wyraźne np. u FTye’a) uzasadnionym odrodze- 1

1

S. Mili, Włuit to Poetry? i Tha Two Kinds of Poetry, 1833. — E. Pbe, TM POłtie Principia, wyd. pośmiertne, -1854. — Ch. Ba u d • la 1 r e, Notices sur Edgar Poe, 1850 1 1857.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
częli pracować nad tern, aby dzieło zostało doprowadzone do końca. „University-men ów" — ludzi
22777 skanowanie0019 (5) 306 GERARD O SN kitu którego natura, pochodzenie, trwałość i stosunek do hi
28721 skanowanie0039 (14) Wiole dróg i mostów zostało zniszczonych przez bombardowania powietrzne i
Image001001 8 Rękopi* biblii. Drzeworyty pracy dzieło zostało dokonane. Powstałam jako rękopis, dos
skanowanie0015 (11) 81 81 O Wykres został sporządzony następująco: ire współrzędnych prostokątnych w
skanowanie0015 (6) 290 GERARD GENETTK Ale to ogarnianie jednej triady przez drugą nie tylko podwaja
13663 skanowanie0020 (6) 304 GERARD CJSNETTE liryka, epika, dramat przeciwstawiają się tu Dtchtarten

więcej podobnych podstron