52501 Obraz1 (26)

52501 Obraz1 (26)



356 MOWY EDEM

W ostatnim okresie zrodził się pewien ruch religijny, któremu warto się przyjrzeć. Jest to bardzo luźno związany i szybko rosnący ruch zwany „New Age” („Nowy Wiek”). Jego nazwa oznacza zapowiedź nadejścia na Ziemi nowej epoki, w której nastąpi duchowe vyyzwolenie, a także zapanuje fizyczne zdrowie i ogólnoświatowy pokój. Powstające w duchu filozofii tego ruchu utwoiy muzyczne brzmią bardzo przyjemnie, zaś podkreślanie przezeń znaczenia naturalnej, zdrowej żywności jest bardzo pozytywną jego cechą. Niektóre z doktiyn ruchu New Age zawierają elementy „bezpańskich” religii odnoszące się do natury formy duchowej, lecz podobnie jak hinduizm większość reguł tego ruch niweczy korzyści płynące z ich idei, mieszając je z dużymi dawkami mistycyzmu, doktryn nadzorczych (to znaczy holistycznych doktryn głoszących konieczność jedności umysłu, ciała i ducha zamiast ich rozdzielności) oraz metodami samopomocy, które obejmują hipnozę oraz podświadome programowanie (z któiych żadna nie jest warta polecenia).

Na największą naszą uwagę zasługują niektóre poglądy New Age na sprawę UFO. Bardzo dużo ludzi na całym świecie słyszało o teorii „starożytnych astronautów”, która głosi, że pewne religijne wydarzenia, które miały miejsce w starożytności, były efektem działalności przedstawicieli pozaziemskiej społeczności zdolnej do odbywania podróży kosmicznych. Teoria ta przyczyniła się do częściowego opadnięcia zasłony mitu otaczającego zjawisko UFO. Rezultatem tego są wysiłki New Age zmierzające do odrodzenia starych wierzeń religijnych głoszących, że przemierzająca nasze niebo pozaziemska rasa składa się z oświeconych, prawie boskich istot, które należy traktować z odpowiednim szacunkiem i u któiych należy szukać źródła zbawienia. Ta czołobitna postawa jest ostatnio promowana przez część literatury wywodzącej się z New Age oraz niektóre ameiykańskie filmy, takie jak Close Encounters oj rhe Third Kind (Bliskie spotkania trzeciego stopnia) czy Cocoon (Kokon). Za sprawą ludzi, którzy twierdzą, że otrzymali posłania od załogantów UFO (niewykluczone że niektórzy z nich rzeczywiście je otrzymali), do New Age przenika ostamio wiele nadzorczych doktryn, łącznie z przepowiednią końca świata. Zamiast określenia „aniołowie” używa się teraz terminu „kosmiczni bracia". Jeśli historia może być jakąś wskazówką, to należy stwierdzić, że owi „kosmiczni bracia" mają nam niewiele do zaoferowania poza uciskiem, ludobójstwem, chyba że uda się ich przekonać do zmiany postawy. Wydaje się, że to raczej ludzie mogliby uczyć ich dobroci, a nie odwrotnie. Humanitarni Nadzorcy, którzy od czasu do czasu odwiedzają Ziemię i pomagają niektórym ludziom, należą do mniejszości i nie są w sumie udzielić znaczącej pomocy całej ludzkości. Nigdy nie przełamali naszych więziennych murów. Wygląda na to, że jedynymi „aniołami" i „kosmicznymi braćmi”, na któiych możemy liczyć, jesteśmy my sami.

W chwili gdy oddaję do druku obecną edycję tej książki, na świecie dokonuje się wiele zmian. Niektóre z nich są bardzo znaczące, jak na przykład demontaż komunizmu w państwach Europy Wschodniej, wysiłki rządu Południowej Afryki zmierzające do zniesienia apartheidu oraz obecne wybory nowych prezydentów w wielu krajach Trzeciego Świata. Wydarzenia te dowodzą, że można poprawić warunki bytu ludzi na Ziemi, być może nawet w takim stopniu, aby uwolnić się od sugerowanej w tej książce niedoli.

Niestety, współzawodnictwo etniczne oraz umacnianie systemu papierowego inflacyjnego pieniądza w ramach zmian zachodzących w Europie są sygnałem, że wciąż coś jest na opak. Lata dziewięćdziesiąte, w które wkracza świat, przypominają okres sprzed dwustu lat (patrz rozdział „Apokalipsa Marksa"), kiedy na całym świecie ustanawiano rządy typu republikańskiego. Tak jak wtedy tkwiące korzeniami w Bractwie frakcje są aktywne i inspirują wojny i społeczne choroby.

Przy wydatnej pomocy Chin i państw zachodnich kraje Trzeciego Świata oraz islamskie wchodzą w posiadanie broni balistycznej. Islamski radykalizm w dalszym ciągu powoduje narastanie społecznych niepokojów w krajach Środkowego Wschodu oraz w innych częściach świata. W roku 1990 radykalnej sekcie muzułmańskiej o nazwie „Bractwo Muzułmańskie" udało się zwyciężyć w vyyborach do władz samorządowych w jordańskich miastach Zarqa i Akaba.

W chwili gdy piszę tę książkę, marksistowscy rewolucjoniści wciąż mordują ludzi w Peru i na Filipinach. Słynący z bezwzględności peruwiańscy maoistowscy partyzanci tworzą tajne stowarzyszenie o nazwie „Sendero Luminoso" („Świetlisty Szlak" lub „Droga do oświecenia").

Kartele narkotykowe stały się potęgami politycznymi; na przykład w Kolumbii prowadzą regularną wojnę z rządem. Wpływy Bractwa w świecie podziemnym są wyraźnie widoczne na przykładzie peruwiańskiego „Świetlistego Szlaku", któty zaangażował się w uprawę koki i handel narkotykami, oraz handlu heroiną, w którym dominują potężne azjatyckie triady założone przez tajne stowartyszenia sięgające korzeniami do XVII wieku.

Prawicowe organizacje nacjonalistyczne, ogólnie niezbyt popularne na świecie, takie jak obecny rosyjski sojusz o nazwie Narodowy Front Rosyjski używający jako symbolu przypominającego swastykę krzyża na żółtym tle, wciąż otrzymują wsparcie ze strony niektórych członków rządu. W roku 1990 ludzie związani z tym ruchem byli sponsorowani przez Agencję Informacyjną USA i zapraszani przez nią do Stanów w celu wygłaszania odczytów, mimo protestów, że są antysemitami.

W maju 1990 roku ujawniono, że szeroko nagłośniona profanacja grobów żydowskich w Haifie w Izraelu była dziełem tajnej sekty żydowskiej. Jeden z jej członków oświadczył, że celem tej akcji było nasilenie konfliktów między żydami i antysemitami.

Bank Światowy przewiduje pojawienie się nowych, podobnych do AIDS, niszczących system immunologiczny chorób wirusowych. W tym celu w marcu 1990 roku wysłano ze Stanów Zjednoczonych do Afryki z pięcioletnią misją grupę lekarzy, któtych zadaniem jest odkrycie nowych wirusowych chorób zakaźnych oraz inne przedsięwzięcia. Misja ta finansowana jest głównie przez rządową agencję zajmującą się badaniem AIDS, a konkretnie wchodzący w jej skład Instytut Alergologii i Chorób Zakaźnych. Jeden z lekarzy, Nicholas Lerche z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, zacytowany na stronie AB San Francisco Chronicie z 15 marca 1990 roku powiedział:

Problemem tkwi w tym, że zaczynamy zdawać sobie sprawę z powstawania wirusowych chorób zakaźnych i że może istnieć jeszcze wiele innych wirusów odzwierzęcych czekających na okazję przeniknięcia do ludzkiego organizmu i wywołania nowych chorób.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz6 (26) 346 MOWY EDEM w kampanii wyborczej. Niedoszła zabójczym, Adelheid Streidel, zosrała nat
Obraz5 (23) 344 MOWY EDEM kiedy nagle rozległ się huk wystrzałów. Kula trafia go w tył głowy i zabi
Obraz0 (33) 334 MOWY EDEM cząstka prawdy, którą usłyszeli, bądź możliwość rozwiązania jakiegoś prob
Obraz3 (29) 340 MOWY EDEM Powołano spegalną komisję rządową do zbadania zabójstwa prezydenta Kenned
12742 Obraz4 (25) 342 MOWY EDEM zaczęły krążyć pogłoski o możliwych powiązaniach między mafią i CIA
43132 Obraz9 (23) 352 MOWY EDEM sprawami, istniała w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych w rz

więcej podobnych podstron