Powinny 1 •apii główny^, ,e- akcePtaCja es /drowienjj jiwnym razie anych bólów, ikąją one I nać różnymi
ia stres
rzejemy.
prcmananda
leżnio na od początkowo onne. Taka || celu jego wanie stanu tany, może Mych. To z laptacyjnych B systemu rzęch fazach
Przy intensywnym przeciążeniu stresorami organizm potrzebuje pomocy z zewnątrz, gdyż sam nie jest w stanie poradzić sobie z tak dużym obciążeniem. Obecny styl życia uniemożliwia natychmiastowe fizyczne odreagowanie stresu. Najbardziej wskazane (bo nie przynoszące efektów ubocznych) wydaje się w tej sytuacji zastosowanie rozmaitych technik relaksacyjnych, które odpowiednio wykorzystane przyczynią się do zminimalizowania skutków negatywnego stresu. Stosowane regularnie, mogą zapewnić lepszą adaptację organizmu do pojawiających się nagle zmian, z czasem uodparniając go na występowanie stresorów.
Stres może być wynikiem zmian zarówno psychologicznych, jak i fizjologicznych. Zmiany psychologiczne zazwyczaj uwidaczniają się w upośledzeniu czynności myślenia i zapamiętywania. Natomiast zmiany fizjologiczne postrzegane są pod postacią różnych dysfunkcji narządów wewnętrznych i ogólnie złego samopoczucia fizycznego. Tłumienie w sobie napięcia nerwowego może doprowadzić do niekontrolowanych wybuchów gniewu. Długotrwały stan napięcia psychicznego oddziałuje na system nerwowy i może doprowadzić do nadciśnienia łub choroby wieńcowej. (Swami Shivapremananda, 1999) Wniosek z tego, że dużo większe znaczenie dla organizmu ma natężenie stresu niż jego rodzaj.
Jak wspomniano wcześniej, mózg sukcesywnie przetwarza informacje pochodzące z organów zmysłowych i decyduje o sile oraz rodzaju reakcji na bodźce stresowe. Aby poradzić sobie w sytuacji stresu, organizm jest w stanie utrzymać reakcję tak długo, jak to jest potrzebne. Jest to możliwe dzięki funkcjonowaniu dwóch mechanizmów fizycznego zwalczania stresu (Jones H.. 1997), jakimi są układy: współczulny i przywspólczulny. Mechanizmy te pozwalają, by nasze ciało było w stanie dostosowywać się do stresu. Najistotniejsze jest, by funkcjonowanie to nie zostało zaburzone. Prześledźmy zatem, jakie jest oddziaływanie zarówno wspólczulnego, jak i przywspółczulnego układu nerwowego, na wybrane organy naszego ciała.
•ści
Małgorzata Kronenberger — Mttzykoterapiu, podstawy teoretyczne
81