dźwięcznych zwartych, szczelinowych lub zwarloszczeliuowych. Można tu wykorzystać np.: pary m \p,rti t. n i c, ii i s. Osoba ćwiczona palcami jednej ręki kontroluje wymowę logopedy, palcami drugiej własną. 1 te ćwiczenia powtarza kilkakrotnie. Polecamy, by dziecko określało, kiedy czuje wibrację, a kiedy nie. Jeśli nie popełnia przy tym błędów, możemy przejść do następnego zadania. Przy wymowie zwartych należy dbać o dokładną artykulację, bez towarzyszącej samogłoski — wymowa p, a nie py, t, a nie ty.
Dopiero po tych ćwiczeniach wstępnych przechodzimy do uzmysłowienia pacjentowi różnicy między parzystymi spółgłoskami dźwięcznymi i bezdźwięcznymi. Rozpoczynamy od pary/— v, niezależnie od lego, czy jest ona prawidłowo, czy też wadliwie wymawiana. Początkowo kilka razy wymawiamy na przemian/i v, a dziecko kontroluje pracę wiązadeł głosowych logopedy i określa, kiedy czuje wibrację, a kiedy nic. Aby uzyskać pewność, że pacjent nie popełni przy tym błędów, podajemy te spółgłoski w zmodyfikowanej kolejności (nic na przemian), np.:/v v v//v itd. Następnie zalecamy dziecku powtarzanie obu spółgłosek w różnej kolejności przy zachowaniu kontroli wiązadeł głosowych u logopedy i u siebie. Niekiedy te ćwiczenia wystarczają do wywołania dźwięcznych szczelinowych. Jeśli pojawi się spółgłoska dźwięczna, dążymy do jej stabilizacji. W tych wypadkach, gdy dźwięczne wargowo-zębowe wymawiane są prawidłowo, uświadomioną w ten sposób różnicę w parach/— v,/' — v' staramy się przenieść na pozostał* szczelinowe.
Ten rodzaj ćwiczeń prowadzi się na wszystkich parach opozycyjnych (zwarte winny być wymawiane bez towarzyszącej samogłoski, która uniemożliwia kontrolę i autokontrolę). Również w późniejszym okresie ćwiczeń przy wywoływaniu dźwięcznych specjalnymi metodami kontrola wiązadeł głosowych jest wykorzystywana na szeroką skalę.
Odsłuchiwanie z taśmy magnetofonowej. Badania wykazują, że osoby 7 zaburzeniami artykulacyjnymi z reguły nie zdają sobie sprawy z własnych odrębności wymawianiowych. Zazwyczaj wiedzą tylko, że nie mówią prawidłowo. Szczegółowe wywiady, jakie prowadziłem z dorosłymi pacjentami, zdają się wskazywać, żc ich wiedza w zakresie własnej wady wymowy zdobyta została w procesie porozumiewania się w sposób pośredni. Pacjenci ci nic wiedzą, jakie elementy systemu fonologiczncgo są przez nich oddawane niezgodnie z normą społeczną. Niektórzy lokalizują jeden lub dwa dźwięki wadliwe, zresztą nie zawsze w sposób prawidłowy. Używając określenia van Ripera i Irwina, możemy powiedzieć, że u pacjentów ze zniekształceniami
wymowy stosunkowo dobrze funkcjonuje audytywna kontrola interpersonalna, nie działa zaś kontrola intrapersonalna.
Uświadomienie wadliwej wymowy pacjentom umożliwiają nagrania na taśmie magnetofonowej. W tym celu należy przygotować odpowiedni materiał w postaci rysunków, tak aby ich nazwy zawierały dźwięki nieprawidłowo wymawiane. Pacjent nazywa rysunki, po czym odsłuchuje z taśmy własną wymowę. Początkowo uwaga osoby ćwiczonej może być całkowicie skupiona na stronie technicznej nagrań (zainteresowanie magnetofonem). Wówczas zajęcia nic dają właściwego rezultatu. Inne dzieci mogą być onieśmielone nową sytuacją i nie zechcą mówić. Zajęcia tego typu należy powtórzyć kilka razy. Dobrze jest posłużyć sic początkowo wyrazami, które zawierają w iększą liczbę wadliwych głosek. Np. dla „mowy bezdźwięcznej" mogą to być wyrazy: iegar, guzik, gniazdo, węgiel, grzebień, grabie, biedronka, drabina, bałwan, waga, łyżwy, gwiazda, winogrona, wazon, wózek, gwizdek, zebra, głowa itp. W czasie odtwarzania pokazujemy kolejno nazywane rysunki. Później robi to samo pacjent. Można po odtworzeniu poszczególnych wyrazów wyłączyć magnetofon i poprosić o powtórne nazwanie rysunku. Obserwować trzeba, czy nic pojawiają się próby poprawy wymowy. Do tego celu najlepiej służą wyrazy zawierające jedną spółgłoskę dźwięczną w wyrazie w pozycji nagłosowej np. balon, boran, zając itp.
Następny etap polega na eksponowaniu rysunków parami, tak by ich, nazwy były paronimami różniących się głoską dźwięczną i bezdźwięczna w' rodzaju par: pólka i bulka, piórko i biurko, kura i góra, kosa i koza itd. 1 tu należy stworzyć możliwość powtórnego nazwania tych samych rysunków po odtworzeniu poszczególnych par. W trakcie tych zajęć należy zwrócić uwagę na różnicę brzmienia i towarzyszącą jej różnicę znaczenia w odpowiednich parach wyrazów. Sprecyzować też należy, na czym owa różnica brzmienia polega, np. w par/.c kosa — koza. stanowią ją spółgłoski s i z. Można to także zaznaczyć przedłużając wymowę opozycyjnych szczelinowych: kosa — koza. Tego sposobu wymowy nie należy dzieciom jednak zalecać do powtarzania. Zazwyczaj po zastosowaniu ćwiczeń z magnetofonem wzrasta zainteresowanie procesem reedukacji. Po ich przeprowadzeniu trzeba przejść do właściwej reedukacji.
Magnetofon może w usuwaniu zaburzeń artykulacyjnych być wykorzystywany na szeroką skalę, m. in. do demonstracji pacjentowi jego własnej wymowy z różnych okresów reedukacji, a takie do ilustracji sposobu mówienia innych pacjentów, przed i po ćwiczeniach. O wykorzystaniu magnetofonu w terapii wad wymowy pisze N. Janotova [72]. Szczegółowe techniki ćwi-