Wśród kobiet pracujących wy od rębni ły się wówczas jak gdyby dwie kategorie. Jedne chciały się stroić za wszelką cenę i bez względu na okoliczności, urugie uważały, że do pracy należy zakładać rzeczy jak najgorsze, aby nic niszczyć porządnych. Dia tych drugich było to o tyle kłopotliwe, że uniemożliwiało bezpośrednio pójście po pracy na wizytę lub do lokalu rozrywkowego i‘.p. Sprawę ‘.e rozwiązał wówczas fartuch biurowy, który wykonywano z jedwabnej popeliny w kolorze granato-wym lub czarnym i wykańczano najczęściej białym kołnierzykiem. mankłccikami i kolorowym paskiem. Przyczynił się on wówczas do estetycznego ujednolicenia wygląda kobiet w większych salach biurowych, bankowych czy w magazynach. Zagadnienie właściwego ubioru nabrało wówczas takiej wagi, że znalazło to nawet wyraz w popularnych hasłach, kiedy to do powiedzenia „właściwy człowiek na właściwym miejscu” dołączono drugie: „właściwe ubranie na właściwym miejscu i o właściwej porze". Wskutek tego w styczniu 1SJ36 r. jeden z żurnali paryskich — „Le Jardin des Mcdes" — ogłosił konkurs na temat „problćme ue i'elćgance". Chodziło o ustalenie ubioru ełegsnc-
I