158 Stanisław Witold Kłopot
Homogenizacja społeczna osiedli realizuje się na bazie dyskontowania korzyści przestrzennych przez silniejsze pod względem politycznym i społecznym grupy w mieście. Przestrzeń miasta zawłaszczana przez te grupy charakteryzuje się wysokimi walorami użytkowymi, jeśli chodzi o substancję mieszkaniową, dostępność do placówek szeroko rozumianej konsumpcji zbiorowej i miejsc wypoczynku, dogodne (ryc. 9) połączenia komunikacyjne z innymi częściami miasta.
Grupy o wysokim statusie społecznym posiadały większy dostęp do informacji o walorach użytkowych przestrzeni i podejmowanych decyzjach dotyczących rozdziału korzyści przestrzennych. Tym samym posiadały większe możliwości artykulacji swych potrzeb przestrzennych, jak również większe możliwości wymuszania na władzach miejskich korzystnych dla siebie decyzji. Przedstawiciele tych grup kształtowali opinie o mieście, jego funkcjonowaniu i potrzebach w lokalnych środkach masowego przekazu, uczestniczyli w opiniowaniu, wypracowywaniu i podejmowaniu decyzji dotyczących rozwoju miasta, wyposażenia poszczególnych osiedli w niezbędne infrastruktuiy techniczne. Jak wynika z badań, tylko nieliczne osiedla poza strefą śródmiejską posiadały wyposażenie zgodne z obowiązującymi normatywami urbanistycznymi. Nierównomierne rozłożenie w przestrzeni miasta placówek konsumpcji zbiorowej, w połączeniu z permanentnym niedostatkiem mieszkań, stwarzało duży margines swobody decyzyjnej władzom miasta. Każda, nawet nieracjonalna decyzja mogła'być uzasadniona niezaspokojonymi potrzebami mieszkańców miasta. Im większy zakres swobody decyzyjnej posiadały władze, tym skuteczniej grupy o wysokim statusie społecznym maksymalizowały korzyści przestrzenne. Na przykład w osiedlu Biskupin, mimo względnie dobrego wyposażenia, w bardzo krótkim czasie od zakończenia budowy bloków spółdzielczych wybudowano pizedszkołe, nowy pawUon handlowy, przychodnię zdrowia dla dzieci, powstaje też nowa szkoła podstawowa. Osiedle to posiadało bardzo dobre połączenia komunikacyjne z innymi częściami miasta, było obsługiwane przez czteiy linie tramwajowe i dwie autobusowe. Ponadto ulicą oddzielającą Biskupin od Sępolna przebiegała trasa autobusu łączącego to osiedle z dworcem głównym PKP. Władze miasta zafundowały nową linię autobusową łączącą Biskupin z dworcem głównym PKP, powielającą trasę autobusu relacji Sępolno-dworzec główny. Decyzja ta została podjęta mimo braku dostatecznej liczby autobusów i braku kierowców. Co więcej, istniały osiedla w mieście obsługiwane tylko 6 razy na godzinę przez jedną linię autobusową właśnie z powodu wyżej wskazanych przyczyn, tj. braku autobusów i braku kierowców.
Zróżnicowanie społeczne osiedli przejawiało się poprzez nieegalitarne struktury alokacji i struktuiy dostępności do bardzo bogatego zestawu wartości przestrzennych. Zróżnicowanie zachowań przestrzennych obserwowane w licznych badaniach pogłębiało obserwowaną segregację. Im wyższy status społeczny mieszkańców osiedli, tym częściej, niezależnie od wyposażenia osiedli, korzystali z różnorodnych usług, realizowali zakupy poza granicami zajmowanych osiedli. Im niższy status mieszkańców, tym częściej zaspokajali oni swoje potrzeby w granicach osiedla. Rażące braki w wyposażeniu osiedli robotniczych znajdujących się poza strefą śródmiejską, przy słabej obsłudze komunikacyjnej osiedli
Kształtowanie się struktury spoleczno-przestrzennej polskiego Wrocławia 159
peryferyjnych, nie mogły być zrekompensowane lepszymi walorami środowiska naturalnego i dostępnością terenów zielonych.
Z badań W. Misiaka nad jakością życia w osiedlach wrocławskich wynika, że mieszkańcy badanych osiedli, części miasta byli dobrze zorientowani w społecznym składzie obok innych czynników przestrzenno-funkcjonalnych, co przyczyniło się do powstania w niektórych częściach miasta - Biskupinie, Zakrzowie -„obszarów naturalnych”.
Kształtowanie się struktury społeczno-przestrzennej Wrocławia było procesem bardzo skomplikowanym. Determinowały go czynniki o różnym charakterze i zmieniającej się, w analizowanym okresie, sile oddziaływania.
W trakcie zasiedlania miasta rywalizacja pomiędzy różnymi podmiotami ekologicznymi determinowana była przede wszystkim lokalnymi czynnikami. Komunalizacja zasobów mieszkaniowych umożliwiła władzom miejskim nieegaiitarny rozdział korzyści przestrzennych. Logika rozdziału określona była uczestnictwem we władzy i zarządzaniu oraz zapotrzebowaniem na wysoko kwalifikowaną kadrę niezbędną dla odtworzenia struktury instytucjonalno-funkcjonalnej Wrocławia. Przyniosło to w rezultacie odtworzenie w nieco zmodyfikowanej postaci struktury społeczno-przestrzennej typowej dla kapitalistycznego Wrocławia. Wraz z rozwojem miasta i komplikowaniem się jego struktury przestrzennej istotnym czynnikiem determinującym kształtowanie się układów ekologicznych był dostęp do informacji o walorach użytkowych przestrzeni miejskiej oraz aktualnych i przyszłych kierunkach przestrzennego rozwoju miasta. Wybór spółdzielni mieszkaniowej byłjużc2ynnikiem ułatwiającym osiągnięcie pożądanej lokalizacji w mieście.
W większym stopniu walory użytkowe przestrzeni i tym samym konkurencja pomiędzy mieszkańcami były determinowane polityką mieszkaniową państwa, przy czym czynnikiem egalitaryżującym nowo tworzoną przestrzeń miasta były nie tyle formułowane zasady rozdziału, ile standardy (normatywy) urbanistyczno-architektoniczne. Była to polityka, która - jak pisał K. Herbst - „proponuje każdemu tyle samo tego samego nie bacząc, że naturalną potrzebą jest wybór wśród wartości przeciwstawnych ani że zasada ta dąży do pogodzenia wymagań zbyt sprzecznych, aby można było na nich oprzeć istnienie prawdziwego miasta”.
Istotnego znaczenia nabierały inne walory użytkowe: skład społeczny osiedli, program ich wyposażenia, jakość środowiska naturalnego i klimatu akustycznego, efektywność połączeń komunikacyjnych. Zasady rozdziału tak mieszkań, jak i wymienionych korzyści przestrzennych pozostawały nadal nieegalitame. Poza grupami, które mogły na ograniczonym rynku mieszkaniowym kupować pożądane lokalizacje przestrzenne i standard mieszkań (rzemieślnicy, kupcy, przedstawiciele wolnych zawodów: adwokaci, lekarze, architekci itp.), dysponenci przestrzenią mogli swobodnie maksymalizować korzyści przestrzenne. Zaliczyć do nich można, obok grup wymienianych przez Jagielskiego, grupy kształtujące opinię publiczną oraz grupy specjalistów przygotowujących, opiniujących i uzasadniających decyzje władz miejskich planistów, urbanistów, przedstawicieli świata nauki.