72131 LastScan59

72131 LastScan59



czego może wyłonić się nowy sens przeżytego życia. Gaucher używa metafory „retrowizora” dla zobrazowania funkcji, jaką pełni śmierć. „Jakikolwiek projekt przyszłości odsyła osobę w przeszłość” (Gaucher, 1997, s. 55). Odnajdywanie sensu życia dokonuje się przez reinterpretację doświadczenia i konsolidację reaktywowanych treści; jest ono równoznaczne z osiąganiem stanu psychologicznej pełni. Wtedy to człowiek gotowy jest do rozstania się z życiem bez żalu i bez lęku. Tak, jak narodziny są pierwszą separacją ego, tak starość jest ostatnim etapem jego ponownego „związania” i osiągnięcia jedności; wszystko zaś, co tłumi tendencje integracyjne, przyczynia się do degradacji osobowości.

R. N. Butler (1968) wyjaśnia mechanizm powrotu do przeszłości w ostatniej fazie życia teorią kryzysów. Twierdzi on, że przed śmiercią, podobnie jak w innych sytuacjach kryzysowych, człowiek zadaje sobie fundamentalne pytania dotyczące tożsamości oraz sensu życia: „Kim jestem?”, „Co moje życie wniosło do ogólnego dobra?”, „Jakie popełniłem błędy?”. Pod naporem tych pytań człowiek zmuszony jest do dokonania bilansu życiowego. Butler podaje również dwa inne możliwe wyjaśnienia. Są nimi: neuropsychologiczny fakt uaktywniania się w starości pamięci sensorycznej oraz ucieczka od ponurych myśli dotyczących teraźniejszości. Według Butlera, człowiek w gruncie rzeczy pragnie przyjemnych wspomnień, ale podczas przeszukiwania pamięci nieuchronnie napotyka na wspomnienia, które wzbudzają w nim emocje negatywne.

Konsekwencją rewizji przeszłości oraz wysiłku zmierzającego do uporządkowania całości doświadczenia jest poczucie winy. Gerontologowie twierdzą, że poczucie winy to osiowy objaw psychoz starych ludzi. Według ich opinii, istnieje ogromne zapotrzebowanie na pomoc osobom pogrążonym w żalu i nie mogącym poradzić sobie z uporządkowaniem wspomnień (Butler, 1968; Rappaport, 1972).

Retrospektywne poczucie winy wzmacniane jest niekiedy sytuacyjnym poczuciem winy oraz wstydu - uczuciami, które pojawiają się u człowieka starego wskutek coraz częstszego nieradzenia sobie z problemami codzienności, jak również spostrzegania, że jest się ciężarem dla otoczenia. Sytuacyjne poczucie winy i wstydu doświadczane przez ludzi starych ma podłoże kulturowe, nie dotyczy osób zamieszkujących kraje, gdzie stary człowiek darzony jest szacunkiem (Rappaport, 1972; Malinowski, 1997).

Drugim krytycznym zjawiskiem fazy preterminalnej jest lęk przed śmiercią. Problem lęku przed śmiercią nie znajduje jednoznacznego rozstrzygnięcia w badaniach empirycznych. Na przykład K. Wolff (wg: Rappaport, 1972), opiekując się w ciągu dwunastoletniej praktyki medycznej 240 pacjentami stwierdził, że lęk przed śmiercią jest istotnym, choć nie zawsze bezpośrednio ujawnianym stanem pacjentów terminalnych1. Według niego, tylko pacjenci schizofreniczni nie boją się śmierci. Z kolei R. Kastenbaum i A. Weisman (wg: Rappaport, 1972) nie stwierdzili szczególnie nasilonego lęku u 80 obserwowanych pacjentów. Większość klinicystów zgodnie uznaje, że tym, co tłumi ekspresję lęku śmierci, równocześnie nasilając go, jest atmosfera domów opieki, gdzie problem śmierci uważa się za tabu, gazie o śmierci można rozmyślać, ale na ogół nie wolno o niej głośno mówić. Tymczasem nic tak nie pomaga człowiekowi w zwalczaniu lęku przed śmiercią, jak rozmowy

0    niej i o problemach z nią związanych. Zarówno Biihler, jak i Erikson traktują wzmożony lęk przed śmiercią jako przejaw braku integracji osobowości oraz nieod-nalezienia sensu przeżytego życia, jako wyraz rozpaczy.

Niekiedy podejmowane są próby uchwycenia predykatorów śmierci. M. Lieberman (1965) sformułował problem symptomów zbliżającej się śmierci w terminach woli życia (will to live). Obserwował on 25 osób w 70.-89. r.ż., zdrowych fizycznie i psychicznie, które następnie podzielił na dwie grupy: do pierwsze należały osoby będące tuż przed śmiercią, które zmarły najpóźniej w trzy miesiące od daty rozpoczęcia obserwacji; do drugiej grupy zaliczono osoby ze stosunko wo odległą perspektywą śmierci, które żyły jeszcze co najmniej jeden rok. U osół z pierwszej grupy odnotowano nagłe i znaczące obniżenie się funkcji poznawczycl

1    motorycznych, zubożenie treści wypowiedzi w testach projekcyjnych, niekomplet ne i nieprecyzyjne rysunki postaci człowieka, a ponadto zwiększoną sensytywnoś' emocjonalną oraz nagłe wzmożone zainteresowanie osobami z najbliższego otoczę nia. Z kolei Kastenbaum i Weisman (wg: Rappaport, 1972) rozpoznali następując symptomy utraty woli życia: społeczną obojętność, spadek wszystkich kompetencj odmowę przyjmowania pokarmów, obniżenie wrażliwości na ból oraz, dość częste objawy halucynacji. Autorzy interpretują halucynacje jako formę adaptacji d „zubożonego świata”, jako przejaw deprywacji sensorycznej oraz potrzeby stymi lacji. Utrata woli życia jest porównywana ze stadium akceptacji śmierci w schem: cie umierania Kiibler-Ross (zob. Birch, Malim, 1998). Pozostałe stadia (zaprzecz: nie, gniew, targowanie się i depresja) nie odnoszą się - jak twierdzi Kastenbaum do procesu umierania człowieka starego.

Podsumowując, w procesie umierania człowieka starego występują dwa mome ty krytyczne: (1) retrospekcja i towarzyszące jej poczucie winy oraz (2) lęk przi śmiercią. Lęk przed śmiercią bywa łagodzony przez poczucie sensu przeżytego życi

8.7. Podsumowanie

1.    Późna dorosłość jest okresem specyficznym, w którym wyróżnić można chatak rystyczne prawidłowości w przebiegu zmian rozwojowych. Okres ten wieńc całość wcześniejszych zmian i pozwala dostrzec nadrzędny cel rozwoju.

2.    Zmiany w funkcjonowaniu człowieka starego są wielowymiarowe, przebieg w sferze biologicznej, psychospołecznej oraz psychologiczno-podmiotowej. to zmiany wielokierunkowe - mają zarówno charakter regresy wny, jak i próg sywny. Kryterialną cechą zmian biologicznych jest deterioracja, zmian psycl społecznych - kryzys starzenia się wskutek utraty dotychczasowych status oraz adaptacja do starości, zaś zmian psychologiczno-podmiotowych - restr turyzacja doświadczenia w kierunku integracji psychiki oraz odkrywania se przeżytego życia.

1

Mianem „pacjentów terminalnych” określa się w medycynie tych, którzy są u kresu życia, głównie z powodu nieuleczalnego stadium choroby (ang. terminal - ostateczny, końcowy).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img211 (5) 10Sieci samoorganizujące się10.1. Na czym polega samoorganizacja w sieci i do czego może
Kolejną możliwością wyłonienia się problemu badawczego może być proces klasyfikacji problemów. Proce
038 7 • Ile pięter może znajdować się w mrowisku? Jak nazywają się leśne mrówki? • Z czego zbudowane
Sekrety czytania ze zrozumieniem @ Ile pięter może znajdować się w mrowisku? Jak nazywają się leśne
.-..7^381 To, czego nie da się bezpośrednio doświadczyć, da się być może pośrednio wywnioskować z
CCF20090702045 90 Przerwanie immanencji że sprawiedliwość i dokonanie się Bytu uzyskają jakiś nowy
CCF20081016055 W tych schematach kryje się nasze zamierzone rozumowanie luli raczej dociekanie co z
o o oPRZYCISK czego może służyć przycisk? Zastanów się gdzie spotykasz przyciski w domu? •
Do czego może służyć przycisk? Zastanów się gdzie spotykasz przyciski w domu? •
natt obufotfr* niftfofifMftW/ !tf p&Wfiyćk okolicznościach wyłonić się może potrzeba obnizem*
DSC09346 *0*W przebiegu posocznicy rozwijt się zespól układowej odpowiedzi zapalnej w wyniku cz
416 (9) Kfomttrwich naprężenia /witane z obciążeniami nic rozkładają się prawidłowo, w wyniku czego

więcej podobnych podstron