wiła wielkie, meustrukturyzowane obszary w życiu jednostki oraz nie zdeterminowała ogólnego biograficznego kontekstu znaczeń. To, co można nazwać „sferą prywatną”, pojawiło się w pęknięciach struktury społecznej, powstałych pod wpływem instytucjonalnej segmentacji. „Wyzwolenie” świadomości indywidualnej od struktury społecznej oraz „wolność” w „sferze prywatnej” tworzą podstawę dla trochę iluzorycznego poczucia autonomii, charakteryzującego typową osobę we współczesnym społeczeństwie.
Nie trzeba tu omawiać specyficznego zagadnienia rodziny oprócz paru pobieżnych uwag. Rodzina przestała być podstawową instytucją publiczną w sensie, jaki termin ten ma zastosowanie do instytucji ekonomicznych i politycznych. Jako „rodzina prokreacyjna” przekazuje on dalej znaczenia ogólnej ważności biograficznej z większym lub mniejszym powodzeniem? Jako ,godzina orientacji^ staje się podstawowym i jakby prawie instytucjonalnym składnikiem wyłaniającej się „sfery prywatnej”. Do sprawy tej jeszcze powrócimy. Inne zagadnienia, którymi się nie będziemy zajmować, to totalitaryzm pojawiający się w niektórych współczesnych społeczeństwach przemysłowych. Jego wsteczne usiłowania wtłoczenia norm „publicznych” do „sfery prywatnej”, oraz kształtowania świadomości indywidualnej na wzór ponad indywidualnych lub „irracjonalnych” modeli okazały się na dłuższą metę chybione.
Poczucie autonomii, które charakteryzuje typową jednostkę we współczesnych społeczeństwach przemysłowych, jest ściśle powiązane z rozszerzającą się orientacją konsumpcyjną. Poza obszarami, które pozostają pod bezpośrednią kontrolą działań, sprawowaną przez instytucje podstawowe, subiektywne preferencje jednostki, jedynie minimalnie determinowane przez określone normy, kształtują jej zachowanie. W stopniu o wiele większym niż w tradycyjnym porządku społecznym, jednostce pozostają własne instrumenty stosunkowo autonomicznego wyboru towarów i usług, przyjaciół, partnerów do małżeństwa, sąsiadów, zainteresowań i, co teraz będziemy wykazywać, nawet znaczeń „ostatecznych”. Używając własnego sposobu wysławiania się, jednostka może swobodnie tworzyć swą własną osobową tożsamość. Krótko mówiąc?/orientacja konsumpcyjna lnie jest ograniczona do wytworów gospodarki, ale określa stosunek jednostki do całej kultury, która nie jest już dłużej obowiązującą strukturą schematów interpretacyjnych
i wartościujących o odrębnej hierarchii znaczeń. Jest ona raczej bogatym i niejednorodnym wyborem możliwości, które z zasady są dostępne dla każdego konsumenta. Nie trzeba dodawać, że preferencję konsumentów wciąż pozostają funkcją społecznej biografii konsumenta.
Orientacja konsumpcyjna przenika również stosunek „autonomicznej” jednostki do świętego kosmosu. Ważną konsekwencją segmentacji instytucjonalnej w ogólności a instytucjonalnej specjalizacji religii w szczególności jest to, iż specyficznie religijne wyobrażeń ^zamrożone w „oficjalnych” modelach Kościołów, przestają być jedynymi J. obowiąz.iyącymi tematami świętego kosmosu. Wyłaniają się nowe tematy znaczeń „ostatecznych” ze społecznie zdeterminowanych systemów priorytetów efektywnych i konkurują ze sobą o uznanie przez święty kosmos w stopniu, w jakim są społecznie wyartykułowane. Jedność tematyczna tradycyjnego świętego kosmosu ulega^ rozpadowi. Jest to odbiciem rozkładu jednej hierarchii znaczeniowej w światopoglądzie. Pojawiają się różne „wersje” światopoglądu, oparte na złożonej strukturze instytucjonalnej oraz stratyfikacji społeczeństw przemysłowych. Jednostka, socjalizowana pierwotnie w jedną z tych „wersji”, może być do pewnego stopnia dalej w stosunku do niej „lojalna” w dalszym życiu. Ale wraz z rozprzestrzenianiem się orientacji konsumpcyjnej oraz poczucia autonomii, jednostka raczej będzie porównywać kulturę i święty kosmos jako ,nabywca”. Skoro religia jest definiowana jako „sprawa prywatna”, jednostka
może wybrać z całej gamy znaczeń „ostatecznych” to właściwe, kierując się ____
preferencjami, determinowanymi jej biografią społeczną.
Ważną konsekwencją tej sytuacji jest fakt, iż jednostka buduje nie tylko swą osobową tożsamość, ale również swój własny indywidualny system Znaczenia „ostatecznego”. Prawdą jest, że dla takich konstrukcji dostępna jest wielość modeli, ale żaden znich nie jest modelem „oficjalnym”, w ścisłym znaczeniu tego terminu34. Żaden też nie jest rutynowo intemalizowany ąu sćrieia. Zamiast tego, określony poziom subiektywnej refleksji i wyboru determinuje kształtowanie religijności indywidualnej35. Co więcej, tematy
34 Por. Peter Berger i Thomas Luckmann, Secidarizfltion and Pluralism w: International Yearbook for Sociology of Religion, tom II, 1966.
35 Por. Schelsky, op. cit.
135