34
Spójrzmy jeszcze raz na całą tę „mapę”. Oto:
CHRONOLOGIA PIERWSZYCH WYSTĄPIEŃ REFORMATORÓW
(Tabela pokazuje wystąpienia najwcześniejsze, te, które były szczególnie znaczące
dla historii Reformy)
1887 |
Antoine |
założenie teatru |
1889 |
Brahm |
założenie teatru |
1890 |
Fort |
założenie teatru |
1891 |
Grein |
założenie teatru |
1893 |
Lugnć-Poe |
założenie teatru |
1893 |
Appia |
wydanie pierwszej pracy teoretycznej |
1898 |
Stanisławski |
założenie teatru |
1901 |
Wyspiański |
prapremiera Wesela |
1903 |
Gemier |
widowisko masowe |
1904 |
Fuchs |
wydanie pierwszej książki |
1905 |
Craig |
wydanie pierwszej książki |
1905 |
Meyerhold |
utworzenie Teatru-Studia |
1905 |
Rcinhardt |
inscenizacja Snu nocy letniej |
1907 |
Jewreinow |
założenie teatru |
1909 |
Diagilcw |
założenie zespołu baletowego |
1910 |
Rouche |
założenie teatru |
1913 |
Marinę ni |
pierwszy manifest teatru futurystycznego |
1913 |
Copeau |
założenie teatru |
1914 |
Tairow |
założenie teatru |
1917 |
Wachta ngow |
założenie własnego Studia |
1919 |
Osterwa |
założenie teatru |
1920 |
Piscator |
założenie teatru |
1921 |
Witkacy |
debiut dramaturgiczny |
1922 |
Schlenuner |
teatr plastyczny w Bauhaus |
1922 |
Baty |
utworzenie zespołu |
1924 |
Schiller |
założenie teatru |
1926 |
Arta ud |
założenie teatru |
1928 |
Brecht |
prapremiera Opery za trzy grosze |
Ta chronologia pierwszych, istotnych z punktu widzenia historii Reformy wystąpień reformatorskich oraz ogólnie porządek chronologiczny zostanie przyjęty przez mnie jako zasada porządkująca materiał przedstawiony w następnych częściach książki; jako zasada, a nie schemat. I tak na przykład omówię prace Greina, który założył teatr w 1891 r., bezpośrednio po Antoine i Brahmie, a dopiero potem twórczość Paula Forta, nieco wcześniejszą od Greina (założenie Theatre d’Art, 1890). Omówię też twórczość Meyerholda w części poświęconej teatrowi inscenizacji, w związku z apogeum działalności twórcy przedstawienia Rewizora (1926), a nie w związku z objęciem przez niego kierownictwa Teatru-Studia przy MCHAT-cie (1903).
Od Antoine’a do Brechta. Od nieporadnych prób zespołów amatorskich i utopijnych rojeń samotników do spektakli w bogatych, zawodowych teatrach. Od recytacji wierszy na tle pomalowanej ad hoc kurtynki do wielkich inscenizacji. Logiczne następstwo zdarzeń, a zarazem gąszcz napięć i sprzeczności.
I ten jakiś nieuchwytny element, to niezwykłe znamię, które pozwala i nakazuje tę pierwszą Reformę Teatru nazwać Wielką.
CZĘŚĆ II
.Około połowy XIX wieku w kulturze europejskiej zapoczątkowany został ważny proces: literatura zaczęła tracić z wolna prymat w życiu umysłowym, ustępując go na rzecz nauki. Aby jednak sprostać nauce, literatura sama zaczęła się zmieniać. Poezja liryczna i poetycki dramat, a więc gatunki subiektywne, wyrażające to co jednostkowe, zostały stopniowo zaniechane, ich znaczenie spadło.. Na plan pierwszy wystąpiła fpovrig§£ która postulowała i spełniała zasady obiektywnego przedstawiania historii . I .współczesności.
Filozofia i sztuka rozpoznawały przemiany w stylach żyda i myślenia, odzwierciedlały je, a zarazem inspirowały. 'Szerzyły sic , materializm, prak-tycyzm, sceptycyzm, pozytywizm.
Powieść i malarstwo drugiej połowy XIX wieku rywalizowały z nauką. Dążyły do pogłębienia rozumienia procesów psychicznych człowieka, ukazania głębokich warstw jego świadomości i podświadomości oraz sposobów per-cepowania świata. Dążyły równocześnie do zarejestrowania, opisania i zanalizowania z naukową precyzją świata otaczającego człowieka.
Zarówno literatura jak malarstwo, a także architektura uświadomiły sobie po raz pierwszy z taką intensywnością jednorodność świata, zw iązek i wzajemne wpływy człowieka i przestrzeni oraz człowieka i jego środowiska społecznego, psychicznego, materialnego. Najbliżej nauki stanęło malarstwo impresjonistów, ale właśnie ono, paradoskalnie, spotkało się z najsilniejszą opozycją i nie zostało społecznie zaakceptowane. Również nową architekturę, opartą na konstrukcjach żelaznych, uznano początkowo za przebrzydłą i obrażającą poczucie piękna.
Literatura naturalistyczna torowała sobie drogę najłatwiej, ale, również paradoksalnie, mniej ze względu na naukowe, laboratoryjne opisy, a bardziej dzięki sile wyobraźni autorów i namiętnościom kreowanych przez nich bohaterów.
Wśród szyderstw, przeklinali i zachwytów, zwalczane czy wspomagane przez światłych krytyków, a takich było kilku: Charles-Auguatm Sainłc-Bcuvc.