76222 skanuj0007 (361)

76222 skanuj0007 (361)



efektywnego przystosowania się do środowiska zwierzęcego. Powolny    |

rozwój psychiczny Kamali, który można by poczytać za wynik wrodzonych braków inteligencji, wyjaśniałby się w tym przypadku trudnością odrzucenia jednego typu raz ugruntowanego przystosowania i przyjęcia typu odmiennego.    :

]

i

n. PRZYPADKI SKRAJNEJ IZOLACJI

Relacje o dzieciach wychowywanych wśród zwierząt bardzo żywo przemawiają do wyobraźni odbiorców, stanowią zatem materiał unaoczniający ze szczególną wyrazistością wpływ pozbawienia normalnego ludzkiego środowiska na rozwój osobowości. Nie są przy tym jednak pozbawione pewnego posmaku sensacyjności, która ogranicza ich znaczenie dowodowe. Autentyczność podobnych relacji bywa po prostu często wątpliwa.

W roku 1958 W. F. Ogburn specjalnie udał się do ilndii, aby sprawdzić informacje o odnalezieniu wśród wilków sześcioletniego dziecka, któremu nadano nazwę..W.i 1 c z e g o Chłopca z Agra 9. Skrupulatny wywiad pozwolił mu ustalić, że dziecko odnalezione zostało w dżungli, z dala od osiedli ludzkich. Brak było natomiast dowodów, aby miało ono rzeczywiście przebywać wśród wilków. Ogburn dotarł jedynie do źródła legendy i opisał mechanizm jej powstania.

Autentyczność danych o „dzikich dzieciach” bardzo ostro zakwestionował Bruno Bettelheim10. Posługując się klinicznymi opisami dzieci autystycznych stwierdził on, że wiele cech charakterystycznych dla zachowania „dzikich dzieci” i przypisywanych wpływom ich zwierzęcego środowiska, dokładnie pokrywa się z objawami występującymi u dzieci autystycznych, które nigdy żadnych kontaktów ze środowiskiem zwie-n rzęcym nie miały.

^Autyzm stanowi postać schizofrenii występującą wśród dzieci. Nie-, które opisy Skrajnych przypadków tej choroby, przytoczone przez Bettel-heima na przykładzie jego obserwacji w jednej z klinik dziecięcych w Chicago, uderzająco przypominają relacje o zachowaniu się Amali i Kamali w sierocińcu pastora Singha. Dzieci te unikają wszelkich kontaktów z ludźmi, spędzają całe dnie zaszyte' w kąt pokoju zwrócone twarzą do ściany; niekiedy budują sobie z koców, materacy i poduszek rodzaj nor stanowiących kryjówkę przed otoczeniem. Zrywają z siebie

• W. F. Ogburn The wolf boy of agra. „The American Journal of Sociology”,

1959, Vol. LXIV, nr 5.

10 B. Bettelheim Feral ch-ildren and autistic children. „The American Journal of Sociology". 1.959, Vol. LXIV, nr 5.

748

wszelkie ubrania, piją pokarmy płynne wprost z naczyń nic posługując się rękami i chętnie jedzą pokarmy surowe. Wykazują brak wrażliwości na ból, zachowują się w sposób gwałtowny, atakując inno dzieci i swoich dorosłych opiekunów, przy czym posługują się zębami i paznokciami. Nigdy nie mówią, nawet jeśli rozumieją proste zdania.

Autyzm według niektórych psychiatrów nie jest wywoływany organicznymi schorzeniami. Stanowi on formę skrajnej negacji stosunków z ludźmi i normalnych form zachowania, które wyjaśnia się brakiem dostatecznych i pozytywnych emocjonalnie kontaktów we wczesnym dzieciństwie. Dwa skrąjn.e....przypadki autyzmu, opisane przez Bettelheima stanowiła dziesięcioletnia Anna i dziewięcioletni Joe. Anna urodziła się w bunkrze, w którym jej rodzice, Żydzi z Polski, ukrywali się w czasie okupacji. W okresie powojennym jej pierwsze lata życia upływały na tułaczce po obozach dla uciekinierów i emigrantów. Gwałtowne konflikty pomiędzy rodzicami i brak dbałości o dziecko pogarszały jeszcze bardziej jego sytuację wychowawczą.

Joe był synem rodowitych Amerykanów. Jego przyjście na świat skomplikowało karierę zawodową ojca — lekarza i stało się źródłem gwałtownego niepokoju dla matki, która nie umiała sobie poradzić z obowiązkami wychowawczymi. Dziecko było pozbawione całkowicie troskliwości i czułości ze strony rodziców, a zarazem było świadkiem gwałtownych scysji pomiędzy nimi. Długie okresy pobytu w szpitalu dziecięcym przyczyniły się do regresu jego rozwoju, zaniku mowy, apatii, wykształcenia nawyku ssania płaca i rytmicznego kiwania się. W gwałtowności reakcji i separacji od otoczenia Joe nie ustępował Annie.

Zwracając uwagę na objawy „dzikości” w zachowaniu autystycznych dzieci: gryzienie, przejmujące, nieartykułowane krzyki, ucieczka od ludzi połączona z zainteresowaniem zwierzętami, jedzenie surowych pokarmów, Bettelheim podkreślał, że podobieństwo tych form zachowania do obyczajów dzieci odnalezionych, rzekomo wśród zwierząt podważa argument o wpływach zwierzęcego "środowiska na wykształcenie tych cech. W konkluzji swoich wywodów Bettelheim pisał: .„Inaczej mówiąc, jaki sądzić można, dzikie dzieci pojawiają się nie wtedy, gdy wilki obejmują rolę matek, lecz wówczas, gdy matki zachowują się nie po ludzku.j Nasuwa się nam prawdopodobny wniosek, że nia ma dzikich dzieci, zdarzają się natomiast sporadyczne wypadki dzikich matek, istot ludzkich traktujących po bestialsku któreś, z własnych dzieci”11.:

Gdyby nawet argumentacja Bettelheim została przyjęta w całej rozciągłości i gdyby wszystkie relacje o dzieciach odnalezionych wśród

11 Tamże, str. 467. Porównaj także B. Bettelheim Truants from lifc. C.lencoe 1955, Free Press.

749


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
1.3. Praca zawodowa. _ _ 25 kompetencji zawodowych i próby przystosowania się do środowiska pracy70.
sposob efektywnie i z sukcesem przystosować się do zmian demograficznych: jaką bazę należy przygotow
przystosowywanie się do zmiennych warunków środowiska lub -    przeprowadzanie
27647 skanuj0061 (48) 130 ju nie potrafią przystosować się do nowych reguł życia, nie podejmują akty
skanuj0610 pcja konkurencyjna odnosi się do i kluczowych czynników sukcesu za pomocą analizy fa
skanuj0001 Doświadczenie . Efekty cieplne rozpuszczania Do czterech małych probówek wiej około 2 cm&

więcej podobnych podstron