10 Od rpdgfctji
do druku urystąpiente mgra Stefana Wesołowskiego, pt. Nowsze badania stanowisk kultury łużyckiej na Pomorzu Zachodnim.
Ponadto to niniejszy m tomie zamieszczono ztoięzłe omóuiienie dysku-sjt, wypowiedz wygłoszoną na zakończenie obrad. oraz - to postaci aneksu - nieco uwag o zakończonym cykUu. si.XM.jystci.cfv syTnpozjów archeologicznych- Wypada wreszcie starter dzićr, że sym.jyozjxM.-rrv o problemach kultury łużyckiej na Pomorzu, było jak i poprzednie tego typu imprezy wolną trybuną dla przedstawiania różnych poglądów w kwestiach naukowych. Fakt publikacji to niniejszym, zbiorze nie oznacza zatem, że redakcja zgadza się z axvtoravni we -wszystkich prezentowanych przez nich sprawach. Ponadto wszystkie obcojęzyczne streszczenia zostały dostarczone przez autorów ręferató-ay i nie byty weryfikowane przez redakcję.
Tadeusz Malinowski
Kultura łużycka — mogłoby się zdawać, że określenie to, tak zadomowione w naszym nazewnictwie archeologicznym, nie powinno budzić jakichkolwiek wątpliwości. Tak jednak nie jest, gdyż nieco inaczej na zakres terytorialno-chronologiczny owej kultury patrzą archeologowie polscy, a inaczej nasi koledzy zagraniczni, np. z Czechosłowacji czy Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Wiadomo też, że właśnie w odniesieniu do Pomorza - - a w każdym razie do jego znacznej części — w niektórych wypowiedziach archeologów zagranicznych kwestionuje się występowanie kultury łużyckiej na rzecz kultury nordyjskiej. Pogląd taki ma już dość odległe dzieje, a u jego korzeni — o czym można byłoby mówić dłużej — tkwią względy nie zawsze naukowej natury. Krytykiem tego poglądu był przez długie lata prof. Józef Kostrzewski, którego setną rocznicę urodzin obchodzimy w bieżącym roku. Jak też sam prof. Kostrzewski stwierdził, to właśnie jego krytyczne spojrzenie na włączanie znacznej części Pomorza w obręb kultury nordyjskiej sprawiło, że-podjął się on monograficznego opracowania kultury łużyckiej na Pomorzu, opracowania opublikowanego przed dwudziestoma siedmioma już laty (J. Kostrzewski 1958).
Wśród polskich archeologów nie spotyka się opinii, które negowałyby istnienie kultury łużyckiej na Pomorzu. Inna natomiast sprawa, że na całą kulturę łużycką zaczyna się od pewnego czasu spoglądać nieco inaczej, że zaczyna się silniej niż do niedawna akcentować jej terytorialne zróżnicowanie. Znalazło to swój wyraz zwłaszcza w niektórych wypowiedziach zaprezentowanych na konferencji pn. „Zróżnicowanie wewnętrzne kultury łużyckiej", zorganizowanej w Krakowie w 1980 r. przez Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przedstawiono tam np. propozycję wyróżnienia w obrębie dotychczasowej kultury