86360 Słyszała pani

„Słyszała pani?...”

- A słyszała pani droga o Ruleckiej?

Że ma spadek. Już kupiła nowa kieckę!...

Teraz pewnie auto albo nawet męża zmieni.

Mówię pani! Męża zmieni do jesieni.

Kowalskiemu ktoś z piwnicy ukradł taczkę.

Zagrodzkiemu pies obsikał wycieraczkę.

Barska mówi, że to pewnie pies Madeja, bo ten Madej to jest w bloku pierwsza fleja...

A słyszała pani, że nam zamkną pralnię?

To jest chamstwo, mówię pani, nadzwyczajnie!

Dziadek Kiślów będzie teraz o laseczce nosił paranie aż na Mysią. Jak? W czym? W teczce?!

Beredowa zmienia prace. Ja się dziwię,

że Bereda patrzy na to spolegliwie,

bo on, biedak, sam zostanie w nowym domu...

Budowali też ten dom nie wiedzieć komu!

Z Ameryki wrócił wnuczek od Kozubków.

Nikt się nie spodziewał wiele po tym głupku, a on ponoć tam karierę zrobił, kasę!

Kot Ciecierskięj dziś nieświeżą zjadł kiełbasę. Padł, biedaczek, w pół godziny, na jej rękach