pująoych w starszych fazach. Pńd$ta\vń\vy typ stanowi nadal wiaderkowaly gamek-situlu. najczęściej ozdobionym grzebyków© brzuścu. Część naczyń tego typu charakteryzuje oę wylewem uksz (altów any nt podobnie, jak starsze wersje situl, pionowym lub lekko nachylonym do wnętrza z gładkim wałkiem lub bez walka pod krawędzią. Zazwyczaj wykonane są one / gliny o wysokiej zawartości grafitu (stosunkowo spora liczba fragmentów ceramiki tego rodzaju wykazuje ślady wtórnego użytkowania - gładziki?). Na osadzie krzeslawickiej częściej wysrają jednak situk późnych form. ze słabiej zgrubiałym, wydłużonym i silnie zagiętym do wnętrza brzegiem, z wałkiem podkrawędnym lub bez walka. Ftagment) podobnych naczyń spotykane są także (niezbyt często) w Krakowie Pieszowie 17 i Wyciążu 5. Niemal wszystkie to okazy wykonane z masy o niskiej zawartości grafitu (grupa IE3), a przy tym zawierającej często także domieszki innych rodzajów (piasek, rzadziej szamot). Spadek frekwencji ceramiki grafitowej, jak też występowanie naczyń o wyraźnie obniżonej zawartości grafitu, spowodowane najpewniej poważnymi trudnościami w zaopatrzeniu w ten surowiec, obserwuję się również na innych terenach późnej kultury lateńskiej, a zjawiska te wiązane są z osłabieniem (upadkiem) osadnictwa celtyckiego na terenach grafilonośnych (w odniesieniu do obszarów wschodnioceltyckich. głównie środkowych i północnych Moraw - por. Bónis 1969. 177n.; Pieta 19S2a, Ul).
Obecność naczyń grafitowych, wśród których występują także formy nawiązujące do starszych tradycji, stanowi, jak się wydaje, wyraźny element kontynuacji w stosunku do inwentarza poprzedniej fazy (por. Wożniak 1990,73n.l Być może podobnie należy traktować także fakt wystąpienia w niektórych zespołach 111-ej fazy niewielkich serii ceramiki ..siwej” (IB2). Zarejestrowano ją zarówno w Krakowie Krzeslawicach, jak też w Cle oraz w wypełniskujamy 72 na osadzie w Pieszowie 20. a poza omawianym tu skupieniem, m. in. w Podłężu (Woźniak 1990.21). co wskazuje, iż na osadach najmłodszego horyzontu gnipu tynieckiej kontynuowano rut niewielką skalę produkcję ceramiki reprezentującej starszą tradycję garncarstwa cehsckiegut?). Zjawisko wydaje się mieć jednak bardziej złożony charakter. Otóż analizy technologiczne niektórych naczyń tej kategorii, pochodzących z osady krze-Stawickiej, wykazały, iż posiadają one wyraźne cechy ..regresywne" (słabe obtaczanie powierzchniowe), nie tylko w stosunku do współczesnych naczyń toczonych (gładkich i malowanych o „czerwonym” wypale), lecz także w porównaniu do ceramiki toczonej ..siwej" i obu starszych faz. Jeśli natomiast wziąć pod uwagę stosunkowo tuewlelki zestaw form naczyń tej grupy. to okazuje się, iż, poza miskami esowatymi oraz unikatowym naczyniem i Krzestawie, przypominającym kształtem lepioną misę kultury przeworskiej (Poleska, Tobola 1987. ubl Ml 22k występują w nim głównie naczynia, do których analogie znaleźć można wyłącznie na terenach od-ległych od Małopolski, jak też siebie nawzajem (południowa Pannouia. środkowe Niemcy , tereny dackie). Rozwiązanie problemu wyniaga poszerzenia bazy źródłowej i dalszych analu.
Zasadnicza część zbioru naczyń wykonanych na kole z osad omawianej tu fazy nie wykazuje jednak wyraźnych dowodów kontynuacji tradycji rzemieślniczego garncarstwa, obowiązującej w porzednich fazach. Gruntowna zmiana zestawu najczęściej wytwarzanych naczyń, których formy i zdobnictwo wskazują wyraźnie na reorientację dotychczasowych powiązań i adaptację wzorców, których genezy szukać należy nu terenach wschodnioceltyckich. a ściślej w rejonie położonym w północnej strefie Kotliny Karpackiej. Przełom manifestuje się jednak przede wszystkim wprowadzeniem zupełnie nowych kategorii ceramiki (malowana i niemalowana ceramika ..stołowa”, „kuchenna", zasobowa). których wykonanie nie byłoby możliwe bez udoskonalonych technik i wysokich kwalifikacji wytwórców (Wirska-Parachomak 1980,61; Woźniak 1990, 38. 74). Wiązało się bowiem ze zmianami w procesie przygotowania mas garncarskich i farb, wymagających zastosowania innych, niż używane dotąd, surowców, udoskonaleniem technik formowania naczyń, poznaniem technik malarskich. Niezbędna była także znajomość i doskonale opanowanie techniki wypału w atmosferze utleniającej (co ważne zw taszczą w przypadku naczyń malowanych), znacznie bardziej wymagającej niż wypal prowadzony w stałej atmosferze redukcyjnej, stosowanej w odniesieniu do ceramiki „siwej", wymuszającej bowiem konieczność precyzyjnej kontroli procesu wypalania naczyń.
Tak radykalne zmiany nie mogły dokonać się wyłącznie siłami miejscowych wytwórców działających pod wpływem impulsów z południa, tym bardziej, że. jak wnosić można na podstawie skali rzemieślniczej produkcji garncarskiej w poprzedniej fazie, środowisko miejscowych garncarzy nie było zbyt liczne. Wydaje się więc niepodważalna wysuwana od dawna teza. iż wiązały się one i przybyciem w rejon Krakowa nowej grupy gamcarzy-rzemieślników (Toćflc 1959; Woźniak 1990. 74). Znakomita jakość produktów warsztatów podkrakowskich wskazuje, iż ich wytwórcy wywodzili się z wysoko rozwiniętych centrów produkujących ceramikę tego rodzaju, a takie istniały przede wszystkim na terenach położonych nad środkowym Dunajem (Bratysława. Budapeszt) i silnie z nimi związanym obszarze południowo-wschodniej Słowacji (Zempłin). Wiele wskazuje na to, że zwłaszcza ośrodek zempliński pełnił rolę bezpośredniego czynnika inspirującego warsztaty małopolskie, choć obserwowane różnice w zakresie stosowanych receptur i technik garncarskich, zestawie form. a w mniejszym stopniu także w stylistyce produktów poszczególnych warsztatów mogą oznaczać, żc istniało więcej niż jedno źródło impulsów.
Na genezę najpóźniejszych warsztatów garncarskich grupy tynieckiej rzuca światło również fakt, iż. równolegle z ceramiką malowaną i inymi rodzajami późnej celtyckiej ceramiki rzemieślniczej, w zespołach tll-ej fazy pojawia się nowa, nieznana dotąd, kategoria ceramiki lepioną) w ręku, zakwalifikowana tu do grupy UC fryc. IB). Stanowi ona niezbyt liczną, lecz zwartą serię, charaktery żującą się specyficzny m doborem cech techniczno-technologicznych, zestawem form i zdóbnic-lwem. których absolutnie nie można uważać za przejaw tradycji lepiącego garncarstwa kultury przeworskiej, bywa ona natomiast określana umownie jako ceramika nurtu puchowsko-dockiego. Zestaw naczyń tej grupy jest niewielki i tworzą go niemal wyłącznie prosie, uwarunkowane funkcjonalnie formy, wśród których 80% stanowią garnki występujące w dwóch podstawowych odmianach - beczulkowate lub jajowate o mc wyodrębnionych. zagiętych do wnętrza brzegach oraz esów ale. Bywają one często zdobione ornamentyką miotełkową, grzebykową lub pochodnymi od tej ostatniej wątkami rytymi. Zarówno pod względem ogólnych kształtów, jak też zdobnictwa nawiązują one do późnych wschodnioceltyckich situl grafitowych, bądź uważanych za ich reminiscencję, ręcznie lepionych garnków kultury lateńskiej. Wydaje się, żc niektóre z tych form mogły zostać przejęte z inwentarza kultury puchowskiej. Chodzi (u zwłaszcza o najliczniejsze w tej grupie garnki beczulkowate. wykazujące niemal całkowitą zbieżność w zakresie form i ornamentyki do naczyń tego typu z osad pólnocnoslowackich. Podobne garnki występują jednak także na późnych osadach celtyckich w północnej strefie Kotliny Karpackiej, m. in. w Budapeszcie i Bratysławie. Stanow ią zatem najpewniej przejaw wspólnej tradycji garncarskiej, opartej o wzorzec, jakim była celtycka situla grafitowa, i trudno jednoznacznie w skazać źródło, które bezpośrednio inspirowało pojawienie się naczyń tego typu w zespołach grupy tynieckiej (por. też Woźniak 1990, 56. 76. 79). Niewątpliwie celtycką genezę mają także garnki o profilu esowatym. występujące powszechnie na współczesnych osadach kultury lateńskiej. natomiast w kulturze puchowskiej upowszechniające się dopiero w okresie rzymskim i Pieta 1982a. 89). Większość pozostałych naczyń to misy prostych kształtów, pólkuliste i domczkowate. reprezentujące formy interregionalne silnie zakorzenione także w kulturze lateńskiej.
W zbiorze naczyń wykazujących cechy technologiczne ceramiki grupy 11C. pojawia się także niewielki komponent elementów zdecydowanie nieedtyekkh. tj. nac/y -nia. których formy (tzw. czasze dacłde. niektóre odmian) garnków beczułkowatych i esowatych). a zwłaszcza ich zdobnictwo (plastyczne, karbowane palcowe guzki i listwy w różnych układach) uznawane są powszechnie za przejawy dackiej tradycji ceramicznej. Przyjmuje się. że ich obecność w inwentarzach grupy tynieckiej nie jest rezultatem kontaktów z macierzystymi terenami kultury dackiej. lecz raczej skutkiem kontaktów pośrednich (Woźniak 1990. 56). Elementy ceramiki dackiej. tj. niektóre typowe dla niej formy i zdobnictwo, pojawiają się w ciągu 1 w. przed Chrystusem w całej niemal strefie Kotliny Karpackiej. Znane są zarówno z Budapesztu (Bónis 1969. 189. stanowisk tzw. horyzontu cel-to-dackiego w południowo- zachodniej Słowacji (Toćik 1959; Pieta 19826). jak lei z ośrodka zemplinskiego (Bcnadik 1965). Wystąpiły także na niektórych osadach kultury puchowskiej. zwłaszcza zlokalizowanych w południowej strefie zasięgu tej kultury, graniczącej z osadnictwem celio-dackim w południowo- zachodniej Słowacji (też np. w Lipowskiej Marze Pieta I982a.
104). Rola kultury puchowskiej. jako czynnika pośredniczącego w' adaptacji dackich elementów w inwentarzach grupy tynieckiej nie jest całkowicie wykluczona. Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, iż jest to skutek impulsów płynących ze środowisk celtyckich (cclto-dackich) z rejonu środkowoduajskiego. bezpośrednio, bądź za pośrednictwem terenów w schodnioslo-wackich tZempłin i. tych samych środowisk, z których wywodzili się najpewniej garncarze zakładający warsztaty wytwarzające późną celtycką ceramikę toczoną. Niezwykle wymownym tego świadectwem jest zawartość jamy 72 z Krakowa Pleszewa 20 (Poleska 2000). w której, obok serii malowanej i gładkiej ceramiki toczonej o cechach odpadów ceramicznych, odkryto także ceramikę lepioną typu dackicgo. w tym trzy okazałe ..czasze dackie”. a także fragment wczesnego naczy nia term sit;Ulata. Równie wczesne znaleziska ceramiki rzymskiej pochodzą z Denna oraz najmłodszych w arstw oppidum w Bratysławie (Pieta. Zachar 1993. !97nn.; Picia 1996, 185). a także i Budapesztu (Bónis 1969, 101). Podobną wymowę może mieć także obecność w Krakowie Krzeslawicach fragmentów naczyń szklanych (por. niżej rozdz. 5.2).
Jak wspomniano wcześniej, ceramika tzw. nunu puchów sko-dackicgo stanowi niewielką część inwentarzy naczyń z ©mawianych tu osad tok. V«). W Ktzesla-wicach. gdzie znaleziono najliczniejszą jej serię, stanowi ona zaledwie 7% ogóhi zbioru naczyń i fragmentów (w poszczególnych obiektach wskaźniki frekwencji wahają się od około 4 do 15%). Pewien wyjątek stanowią inwentarze obiektów (ob. 56. 72) najmłodszej fazy z Krakowa Pleszewa 20. a zwłaszcza budynku 561chata garncarza ?), gdzie naczynia tej kategorii są tylko nieco mniej liczne niż ceramika ręcznie lepiona typu kultury przeworskiej. Przyczyny obserwowanych różnic nie są jasne <szerzej por. rozdz. 3.1.2.5.4».
Dominujący m składnikiem inwentarzy osad najmłodszej fazy jest nadal tępiona ręcznie ceramika typu kultury prze w orskiej, co stanowi niewątpliwy element kontynuacji w stosunku do fazy poprzedniej. Reprezentujące ten nurt ceramiczny naczynia, zarówno cienkościenne (HA), jak i ..grubej roboty” (LIBl. wykonane są zasadniczo według reguł techniczno-technologicznych. obowiązujących w tradycji garncarskiej lej kultury, choć obserwuje się również pewne różnice, np. ceramika „stołowa" jest zazwyczaj wykonana z gliny zawierającej niezbyt dużą. a często minimalną (naturalną?) ilość sztucznej domieszki, a niektóre okazy nic wykazują w ogolę widocznej gołym okiem domieszki schudzającej. zaś ceramika „kuchenna" niezwykłe często (przeważnie) schodźona jest domieszką szamotu (por. szerzej rozdz. 3.1.2.1.1 t 3.1.2.2.1). W zestawie form dominują ukazy znajdujące ścisłe odpowiedniki na współczesnych cmentarzyskach i osadach kultury przeworskiej, ale pojawiają się dość licz-me także fonuy obce tej kulturze (garnki beczulkowa-te. miski esów ale) lub stosunkowo rzadko spotykane w jej inwentarzach (np. miski pólkuliste). których genezę wiązać należy raczej z tradycjami garncarskimi kultury lateńskiej.
140