sztucznie wywołanym, poświęcają więcej uwagi różnym formom kontroli politycznej oraz celowym ograniczeniom produkcji przemysłowej na Zachodzie. Warto też zauważyć, że okres kapitalizmu kupieckiego nie był wyłącznie czasem pustoszenia pozostałych części świata. Jak inne wcześniejsze „cywilizacje” kapitalizm zachodni obok degradacji przynosił rzeczywiste korzyści: osiągano na przykład pokojowe współistnienie do tej pory walczących ze sobą sąsiadów lub pozbawiano władzy miejscowych wyzyskiwaczy. Mniej więcej to samo odnosi się do drugiej fazy, czyli kolonializmu. Okres kolonializmu, który zakończył się dopiero dwadzieścia parę lat temu, w dużej mierze zrekompensował jedną z głównych szkód wynikających z pierwszych kontaktów Europejczyków z innymi ludami: przywleczenie chorób, na które tubylcy byli nieodporni.
Ekspansja kolonizacji europejskiej, począwszy od XVII do końca XIX wieku, stała się przyczyną kolejnych fal katastrofalnych epidemii na objętych nią obszarach. Ospa, odra i tyfus były prawie na pewno nie znane w Ameryce Środkowej i Południowej przed pojawieniem się hiszpańskich żołnierzy i kupców. Szerzyły się zatem wśród miejscowej ludności ze względu na brak naturalnej odporności przeciwko tym chorobom. Podobny los spotkał wiele grup plemiennych w Ameryce Południowej w wyniku nawiązania kontaktów z Anglikami i Francuzami. Najniebezpieczniejszym kanałem rozprzestrzeniania się śmiertelnych chorób był handel niewolnikami, przez który choroby przenosiły się z Afryki Zachodniej do obu Ameryk, a następnie z powrotem do Afryki.
Dopiero w XX wieku programy opieki zdrowotnej, wykorzystujące zdobycze nowoczesnej medycyny, przede wszystkim w postaci szczepień i poprawy warunków sanitarnych w krajach skolonizowanych, przyczyniły się do spadku śmiertelności w stopniu porównywalnym do osiągniętego wcześniej w Europie. Pewne choroby, uważane dawniej za nieuchronne —jak np. ospa, gruźlica, dyfteryt — znalazły się pod kontrolą lub zostały prawie wytępione. Do najbardziej widocznych skutków owych osiągnięć medycznych, przy jednoczesnym braku środków umożliwiających ograniczenie liczby urodzeń w Europie, należy ogromny przyrost ludności świata.
Początkowo dość niechętnie dostrzegano, że kolonializm należy traktować jako „zobowiązanie” ciążące na rządach zachodnich. Opisane powyżej procesy rozpadu kulturalnego, gospodaiczego i politycznego wywołały potrzebę bezpośredniego sterowania politycznego znacznych obszarów przez władze zachodnie w celu utrzymania rentowności kolonii. Kolonializm ukształtował w skolonizowanych społeczeństwach system dualistyczny, czyli formę społeczną, która przetrwała do dzisiaj w warunkach postkolonializmu. I znów, interpretacje dualizmu różnią się w szczegółach, jednak panuje zgoda co do ogólnej natury tego zjawiska. Dualizm zachodzi we wszystkich trzech wspomnianych wymiarach, w każdym z nich przejawia się istnieniem w skolonizowanych społeczeństwach dwóch odrębnych, lecz związanych ze sobą systemów instytucji. Dualizm gospodarczy może przybierać różne formy, lecz zasadniczo polega na tym, że sektor „rozwinięty”, czyli uprzemysłowiony współistnieje z bardziej tradycyjnymi formami działalności gospodarczej w innych sektorach lub regionach kraju. Towarzyszą temu zazwyczaj skrajne nierówności majątku i dochodów pomiędzy dwoma sektorami oiaz w wielu krajach migracja na dużą skalę ze zubożałych które nie dysponują środkami ekonomicznymi ni ncjministracyjny mi, jakie pozwoliłyby rozwiązać problem 2 .ZY y-s«)w. Rozwój miast nie dokonuje się równolegle -p usti ializacją, jak to następowało w Europie; duże miasta ^heC,eS° Sw‘ata mają zwykle „nowoczesne” centrum w stylu °dnim oraz do pewnego stopnia rozwinięty handel i prze-
159