40 (138)

Przepraszam pana. Pan raczy... jeżeliby kto przyszedł, nie ma mnie w domu dla nikogo. Wrócę za godzinę, najwcześniej. Byle tylko sznycl® właściwie cielęcina ważniejsza, nie przypaliła się - niech Cesia uważa.

Odchodzi

CESIA

Dobrze, mamusiu. Będziemy pilnowali, ja i pan Jerzy. ■< Jeny ukłon ku Cesi.

Jerzy i Cesia CESIA

Przepraszam pana, panie Jerzy, ja chciałam się pana spytać, panie Jerzy, tylko się wstydzę.

JERZY

Owszem, proszę pani, panno Cecylio. Ja zaręczam pani, panno Cecylio, dziewiczą wstydliwość uszanuję i przede mną może pani jak na spowiedzi... hm.

CESIA

No - to proszę ja pana, panie Jerzy, co to jest takie „fili-stera", albo coś?

JERZY

A... Filister to jest zero, nic, nul... Tb jest coś, co nie jest, a rusza się.

CESIA

Wiem. Hm. Dziękuję panu, panie Jerzy. Tb może filister... to takie, panie Jerzy, ma duszę, albo coś?

JERZY

Do czego! Nie ma! Tb ulęgło się z filoksery - pani wie, panno Cecylio.

CESIA

Wiem.

JERZY

Taki owad, co to gryzie winnice pańskie. Teraz Pan Bóg jest na ludzi zły, bo grzeszą bardzo i zesłał drugi potop na sucho, Tak powiada Kneipp.

CESIA

Potop?! Tb już koniec świata? Na sucho? E - pan nie chce mi powiedzieć.

JERZY

Najświętsze alowo honoru, panno Cecylio.

CESIA

Hm... No, to jeżeli takie owady, filistera, Pan Bóg - to trzeba modlić się i zacherlinem może - co, panie Jerzy?

JERZY

Holodrio - he, be, hel Pani jesteś genialna, panno Cecylio, f

Całuje ją/ dłonie

to jest kapitalne!

CESIA

Pan się śmieje ze mnie, panie Jerzy? Naprawdę? Niech pan prędko powie, nim się cielęcina przypali, po czym poznaje się filistera.

JERZY

Tb wcale nie poznaje się. Tb się odczuwa.

CESIA

Wiem.

JERZY

Tutaj, w lewej kończynie prawej stopy nożnej - jest rodzaj swędzenia. Tylko niech pani tego nie zdradzi, panno Cesiu - nikomu.

CESIA

I! Najświętsze słowo honoru.

Podnosi prawą siopę, porusza nią lekko Ja nawet nie bardzo, ale trochę - ja odczuwam teraz.

81