42 43 (33)

42

oznacza być właściwą osobą na właściwym miejscu i we właściwym czasie, ale pewien rodzaj prawidłowej oceny sytuacji joat potrzebny po to aby św "szczęściarz" wiedział, że to on jeot tą właściwą osobą na właściwym miejscu i że znalazł się tutaj w najodpowiedniejszym psychologicznie czasie, bez wątpienia często bywałam w niewłaściwym miejscu 1 w niewłaściwym czasie, lecz nie odczuwałam togo zbyt boleśnie nie zwiększając błędu inwestowania w daną sytuację czy pozostawania w niewłaściwej sytuacji zbyt długo. To przywodzi mi na myśl inny składnik szczęścia i powodzenia, taki którego się nie znajduje pośród atrybutów Jowisza, lecz przy analizie jego podstawowego symbolu. Rosnąca receptywnośó jest pierwszym elementem jaki rysujemy oddając symbol tej planety, a więc to receptywnośó jest szczególnie odpowiedzialna za moje sukcesy. Jeżeli masz wąskie spojrzenie na świat i hołdujesz przeświadczeniu, że wszystko może 3ię dziać w jeden tylko sposób, ogx^-anicza3z samego siebie i zmniejszasz szansę sukcesu. Możesz nawet być tą właściwą osoba na właściwym miejscu i we właściwym czasie, lecz jeżeli będziesz tam biernie tkwić nie próbując zrozumieć o co chodzi, wówczas wszystko utracisz i bardziej receptywna osoba pochwyci szczęśliwą okazję i pospiesznie. ją wykorzysta.

Jednym ze składników receptywności jest zdolność unoszenia się na fali wydarzeń. Nie jestem gołosłowna i nie przelewam z próżnego w puste. Pracuję ciężko i mam przed sobą kilka ważnych, dalekosiężnych celów, mam też pomniejsze cele na bliższy dzień lecz potrafię się dostosować do wymagań okoliczności i poddawać zmianom moje pomniejsze cele, te na bieżący dzień, wykorzystując światło nowych informacji czy aktualnego doświadczenia-.

Większość mych "szczęśliwych okoliczności" została dobrze wykorzystana, gdyż z natury rzeczy jestem zdolna zmienić a nawet porzucić mniejszy plan wówczas, gdy nadchodzi coś bardziej atrakcyjnego, przy czymś, co jest mniej istotne i marnuje dobre okazje.    ,    ,

Ludzie, którym brakuje szczęścia pozostają w opozycji do receptywności, są "oporni" /jak w fizyce/ i "wytrzymali"/jak w fizyce/ na twórcze sugestie. Ci ludzie nie umieją płynąc z nurtem życia, mają bowiem zbyt wiele argumentów, starych idei i wzorów zachowań w rodzaju:"nie mogę'], "nie powinienem", "bo my zawsze" i tak dalej. Tymczasem właśnie szczęście zależy bardzo często od naszej odbiorczości i receptywności na nową ideę.

Nie mówię tutaj o tym, że należy poświęcić zasady moralne, mówię tylko, że powinieneś umieć porzucić przebrzmiałe i znoszone pojęcie samego siebie, mówię o sposbach czynienia rzeczy i mówię o kierunku działań. Nie przywiązuj się do starych_

' wzorów aktywności tylko dlatego, że dotąd tak postępowałeś.

Jak widzimy spekulacje i hazard też są cechami Jowisza.

I powinniśmy być zdolni do ryzyka na dobre i złe. Nie mówię tu

0    grze w karty czy grze w kości, mam na myśli ryzyko w naszym osobistym życiu-. Jeśli się nie nauczysz ryzyka, nigdy się nie posuniesz do przodu,

Jowisz pokazuje nasze skłonności do hazardu i wielu ludzi hazarduje się wtedy, kiedy nie należy. Saturn z kolei odgrywa ważną rolę w powodzeniu naszych przedsięwzięć. Pozytywny typ Satumowy kalkuluje element ryzyka, wyczuwa je instynktownie

1    zakłada się tylko wtedy, gdy ma wielką pewność wygranej.

Takie rozumowanie zawodowego hazardzisty owocuje "szczęściem" z natury rzeczy, toteż myślę czasem, że wszyscy ludzie sukcesu 3ą w głębi swych serc zawodowymi hazardzistami.

Otwartość i towarzyskość także są cechami Jowisza i w sukcesie grają niemałą rolę. Pewien dyrektor przeanalizował okoliczności, które przyciągnęły ważne propozycje zawodowe dla

o -

Jego kariery. Odkrył, żo większość przypadków pojawiła się dzięki całemu łańcuchowi znajomości. Zobaczył on, że ludzie .sukcesu oą towarzyscy i chętnie interesują się innymi ludźmi. Ich życzliwa otwartość na świat oprawia, że inni nią łatwiej do nich zbliżają 1 łatwiej nawiązują z nimi przyjazno kontakty. Konkluduje on:"lm u zero ze oą twoje towarss ynklo kontakty, tym większa Jent twoja możliwość uotrzclcnla wapaniałej okazji". Aktor Kirk Douglas na przykład otrzymał swą pierwszą wielką życiową propożycję poprzez znajomość z mało znaną wówczas ak torką louren Bncal. Była ona tym właśnie człowiekiem, który przyszedł towarzyskiemu Douglasowi z pomocą, a żo on sam był przyjaźnie do Innych nastawiony, miał większą szansę uzyskania pomocnej dłoni. Najwyraźniej więc stare powiedzenie "oto człowiek,' który się liczy" je3t prawdą, bo zdobywamy powodzenie dzięki pozytywnym relacjom z innymi a sukces jest tu niejako produktem ubocznym naszej Jowiszowej, otwartej życzliwości dla świata.

Optymizm i entuzjazm także są związane z Jowiszem i wzajemny związek tych cech z życiowym sukcesem jest bardzo wyraźny: jedna z dwóch tak samo kwalifikowanych osób jest depresyjna 1 apatyczna, druga pełna entuzjazmu 1 zapału - która z nich ma większy szansę na znalezienie dobrej pracy?. To osoby entuzjastyczne częściej mają "szczęśliwe okazje", które zastępują im drogę - to one korzystnie kupują, sprzedają, to one spotykają swoje "miłości" itp.

Co optymizm ma wspólnego ze szczęściem?

Dziś jest czymś bardzo modnym pesymizm i pomniejszanie znaczenia nowych idei i pomysłów, nim się je sprawdziło w praktyce, modne jest być nawet sceptykiem na wszystkie tematy. Ludzie, którzy myślą w ten sposób zadają druzgocące ciosy najlepszym impulsom i nigdy nie Dodejmują żadnego życiowego wyzwania do zdobycia sukcesu i powodzegj,.a. Mają do tego prawo, ale wyrzucam im to, żc ta niedobra moda psuje szyki innym i podcina odrobinę twórczej kreatywności tak bardzo potrzebnej światu.

Tak, optymizm zapewnia powodzenie. Szczęśliwi ludzie, którzy mają wiele do czynienia z pozytywnym myśleniem, z oczyszczającą mantrą, z autentycznie szczęścionośnym talizmanem, gdy wychodzą z głęboko okultystycznej zasady, że nasze doświadczenie wyrasta z naszych myślowych form, z naszych nawykowych wzorów rozumowania. Jeśli trzymasz się myśli, że zmierzasz ku powodzeniu - szansa rośnie. Jeżeli natomiast ciągle myślisz - "ja zawsze mam pecha" -prowokujesz go 1 niepowodzenie będzie cię otaczało ciemną chmurą. Rozważania te wprowadza ją,nas wprost w jeszcze jedn^ dziedzinę rządzoną przez Jowisza - w folozofię. Co ma ona wspólnego z powodzeniem? Otóż nasze doświadczenie ma związek z naszą postawą i oc.enami. Jeżeli wierzysz w swoją dobrą ęwiazfię, masz więcej szans doświadczenia szczęśliwych okoliczności niż osoba pesymistyczna. Ja też rozmyślałam, czy przyciągam do siebie powodzenie, gdyż kilka rzeczy, których bardzo pragnęłam nigdy mi się nie przytrafiły'. W świetle mego doświadczenia obecnego 1 większej dojrzałości mogę stwierdzić, że byłyby dla mnie szkodliwe. Osoba pesymistyczna, cierpiąca z powodu takiej samej przeszkody, może nigdy nie dojrzeć, że to czego pragnie nie jest dla niej dobre i przez resztę życia będzie rozpamiętywać swoje "stracone szczęście"? Jestem wystarczająco filozoficznie nastawiona, aby w odpowiedniej chwili zauważyć, że moje długotrwałe programy mają niewiele wspólnego z subiektywnymi emocjami i niezadowoleniem, podczas gdy pesymista każde niepowodzenie traktuje jak niezbity dowód swego pecha.

W jaki sposób to filozoficzne podejście czy też jego. brak odbijają się na bieżącym lub przyszłym powodzeniu? Jak dalece dotyka to orazu samego siebie i gotowości podjęcia ryzyka, jak dalece wiara, żc z zasady jcsl.cśmy szczęśliwcami albo pechowcami jest samospełniającą się przepowiednią?