Rozpozm
System EARS w konfiguracji przeznaczonej do użytku na pojazdach. Widoczna kopuła z miękką czaszą filtrującą oraz moduł sterujący w postaci wzmocnionego palmtopa.
Na początku października 2008 roku w serwisach internetowych amerykańskiego Departamentu Obrony pojawiła się informacja o podpisaniu, opiewającego na kwotę 9,95 miliona dolarów, kontraktu na dostawę przenośnych systemów akustycznej detekcji strzałów o nazwie EARS. Dzięki uprzejmości warszawskiej firmy Pimco, redakcja Nowej Techniki Wojskowej, jako pierwsza w Polsce, mogła zapoznać się z tą ciekawą konstrukcją.
Akustyczne systemy detekcji strzałów gościły już wcześniej na naszych łamach (NTW 2/2008 oraz 5/2008), wówczas też omówione zostały fizyczne podstawy ich działania, więc obecnie jedynie skrótowo je przypomnimy. Lecący pocisk
wytwarza falę dźwiękową, która jest rejestrowana przez czujniki, a następnie informacja trafia do układu sterującego systemem, który oblicza geometrię fali uderzeniowej zbliżającego się pocisku i na tej podstawie odtwarza trajektorię jego lotu oraz obliczą punkt, z którego padł strzał. Zastosowanie systemów detekcji strzału ułatwia przeciwdziałanie w krytycznych momentach - jak np. podczas zasadzki. Standardową procedurą zerwania kontaktu jest otwarcie ognia we wszystkich kierunkach skąd możliwy byłby ostrzał, często na oślep. Niestety, nie zawsze będzie to działanie skuteczne, bo niekoniecznie ogień skierowany zostanie we właściwy punkt. Zastosowanie detektora ostrzału pozwala skierować całą siłę ognia - na przykład konwoju
- w miejsce największego zagrożenia, co umożliwia szybszą i skuteczniejszą likwidację przeciwnika.
System akustycznej detekcji strzału Early At-tack Reaction System, w skrócie EARS (ears - z ang. uszy), amerykańskiej firmy QinetiQ North America, stanowi znaczny krok naprzód w stosunku do wcześniejszych konstrukcji w rodzaju PILAR-a czy Boomeranga. Najważniejszą i najbardziej rzucającą się w oczy cechą są niewielkie rozmiary całego urządzenia, co odróżnia je od rozbudowanych zespołów antenowych z wieloma sensorami, jakimi dysponują wyżej wymienione rozwiązania. Co ciekawsze, system nie występuje w kilku odmianach, przystosowanych do różnych aplikacji - jedno urządzenie może być użyte w wielu konfiguracjach, dobieranych w zależności od rodzaju zadania.
Pole obserwacji systemu EARS to pełne 360 stopni, a działanie jest możliwe nawet w trakcie jazdy z prędkością ponad 80 km/h. System reaguje na ostrzał w czasie krótszym niż jedna sekunda. Możliwa jest detekcja strzałów pojedynczych oraz serii oddanych z różnych typów broni.
Podstawą poprawnego działania i skutecznego systemu jest właściwa konfiguracja i kalibracja
- proces ten, w odróżnieniu od innych rozwiązań, został skrócony do minimum. W praktyce wymaga to zatoczenia pojazdem pełnego okręgu, co trwa mniej więcej 2-3 minuty a w przypadku wersji przenośnej wystarczy, że użytkownik się obróci wokół własnej osi. Potem EARS jest gotowy do użycia.
łatwo można go odłączyć i stosować w wersji nasobnej lub na innym pojeździe. „Uszy" EARS czyli cztery mikrofony elektretowe odpowiadające za zbieranie dźwięków.