98. Montaż parowozu u „Cegielskiego”
99. Pierwszy parowóz Z zakładów „Cegielskiego” (1926 r.)
100. Warsztaty główne PKP w Poznaniu
101. Parowóz serii Pt31 (1931 r.)
osobowych 129 typów, a różne systemy urządzeń hamulcowych, ogrzewania i oświetlenia wagonów wymagały ogromnych ilości części zamiennych.
Pozornie pokaźny liczbowo tabor kolei polskich miał niewielką zdolność przewozową. W większości były to parowozy o małej mocy i szybkości, kosztowne w eksploatacji i utrzymaniu. Wagony też były przeważnie przestarzałe, z drewnianymi pudłami, słabymi sprężynami nośnymi, często bez hamulców.
Krajowy przemysł nie był w stanie bezpośrednio po wojnie przystąpić do budowy taboru kolejowego, sprowadzono więc pewne ilości lokomotyw i wagonów z zagranicy. W Stanach Zjednoczonych i krajach Europy zachodniej zakupiono 667 lokomotyw, 304 wagony osobowe i 15 550 wagonów towarowych. Opieranie się na imporcie nie było możliwe na dłuższy okres czasu ze względów finansowych, warunkiem więc rozwoju polskiego kolejnictwa stało się zbudowanie własnego przemysłu taboru kolejowego.
Jeszcze w grudniu 1918 roku powołano przy Ministerstwie Komunikacji komisję złożoną z fachowców kolejowych i przedstawicieli przemysłu, która określiła typy przyszłych polskich parowozów i wagonów towarowych. Postanowiono budować trzy typy parowozów dla ruchu pasażerskiego — pospieszny, osobowy zwykły i tendrowy oraz trzy dla ruchu towarowego — ciężki do przewozu ładunków masowych, lżejszy do obsługi pociągów towarowych przyspieszonych oraz manewrowy. Ustalono także trzy podstawowe typy wagonów towarowych dwuosiowych: kryte 15-tonowe, węglarki 20-tonowe i platformy 15-tonowe. Określono przy tym plan dostaw taboru na okres 10 najbliższych lat, który przewidywał produkcję 2590 parowozów, 7800 wagonów osobowych i 70 400 wagonów towarowych, o łącznej wartości 2 miliardów złotych w złocie. Plan ten — dyktowany potrzebami — nie został w pełni zrealizowany ze względu na ograniczone możliwości przemysłu.
Pojazdy trakcyjne. Przemysł taboru kolejowego w Polsce praktycznie trzeba było budować od podstaw. Zakłady sprzed I wojny światowej, przestarzałe i zdewastowane w okresie działań wojennych, nie nadawały się do uruchomienia produkcji nowoczesnego taboru. Postanowiono zbudować przy pomocy państwa trzy fabryki parowozów i trzy wytwórnie wagonów. Było to ogromne zadanie: w krótkim czasie należało opracować projekty, wznieść hale montażowe, wyposażyć je, opanować technologię, zapewnić dostawy materiałów, podzespołów i części zamiennych oraz wyszkolić kadry.
W 1920 roku powstała w Chrzanowie „Pierwsza Fabryka Lokomotyw w Polsce”, w 1924 roku rozpoczęto produkcję w „Warszawskiej Spółce Budowy Parowozów” i w zakładach „H. Cegielski” w Pozna-
66