firmy na przykład identyfikatory, plakietki, plakaty, foldery, kasety wideo, ulotki, katalogi, materiały informacyjne wykorzystane przy rekrutacji czy w programie motywacyjnym. Wszystkie te firmowe emblematy odgrywają olbrzymią rolę w procesie nabywania kultury.
Kultura organizacji jest leż częstym tematem podnoszonym na zebraniach menedżerskich, dyskutowanym na spotkaniach z pracownikami oraz podejmowanym w rozmowach indywidualnych. Wiele organizacji prezentuje założenia swojej kultury w specjalnie ułożonym programie. Program taki nie tylko określa główne cechy kultury, ale również w praktyczny sposób pokazuje, jak jej zasady mają się do realiów.
Jeżeli kultura organizacji jest jeszcze stosunkowo młoda lub dopiero co przekształcona, wszyscy zatrudnieni powinni odbyć szkolenia przybliżające zmiany, a nowi pracownicy zapoznać się z tym programem zaraz po podjęciu pracy.
ności łatwego nawiązywania kontaktów. 1 rzeczywiście, pracownicy są dobierani ze wzglądu na swój entuzjazm, optymizm, zapal oraz zdolność! skupienia uwagi i precyzję działania. Wszystkich robotników tytułuje się ' mianem pracowników produkcyjnych. Nie istnieje żaden sztywny system stopniowania stanowisk czy schemat indywidualnej oceny pracowników. Podczas pracy każdy powinien nosić firmową błękitną koszulę oraz jadać posiłki w tej samej restauracji. Od każdego oczekuje się sprzątania swego stanowiska pracy. Wszyscy operatorzy są wyposażeni w specjalne diagramy które pokazują zakres obowiązków oraz przebieg procesów operacyj-nych7 Każdy nowy dzień pracy rozpoczyna się pięciominutowym zebraniem. na którym są dyskutowane problemy, pomysły i nowe rozwiązania. Pracowników szkoli się w dziedzinie kontroli jakości. Dane na wielkości produkcji oraz poziomu jakości są ogólnodostępne.
Taka taktyka owocuje niską fluktuacją załogi, niską absencją w pra-, cy, minimalnymi spóźnieniami oraz dobrą atmosferą w miejscu pracy j (Young 1987).
Od nowych pracowników szybko wymaga się nieustannej pracy nadj sobą. Ich umiejętności zawodowe, intuicja, twórcze myślenie zostają poddane procesowi ciągłego szkolenia.
Badania wskazują, że przedsiębiorstwa odnoszące duże sukcesy poświęcają więcej czasu na wprowadzenie nowych pracowników w tajniki kultury.
Programy .nabywania kultury" są wspierane wieloma innymi działaniami. W jednej z ankietowanych firm w USA znajduje się szczegółowo nakreślone przesianie kulturowe wypisane na wielkiej tablicy wiszącej w holu przy głównym wejściu. Inna z kolei drukuje swoje zasady na laminowanych karteczkach kieszonkowego formatu, które są rozdawane wszystkim pracownikom. Błyskawicznie i skrótowo pozwalają one przypomnieć sobie credo firmy. Jeszcze inna organizacja stworzyła system prezentowania wartości kulturowych na wykresach i diagramach umieszczanych na tablicach wielkości plakatu. Tablice takie znajdują się w każdym gabinecie i biurze lub wiszą na korytarzach (Krasetz 1990).
Podsumowując, siła i wpływ kultury organizacji na życie firmy i personelu kryją się poniekąd w metodzie jej budowania. Przede wszystkim i trzeba stworzyć, a następnie rozwinąć mechanizmy, które nadadzą kulturze specyficzny charakter. Są to przygotowane do wewnętrznego użytku
Wchodząc do pierwszej z brzegu instytucji często wyczuwamy specyficzną atmosferę, jaka tam panuje. Dostrzegamy stosunek ludzi do siebie nawzajem, do kierownictwa, do firmy jako całości. Rzuca się w oczy specyficzny sposób komunikowania się ludzi ze sobą. z klientami i z różnymi innymi osobami z otoczenia zewnętrznego. Tę atmosferę (klimat) bardziej daje się wyczuć, zaobserwować, aniżeli ..ubrać w słowa". Są to przejawy (symptomy) kultury. Będzie o nich mowa w niniejszym podroz-
Przejawy kultury są zewnętrzne, choć dowodzą wewnętrznego życia
Badacz kultury Wilkins stwierdza, że znając przejawy kultury, bardzo trudno jest interpretow ać ich znaczenie, natomiast znając kulturę, znacznie łatwiej zrozumieć jej przejawy. Innymi słowy, z samych przejawów nie można w pełni rozumieć kultury. - Z faktu, że w danym środowisku pracowniczym obowiązuje jeden rodzaj podwiązki - pisze Wilkins - może Wynikać bardzo wiele, ale i absolutnie nic (za Sikorskim, s. II).
Można zgodzić się z autorem co do podwiązki, ale trudno całkowicie aprobować tezę. że wnioskowanie o kulturze z jej przejawów jest ryzykowne. Z pewnością należy zachować dystans i należytą ostrożność interpretacyjną.