mach tej samej liczby prób .treningowych rozkład. ciągły P°" zwaDa~na częstsze wzmacnianie czynności niż rozkład sporadyczny Rzeczywistość okazała się jednak inna. To właśnie rozkłady sporadyczne podnoszą odporność czynności na wygaszanie i to odwrotnie oroporcTonalnie do -procentu wzmacnianych prób, (np. Hidse, 1958) _i do regularności rozkładu jnp. Longnecker i »n., cyt. za: Hilgard i Marąuis, 1968, s. 348).
Przed rozpatrzeniem wychowawczego znaczenia opisanej prawidłowości warto poświęcić trochę uwagi próbom jej wyjaśnienia. Nawet pobieżny przegląd kilkunastu hipotez wyjaśniających, jakie zdołano dotąd sformułować, zbyt odwiódłby nas od głównego toku rozważań (por. Rest, 1976), poprzestaniemy więc na omówieniu jednej z nich — hipotezy frustracji.
i Marąuis, 1908, ’s. 339n; Ćofer i Appley, "^972, s. 35ln) można
I
ńewyuczoną reakcją na brak
spodziewanej nagrody. Frustracja, podobnie jak strach, jest dla
podmiotu doświadczeniem awersyjnym, co przejawia się między
innymi w tym, że ucieczka z frustrującej sytuacji jest silnym wzmocnieniem negatywnym (>np. Adelman i Maatsch,-cyt. za: Hilgard i Marąuis, 1968, s. 34fT).
gZp Frustracja w dwojaki sposób wpływa na czynności, które po niej następują — .podw’yższa ich intensywność (Amsel i Ro-ussefl, cyt. tamże, s. 339) i steruje, wraz z innymi bodźcami, pn^biegiem tych czynności (Amsel i Ward, cyt. tamże, s. 340).
Frustracja (w postaci reakcji antycypacyjnej) daje się warunkować na bodźce zewnętrzne i wewnętrzne współwystępujące z doświadczeniem frustracji (HoldeT i in., cyt. tamże, s. 342). Czynność, która w pr/eszłosci doprowadzała do frustracji, może w związku z tym ulec stłumieniu, osobnik będzie też unikał miejsc i obiektów związanych z doświadczeniem frustracji.
Wracając do naszego problemu zauważmy najpierw, że..Rudnie z twierdzeniem pierwszyrrrjbrak nagrody naste^inacy ao
nie z twierdzeniem pierwszyrr^Jbrak nagrody nastepinaev ao .uprzednim "Podaniu nagrody za dana czynność nie łest dla osobnika zdarzeniem obojętnym, lecz rodzi frustracie.|Jeśli nagrodę
nn czynność nie test dla osoh-
wycofano na stałe (tzn. jeśK czynność poddano wygaszaniu), frustracja "początkowo zwiększa intensywność czynności, która
prydiezn prowadziła do nagrody. Efekt ten można łatwo za-.demonstrować na zwierzętach (por. wykres Browna zamieszczony u Reykowskiego, 1975a, s. 581), dobrze go tez znają rodzice, którzy po kilko •.•pełnieniach jakiejś prośby dziecka postanawiają kolejną pozostawić bez odpowiedzi. Następnie, w miarę jak postępuje proces warunkowania reakcji frustracyjr.ej na wewnętrzny i zewnętrzny kontekst tej czynności, czynnosc jest coraz bardziej tłumioną)} Nie sądzimy, jak w dać, by skutkiem wygaszania było „rozpłynięcie się” śladów pamięciowych — wygaszana czynność zanika wskutek pojawienia się sił hamujących działanie struktury regulacyjnej, która obejmuje swym zakresem tę czynność. Ten aktywny charakter zachodzących tu procesów upodabnia procedurę* wygaszania do' procedury karania opisanej w następnym rozdziale.
każdy za*
jBPBE interń^^tarji ei««KTir~nagradzai:!a spoi JU^iznegb w kategoriach frustra-: ii iest możliwość objęcia nią tych wszy-stkich przypadków uczenia sic. w których oprócz nagrody działają jakieś czynniki twersyjne. Frustrację może wywoływać nie tylko brak spodziewanej nagrody, lecz także podawanie nagrody ze zmiennym opóźnieniem lub o zmiennej atrakcyjnością Przewidywanie. ze czynność wzmacniana w tak; sposób będzie bardziej trwała, znajduje potwierdzenie w danych (Hilgard i Marąuis, 1968, s. 310). Funkcjonalne podobieństwo frustracji do strachu pozwala sądzić, że obecność bodźców wywołujących umiarkowany strach w fazie nabywania czynności powinna w podobny sposób uodparniać tę czynność na wygaszanie i karanie.
Ostatnia uwaga prowadzi do wniosku, że warto wy^prf — cze. źeden tv.p -roT.ÓV.d'i, który r.ar.v>'my rozkładem Jfozkład ten poleun ;i;< przemiennym [niekoniecznie regularnym) stosowaniu nagród i kar. 7' 'n y^ynność. Jeśli nasza in
terpretacja jest trafna, czynność taka powinna być wysoce od-
Kv pr.CT-arfTJłriu sporadycznym po kilku czt kilkudziesięciu takich doświadczeniach frustracvmvch następuje jednak próba z nagrodą, leo zasadniczo zmienia naszkicowany obraz: otd mi-stracja staje się zapowiedzią nagrody, a więc — paradoksalnie . — podtrzvmu-e kopfymiowa-nie rhinnj-^7-ynnośr< mimo braku nagrody. Mówiąc swobodnie, nagradzanie sporadyczne sprawia, źe zawód rodzi nową nadzieję na uzyskanie ńagrody. [/