stawicieli swojego gatunku, wraz z którymi będziecie tworzyć zespół do dalszej dzisiejszej pracy.
Każdy z was otrzyma ode mnie część układanki typu puzzle. Odszukaj inne elementy łączące się z twoim obrazkiem, a dowiesz się z kim dzisiaj będziesz w grupie.
- W toku dzisiejszych zajęć będziemy pracować w trzech grupach. Do pierwszej zapraszam..., w drugiej współdziałać będą ... itd.
Obserwując zajęcia w klasach początkowych oraz analizując publikowane na łamach czasopism pedagogicznych scenariusze zajęć dla klas I-III można zauważyć, że wielu nauczycieli preferuje losowy sposób kompletowania składu grup lub w ogóle nie precyzuje sposobu podziału. Niestety, wykorzystywanie jedynie losowego wariantu doboru nie wydaje się być najlepszym rozwiązaniem dla uczniów w wieku wczesnoszkolnym, przede wszystkim ze względu na fakt, iż jest to czas inicjowania, a więc dopiero uczenia się pracy grupowej przez dzieci, a przypadkowy skład zespołu może spowodować liczne zakłócenia w realizacji zaplanowanych działań.
R. Fisher1 twierdzi, że dobierając skład grupy warto pamiętać o dwóch zasadniczych elementach: o zapewnieniu dzieciom poczucia bezpieczeństwa i o ambitnych zadaniach. Jego zdaniem grupy złożone z przyjaciół dają największe poczucie bezpieczeństwa, ale nie zawsze podejmują dość ambitne, a więc rozwijające zadania. Natomiast najwięcej korzyści wynoszą dzieci z pracy w grupach zróżnicowanych pod względem zdolności. R. Fisher uważa ponadto, że od czasu do czasu uczniowie powinni mieć możliwość pracy w grupach złożonych z osób o podobnych zdolnościach i postępach, zasadę tę szczególnie odnosi do uczniów osiągających najlepsze wyniki w nauce.
Ze składem grupy ściśle wiąże się jej liczebność. To kolejny element, który wymaga przemyślenia i zaplanowania przez nauczyciela. W literaturze brak w tej kwestii jednolitego stanowiska, różne publikacje sugerują różne rozwiązania, np. od 3 do 5 osób, zawsze 4 osoby, bo w takiej grupie wszyscy się porozumiewają, od 4 do 6, nie 3, bo trzecia osoba szuka sojusznika lub pozostaje na uboczu, nie 7, bo trudno o równoprawność wypowiedzi w takim zespole. Większość publikacji zaleca natomiast, by w toku kolejnych spotkań grupy różniły się liczbą osób i składem osobowym. R. Fisher argumentuje tę tezę następująco: „W życiu wypadnie pracować z najróżniejszymi ludźmi, trzeba więc przekonać dzieci, że praca w grupie nie może zależeć od osobistych sympatii i antypatii"2.
Reasumując powyższe rozważania można powiedzieć, że znajomość różnych możliwości doboru składu grup dziecięcych wydaje się być istotnym elementem przygotowania nauczycieli do roli organizatorów i kierowników grupowej pracy uczniów. Dzięki temu mogą oni w danej sytuacji wybrać wariant podziału, który będzie optymalny dla realizacji zakładanych celów uczenia się wzajemnego dzieci.
Dobór i realizacja zadaó
Planując zajęcia, w trakcie których uczniowie mają pracować w małych grupach, warto pamiętać o tym, że nie każde zadanie nadaje się do tej formy organizacji działalności dziecięcej. Niestety, z analizy publikowanych nauczycielskich scenariuszy wynika, że wielu autorów o tej prostej zasadzie zapomina. Można wręcz odnieść wrażenie, że w ostatnim czasie zapanowała swoista moda na włączanie w tok zajęć pracy grupowej. Szkoda tylko, że nie zawsze są to działania celowo i sensownie zaprojektowane. Nasuwa się zatem pytanie - kiedy praca grupowa ma sens?
R. Fisher odpowiada: „wtedy tylko, kiedy zwiększa efektywność uczenia się, działanie we współpracy przynosi więcej, niż uczeń osiągnąłby, pracując indywidualnie"3. Przywołany autor wyróżnił trzy zasadnicze typy zadań nadających się do grupowego opracowania. Są to:
- dyskusje interpretujące (grupa gromadzi pomysły, dzieli się doświadczeniami, podejmuje próby interpretacji wiersza lub obrazu, porządkuje, klasyfikuje elementy według określonych kryteriów itp.);
- rozwiązywanie problemów (grupa projektuje rozwiązania, najlepsze wdraża i weryfikuje w praktyce);
- zadania produkcyjne (członkowie grupy wykonują elementy wspólnego dzieła).
Posługując się przytoczoną kategoryzacją, w sytuacjach doboru zadań do pracy zespołowej uczniów klas początkowych warto, jak się wydaje, wziąć również pod uwagę konieczność stopniowania trudności. O ile bowiem jednym z pierwszych wyzwań dla grupy uczniów w wieku wcze-snoszkolnym może być wspólne przygotowanie makiety wiejskiego gospodarstwa, o tyle zadanie dokonania interpretacji utworu poetyckiego lub dzieła malarskiego trudne będzie do wykonania na tym etapie opanowania umiejętności zespołowego działania.
91
16 R. Fisher, Uczymy jak się uczyć.
Ibidem, s. 111.
Ibidem, s. 108.