:SBN9T*4WI IM9iJ?. • i.; WV PWN
Rvc. 12.2.1'rugno/y w/ruslu demograf ic/nego do -’U5U r Źródło: World Populańon Prosptcu... (200?).
tabela 12.3. Długoterminowa progno/a wzrostu zaludnienia na Ziemi w min (wariant średni)
Rok |
Świat |
Afryka |
Azja |
F.uropa |
Ameryka ł aciuska |
Anteiyka Północna |
Oceania |
2000 |
6070.5 |
795,7 |
3679.7 |
728.0 |
52U.2 |
315,9 |
31.0 |
2050 |
8918,7 |
1803,3 |
5222,1 |
631.9 |
767.7 |
447.9 |
45,8 |
2100 |
9064.1 |
2154.3 |
5019.2 |
5.38,4 |
732.5 |
473.6 |
46,1 |
2150 |
8-194,2 |
2083,1 |
1650,8 |
550.4 |
675,0 |
490.1 |
44^5 |
2200 |
8498,7 |
2008.2 |
4681,7 |
573,7 |
680,8 |
508,8 |
45,5 |
2250 |
8751,7 |
2060,4 |
4824, U |
593,8 |
703,5 |
523,U |
47.0 |
2300 |
8972,4 |
2112.7 |
4943,2 |
611.3 |
722.7 |
534.1 |
48.4 |
źródło: WorLl P^mlalion i<> 2300 (2(XI4: 22).
Jedną z propozycji rozwiązania problemów demograficznych jesc wysłanie ..nadwyżki" ludzi na inne planety. Możliwości techniczne i względy ekonomiczne uniemożliwiają jednak cxodus ludzi poza Ziemię. Upłyną tysiąclecia zanim znajdzie sic planety, jeśli jest to w ogóle możliwe, zapewniające człowiekowi warunki do egzystencji. Należałoby w ciągu wielu tysięcy lat przekształcić atmosferę, stworzyć odpowiednie warunki termiczne i hydrologiczne. Nie można stwierdzić, że poszukiwania te rozwiązały by proble-
I' OytłMńKi U. !Vtn»A<i- II Ki.'l»a«ki,AmWii—1«. 'Vmma?(i:K ISBN WR-R1J1I. IMKS.II. I- liv WN PWN JIK«
my zaludnienia Ziemi. Przyszłość ludzkości jest wiązana wyłącznie z Ziemią i z mądrym na niej gospodarowaniem.
Niektórzy futurolodzy twierdzą, że rozwój techniki ochroni środowisko przed presją demograficzną, ponieważ zlikwiduje wszelkie bariery. Stworzy się nicwyczcrpalnc źródła energii. Surowce będą pozyskiwane ze źródeł o minimalnej ich zawartości i wykorzystane wielokrotnie dzięki całkowicie wyizolowanym ze środowiska, przemysłowym cyklom zamkniętym. Pokarm będzie wytwarzany sztucznie bez bezpośredniego udziału słońca. Ludzie zamieszkają pod ziemią lub w wiszących supcmńastach. a biosfera zostanie uwolniona od gospodarczych oddziaływań człowieka. Nie należy więc zmniejszać wzrostu demograficznego. ponieważ aktywizuje on gospodarkę. Wydaje się jednak, że istniejących barier wzrostu zaludnienia nic można w rzeczywistości łatwo ominąć.
Bariera termodynamiczna określa maksymalną liczbę ludności na Ziemi na ok. 60 try lionów, przy założeniu, że nie będą istniały żadne techniczne ograniczenia. Cala Ziemia pokryta byłaby budynkami 15 km wysokości o 2 tys. kondygnacji. Górne 1 tys. pięter zamieszkiwaliby ludzie, przy gęstości zaludnienia 130 tys. osób/km2 (na jednej kondygnacji). Pozostała część budowli zajęła byłaby na cele produkcyjne. Ograniczeniem dalszego wzrostu populacji byłaby niemożność odprowadzenia w kosmos powstających w procesach życiowych i produkcyjnych ogromnych ilości ciepła. Przy podanej liczbie ludności temperatura górnej powierzchni opisanego globalnego miasta musiałaby sięgać lOOCPC (Simmons 1979:406).
Bariera żywnościowa jest znacznie bliższa. Zakres szacunków jest niestety dość szeroki. Zakładając, żc potrzeby żywnościowe każdego człowieka byłyby zaspokojone na poziomie Europy Zachodniej. Ziemia by łaby w stanie „wy karmić” od 1,5 do 14.3 mld ludzi (ta ostatnia wielkość przy założeniu diety wegetariańskiej) (Su siarjo. Sreenatk, Vali 2006: 346).
Istnieją bardziej optymisty czne prognozy oparte m.in. na założeniu, że pod uprawę nadaje się łącznic 2-4 mld łia powierzchni lądów, z czego 1.5 mld znajduje się już pod uprawami (Southwick 1996. za Hunter 2000: 12). Wielkości tc nic wydają się jednak realne. Zakłada się w nich bowiem zbyt optymistyczny przyrost areału upraw (i wielkości plonów / jednostki powierzchni). Wzrost powierzchni upraw jest ograniczony przez:
• zajmowanie, wskutek wzrostu zaludnienia, coraz większych obszarów pod mieszkania, infrastrukturę transportową, przemysł;
• wzrost areału upraw roślin do celów przemysłowych i energetycznych;
• konieczność zachowania znacznej części naturalnych ekosystemów w celu ochrony róż norodności biologicznej i stabilności klimatu.
Jednocześnie następuje znaczny ubytek obszarów uprawnych, wynikający z procesów pustynnienia, erozji, zasolenia itp. <zob. rozdz. 8). Ponadto prawic wszystkie obsza rv o glebach gwarantujących uzyskanie wysokich plonów roślin uprawnych są już. wykorzystywane. Nic należy więc liczyć na wysokie plony na nowo zajmowanych terenach. Przykładem są jałowe, słabo nadające się do uprawy gleby puszcz okołorównikowych.
Zbożu zaspokajają bezpośrednio i pośrednio ok. 80% światowego zapotrzebow ania na żywność. Tymczasem areał pod roślinami zbożowymi wynosił w 1950 r. 0,23 ha na osobę, w 2000 r. 0,11 ha, a prognozy na 2050 r. przewidują jedynie 0,07 ha (Farth Policy Institute, Łco-Kconomy... 2007). Nie najlepiej przedstawiają się także zmiany w produkcji ziarna. W latach 1950-1985 światowa produkcja zbóż (obejmująca ok. 2/3 areału