95 (159)

95 (159)



zainteresowanie, daleko wykraczające poza krąg profesjonalistów (por. Schmoll, 1998) i mogło dać silny impuls do zmiany polityki edukacyjnej wobec niepełnosprawnych w Niemczech nie znalazło kontynuatorów.

W niektórych krajach związkowych, zwłaszcza w Berlinie i Bawarii, dość szeroki zasięg przyjęły już w latach 80. XX w. małe klasy stosujące metody pedagogiki specjalnej. Jest to forma kształcenia dzieci niepełnosprawnych o typowo prewencyjnym charakterze. Celem działania tych klas jest takie przygotowanie uczniów, aby mogli oni kontynuować naukę poza systemem segregacyjnym. Klasy te stanowią integralną część szkól ogólnodostępnych, a ich uczniowie zachowują status uczniowski właściwy takim szkołom. Realizowany jest w nich program szkoły ogólnodostępnej, poszerzony o działania korekcyjne i terapeutyczne. Klasy te obejmują szczebel edukacji początkowej, a często tylko dwa pierwsze lata nauki. Wreszcie, zgodnie z nazwą, są to klasy małe: ich liczebność nie przekracza 10 uczniów.

Losy szkolne absolwentów małych klas upoważniają do formułowania pozytywnej oceny efektywności tej formy prewencji. Aż 80% uczniów berlińskich małych klas dla dzieci z zaburzeniami mowy kontynuuje naukę w szkołach normalnych lub integracyjnych (Stoellger, 1992, s. 452). Dobre rezultaty uzyskują także małe klasy dla dzieci z trudnościami w uczeniu się. w Berlinie funkcjonujące pod nazwą Diagnose-Fórder-Klassen, a Bawarii Sonderpadagogische Fórderklassen. Około 25% ich absolwentów kontynuuje naukę w normalnych klasach szkoły podstawowej. Wskaźnik segregacyjnośn kształcenia tych uczniów można by prawdopodobnie dalej obniżać, gdyby szkoły ogólnodostępne oferowały im szczególne wsparcie (Stoellger, 1992. s. 453).

Długą tradycję mają wreszcie w Niemczech przedsięwzięcia, które można określić mianem decentralizacji kształcenia specjalnego. Pod tą nazwą kryją się różne inicjatywy pedagogiczne, których wspólną cechą jest zbliżenie segregacyjnych i niesegregacyjnych form kształcenia. Pierwszym ich celem jest rozluźnienie, by nie powiedzieć rozmycie ostrych granic, które w Niemczech tradycyjnie oddzielały kształcenie specjalne od normalnego. Nie znaczy to jednak, że kształcenie specjalne traci tym samym swój segregacyjny charakter. Celem drugim jest wykorzystanie pedagogicznych zasobów szkół specjalnych w działaniach prewencyjnych i integracyjnych. w czym wielu pedagogów specjalnych upatruje drogę wyjścia z kryzysu, w którym znalazły się niemieckie szkoły specjalne (Schley, 1989).

Najbardziej rozwiniętą organizacyjnie i pedagogicznie postacią zdecen-190 tralizowanego kształcenia specjalnego są, upowszechniane od początku lat

90. minionego wieku, specjalne pedagogiczne centra kształcenia (Sonderpadagogischen Fórdezentren). W Zaleceniach specjalno-pedagogicz-itego wspierania... KMK zostały one uwzględnione jak jedna z form edukacji niepełnosprawnych i tym samym uzyskały oficjalny status. W istocie centrum jest nie tyle formą organizacji kształcenia niepełnosprawnych, co typem instytucji edukacyjnej, która z założenia organizuje edukację w wielu, równolegle działających formach. W odniesieniu do niego nie można zatem używać określeń segregacyjne lub niesegregacyjne. Zgodnie z zapisem Zaleceń specjalno-pedagogianego wspierania... (1994, s. 492) Specjalne Pedagogiczne Centrum Kształcenia jest instytucją regionalną lub ponadregionalną, zapewniającą wsparcie dzieciom z jednym lub wieloma typami niepełnosprawności w prewencyjnych, integracyjnych, stacjonarnych i kooperacyjnych formach. Jeśli to tylko możliwe kształcenie tych dzieci powinno się odbywać w rejonie ich zamieszkania.

W bardzo rzeczowej analizie Hans Wocken (1995, s. 85) zwrócił uwagę, że pojęcie centrum jest bardzo wieloznaczne, a jego definicja nie pozwala udzielić odpowiedzi na trzy, pedagogicznie istotne pytania:

•    Czy centrum jest instytucją regionalną, czy ponadregionalną?

•    Czy oferuje ono wsparcie w zakresie jednego, czy wielu rodzajów niepełnosprawności?

•    Czy najważniejsze dla rozwoju niesegregacyjnego kształcenia jest wsparcie stacjonarne, czy ambulatoryjne?

Otwarta formuła pozwala centrom koncentrować się bardziej, a nawet całkowicie, na wspomaganiu szkól ogólnodostępnych w kształceniu uczniów niepełnosprawnych lub też na doskonaleniu form segregacyjnych. Skrajną postacią instytucji pierwszego typu jest Specjalne Pedagogiczne Centrum Kształcenia bez uczniów, które w Niemczech pozostaje jednak głównie modelem teoretycznym (por. Opp, 1995, s. 523-524). Niewiele zatem można znaleźć przykładów prób jego realizacji.

Do chlubnych wyjątków należy bez wątpienia Krajowa Szkoła dla Osób z Zaburzeniami Widzenia, funkcjonująca od 1993 r. w Schleswig-Holstein (Appelhaus, 1996). Wcześniej kraj ten nie posiadał szkoły dla niewidomych i niedowidzących. Uczniowie z tego typu niepełnosprawnością uczęszczali do szkoły w sąsiednim Hamburgu lub do szkół rejonowych, w których jednak pozbawieni byli specjalistycznego wsparcia tyflopedagogów (Appelhaus, 1996, s. 32). Powołana w 1993 r. placówka nie prowadzi nauczania 1


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
obraz4 (39) że symbolizm centralnego filara daleko wykracza poza sferę szamanizmu północnoazjatycki
skanowanie0072 (10) Niewspółmierność granicach poliglotyzm według Meltzla wykracza poza zaczarowany
skanuj0046 (52) Modleski. Jej sądy są    gdyż wykraczają poza twierdzenie, m kobiety
ok. 700 mld PLN. Korzyści te mają różnorodny charakter i wykraczają poza proste oszczędności wynikaj
Slajd25 (25) Szczególne korzystanie z wód □    definicja - korzystanie wykraczające p
IMG03 Kopia 468 (KOMEDIA) - KOMUNIKACJA LITERACKA Mrożka, Gombrowicza i Różewicza wykracza poza g
IMG37 (6) wykraczaj** poza granice czwartorzędu ■ więc poza około 600 lyt, lut naadreialeki (Homo
page0186 — 172 — V działy, co mają czynić. Nic nie ma szkodliwszego jak gdy nauczyciel samowolnie wy
49894 Skanowanie 10 04 27 41 (15) stkich językach świata, znajduje w ten sposób uzasadnienie wykrac

więcej podobnych podstron