stabilność pracy katody, szczególnie jeżeli napięcie czerpiemy z akumulatorów. Wadą tego sposobu zasilania jest przede wszystkim przegrzewanie się ujemnego końca włókna (w wypadku katody żarzonej bezpośrednio), co może spowodować skrócenie czasu pracy katody.
Zasilając katodę prądem zmiennym, usuwa się nierównomierne nagrzewanie włókna. Dużą wygodą jest zasilanie katody z sieci prądu zmiennego. Jednakże zasilanie prądem zmiennym ma i swoje ujemne strony: drgania temperatury katody, okresowa zmiana różnicy potencjałów katoda-siatka sterująca, powstawanie zmiennych pól magnetycznych i elektrycznych wytwarzanych przez prąd.
Zatrzymamy się na tych zjawiskach bardziej szczegółowo.
Zmiana temperatury katody żarzonej bezpośrednio przy zasilaniu jej prądem zmiennym wyraża się wzorem [4]:
AT =
Pi
4 r. fcd gdzie:
Pi — średnia moc doprowadzona, na jednostkę długości i średnicy katody, f — częstotliwość prądu zmiennego, c — ciepło właściwe katody, d — średnica katody.
Z przytoczonego wżeru widać, że przy stałej wartości P', zmiana temperatury jest odwrotnie proporcjonalna do częstotliwości prądu zmiennego, ciepła właściwego materiału katody i jej średnicy. A zatem, aby zmniejszyć wpływ drgań temperatury na pracę katod, należy wykonywać je z materiału o dużej bezwładności cieplnej i dużej średnicy.
Okresowe zmiany potencjału siatki sterującej, zachodzące przy zasilaniu lampy z katodą bezpośrednio żarzoną prądem zmiennym i szczególnie silne w wypadku przyłączenia obwodu siatki do jednego z końców katody, powodują okresowe zmiany prądu anodowego. Przy pracy lampy w układach wzmacniających te zmiany prądu anodowego powodują powstawanie tzw. „przydźwięku”.
18